Koszmar nie okładka

przez **Jadzia** » 9 listopada 2012, o 21:20

Lilia napisał(a):z okazji Halloween Christina Dodd śmiała się z tej okładki na FB. Dobrze, że śmieje się z własnych książek (odnośnie poprzedniej)

Lepsze to niż płakać. I Haloween to dobra okazja, akurat na takie stfory

Janka napisał(a):Nie wiem, Jadziu, co Ci się nie podoba w tej okładce. Pan śliczny, pani śliczna, suknia też. Poza ciekawa i obiecująca. Tło też ciekawe.
Czyżbyś miała uwagi odnośnie czcionki?

Tak, to ta czcionka - zdecydowanie nie mój krój. A ten rozmiar! brrr....

przez **gosiurka** » 10 listopada 2012, o 08:13

kolejne obrazki :wstyd:

przez **Lucy** » 10 listopada 2012, o 12:27

Ostatnia jest zabójcza :rzyg:

przez **Janka** » 10 listopada 2012, o 13:06

Wszystkie są absolutnie paskudne.
Dla mnie chyba najgorsze są dwie pierwsze. Chociaż to ciężko stwierdzić, bo dwie następne są też tragiczne.
Pierwszej okładki bym nie kupiła nawet, gdy moja najukochańsza pisarka tak zostałaby uszczęśliwiona.

przez **Nocny Anioł** » 10 listopada 2012, o 13:13

nie wiem co powiedzieć :niepewny:

przez **aralk** » 10 listopada 2012, o 15:38

lepiej to przemilczeć :evillaugh:

przez **LiaMort** » 10 listopada 2012, o 16:32

lepiej tak.

przez **ewa.p** » 10 listopada 2012, o 18:01

koszmarki

Strona WWW · przez **Duzzz** » 10 listopada 2012, o 19:34

Okropności :missdoubt:

Co na tej drugiej w ogóle jest :mysli:

przez **ewa.p** » 10 listopada 2012, o 19:53

ja bym powiedziała że zarys gołego faceta,ale taki bardziej ble :evillaugh:

przez **aralk** » 10 listopada 2012, o 20:36

jakiś naświetlony egzemplarz :hahaha:

przez **maddalena** » 12 listopada 2012, o 17:21

Klasyki koszmarków. To jest to co lubię

przez **Księżycowa Kawa** » 21 listopada 2012, o 20:58

Po przejrzeniu tych okładek można powiedzieć tylko, że koszmar pogania koszmar; i pomyśleć, że to okładki z Ambercom wydawały mi się niekiedy dosyć paskudne...
:bezradny:

przez **basik** » 21 listopada 2012, o 22:29

są paskudne :rzyg:

, a za ostatnią ktoś powinien ponieść konsekwencje :mur:

(to odnośnie okładek od gosiurki)

przez **Janka** » 22 listopada 2012, o 01:25

Ja Wam tej różowej serii zazdroszczę, ale fakt, że pojedyńczym okładkom się nie przypatruję, tylko jako całość mi się podoba. (A już w ogóle cenowo.)
Ostatniej nie miałam szczęścia widzieć. Poszukam. Tak strzelam, że chodzi może o numer 104?

przez **Kawka** » 22 listopada 2012, o 23:37

Te od Gosiurki - wyjatkowe okazy. A myślałam, że nic mnie już w tym temacie nie zaskoczy. :rotfl:

przez **Janka** » 22 listopada 2012, o 23:45

basik napisał(a):(to odnośnie okładek od gosiurki)

Aha! Myślałam, że to do postu wyżej o Amercomie.
Tak, ostatnia od Gosiurki, to nie tylko paskudna, ale do tego obraża uczucia religijne.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 23 listopada 2012, o 16:56

A mi się dwie ostatnie od Gosiurki jakoś z Boratem kojarzą :evillaugh:

przez **Janka** » 23 listopada 2012, o 18:53

Strój kąpielowy Borata, naturalnie.

przez **gosiurka** » 23 listopada 2012, o 23:07

Ja się zastanawiam jak autorzy mogli się zgodzić na to co ma służyć za okładkę ich "dzieła", bo po niej oceniamy książkę, stąd wniosek , że nie chcieli żeby były czytane, ja omijam takie coś szerokim okręgiem :disgust:

przez **Jadzia** » 23 listopada 2012, o 23:09

Zdaje się, że często autorzy nic do powiedzenia w sprawie okładki nie mają...

przez **gosiurka** » 23 listopada 2012, o 23:25

ciekawe czy mogliby zaskarżyć wydawnictwo o znieważenie , czy coś podobnego?

przez **Janka** » 24 listopada 2012, o 01:49

Myślę, że nie mogą iść do sądu. Podpisują umowę z wydawnictwem i w tym momencie mogą się już tylko modlić, by być łagodnie potraktowanym.

przez **Nocny Anioł** » 25 listopada 2012, o 10:35

przez **gosiurka** » 25 listopada 2012, o 11:14

On niby ten przystojny, tylko się wstydzi? :rotfl:

Koszmar nie okładka

Kto przegląda forum