przez Agrest » 9 listopada 2012, o 21:06
Uważacie, że jest różnica w odbiorze tego fragmentu w dwóch wersjach?
- Po drugie - mówił dalej cichym głosem, zbliżając się tak, że jej twarz znalazła się na poziomie jego pasa. - Znam miejsca, gdzie byłaby pani bardziej użyteczna.
Evie poczuła, że na jej twarz wypływa rumieniec, ale nie cofnęła się.
- Gdzie?
- W moim łóżku, panno Ruddick.
- Po drugie - mówił dalej cichym głosem, zbliżając się tak, że jej twarz znalazła się na poziomie jego krocza. - Znam miejsca, gdzie byłaby pani bardziej użyteczna.
Evie poczuła, że na jej twarz wypływa rumieniec, ale nie cofnęła się.
- Gdzie?
- W moim łóżku, panno Ruddick.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
Emily Byrd Starr