Teraz jest 24 listopada 2024, o 04:01

Pocieszacz

Smutno? Tutaj znajdziecie uśmiech i pocieszenie...
Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 13 września 2007, o 17:14

ładne Obrazek bardzo mi się to spodobało Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 13 września 2007, o 17:16

no Obrazek mi też Obrazek)

 

Post przez Gość » 13 września 2007, o 17:35

I zabawne, i prawdziwe. Świetne!

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 14 września 2007, o 20:10

Jak nauczyć Anglika kląć po polsku?

Najlepsze wyniki osiąga się czytając to głośno:



First lesson: Tea who you yeah Bunny

Second lesson: Scotch me tea who you

Third lesson: Odd Pear Doll She

Fourth lesson: Dee May She

Next: Tea Story Who You

And next: Yes Tess Q Tess

 

Post przez Gość » 14 września 2007, o 21:14

Ja pieprzę! Faktycznie to tak brzmi. Haha!



A teraz cos, czego nie powinny czytać małe dzieci. I niektórzy dorosli też. Bardzo wskazane dla realistów i pesymistów.

Dowody na to, że Mikołaj nie istnieje:



1. Znamy 300 000 gatunków ssaków - ale nie ma wśród nich ani jednej odmiany latającego renifera.



2. Na Ziemi żyje około 2 miliardy dzieci. Odliczywszy nawet dzieci muzułmanów, buddystów, wyznawców hinduizmu, itd., które nie oczekują jego wizyty, daje to około 378 mln dzieci do obsłużenia w ciągu jednej nocy. Zakładając, że przeciętna rodzina liczy 2,5 dziecka (wg. statystyki) daje to około 150 mln domów do odwiedzenia.



3. Uwzględniwszy, że Boże Narodzenie trwa 31 godzin (biorąc pod uwagę zysk wynikający ze zmian stref czasowych przy podróży ze wschodu na zachód) daje to około 822.6 wizyty w domu na sekundę. W tym czasie Mikołaj musi zeskoczyć z sań, wpaść przez komin, położyć prezent pod choinką, powiedzieć parę razy "ho ho ho", wrócić przez komin, wskoczyć na sanie, wystartować, dolecieć do następnego domu. Wedle kalkulacji daje to około 150 000 000 km do przebycia w ciągu nocy.



4. W efekcie sanie Mikołaja musiałyby być 3 000 razy szybsze od dźwięku, by przebyć ten dystans w czasie 31 godzin (czyli przemieszczać się z prędkością ok. 50 km/s).



5. Typowy renifer rozwija nie więcej niż 30 km/h. Brak danych dotyczących szybkości latających reniferów.



6. Ładowność sań. Zakładając, że przeciętny prezent waży około 1 kg, sanie musiałyby mieć ładowność supertankowca (ok. 321 000 ton). Tymczasem zwykły renifer ma "uciąg" rzędu 600 kg.



7. Zakładając, że renifery latające mają większy udźwig - to i tak potrzeba co najmniej 200 000 reniferów.



8. Statek o masie rzędu 320.000 ton, poruszający się z prędkością 50 km/s spaliłby się w atmosferze ziemi - chyba, że renifery są w stanie wypocić w ciągu sekundy energię rzędu 14,2 kwintylionów dżuli. Nie wspominając już o ogromnych turbulencjach powietrza i tzw. sonic boom (efekcie przekroczenia bariery dźwięku), których nikt nigdy nie zaobserwował. Wedle naszych obliczeń, taki pojazd powinien wyparować w ciągu 0,00426 sekundy od momentu startu.



9. Dodatkowo Mikołaj podlegałby zabójczemu przeciążeniu (przy starcie) rzędu 17 500 g. Zakładając, że Mikołaj waży około 125 kg, to przy takim przeciążeniu jego ciało ważyłoby ok. 2 150 000 kg.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2594
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post przez Jane » 14 września 2007, o 21:14

Świetne Obrazek

 

Post przez Gość » 14 września 2007, o 21:23

A oto test dla osów niezwykle inteligentnych. Egzamin do Collegu:



Wersja dla obywateli Stanów Zjednoczonych*

Czas na napisanie egzaminu: ok. 3 tygodnie







Imię i Nazwisko: _____________________________



1. Jakim językiem posługują się Francuzi?



2. Opisz dokładnie starożytny Babilon. W swej rozprawie zawrzyj dokładne informacje na temat jego architektury, literatury, prawa i warunków socjalnych -lub- podaj imię Pierre 'a:

___ (a) o budowę mostu

___ (b) o przepłynięcie oceanu

___ (c) o poprowadzenie armii

___ (d) o NAPISANIE SZTUKI TEATRALNEJ



4. Jaką wiarę reprezentuje papież?

___ (a) Żydowską

___ (b) KATOLICKĄ

___ (c) Hinduską

___ (d) Polską

___ (e) Agnostycyzm



5. Umiejętność zamiany jednostek metrycznych. 0.00 km to ile mil?



6. Która jest godzina jeśli duża wskazówka jest na 12, a mała na 5 ?



7. Ile przykazań przekazał Bóg Mojżeszowi? (w przybliżeniu)



8. Jak w Ameryce nazywa się ludzi z dalekiego południa ?

___ (a) Wschodniowcy

___ (b) Północnikowcy

___ (c) Południowcy



9. Przeliteruj: Bush, Carter i Clinton

Bush:____________________________________________

Carter:__________________________________________

Clinton:__________________________________________



10. Każdy z sześciu króli Anglii nazywał się Jerzy, ostaniego nazywano Jerzym VI. Podaj imiona pięciu wcześniejszych:



11. Skąd bierze się deszcz?

___ (a) z Burger Kinga

___ (b) z Kanady

___ (c) z Australii

___ (d) z chmur



12. Czy możesz wytłumaczyć teorię relatywistyczną Einsteina?

___ (a) tak

___ (b) nie



13. Do czego służy ucho przy kubku?



14. Flaga którego kraju ma czerwono-białe paski oraz 50 gwiazd na niebieskim tle?



15. Wytłumacz zasadę zachowania energii -lub- przeliteruj swoje imie wielkimi literami.



16. Gdzie znajduje się piwnica w trzypiętrowym budynku?



17. Który stan Ameryki wytwarza najwięcej pomarańczy?

___ (a) Nowy Jork

___ (b) Floryda

___ (c) Kanada

___ (d) Alaska



18. Zaawansowana matematyka. Jeżeli masz trzy jabłka, to ile masz jabłek?



19. Co oznacza skrót NBC (National Broadcasting Corp.)?



20. Jakich czasów sięgają tradycje Uniwersytetu Cornella (w przybliżeniu)?

___ (a) B.C.

___ (b) A.D.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 16 września 2007, o 03:06

Co to jest :lol: ja nie moge zeby taka matura byla :lol: Ale czasem tak jest ze niektorem bardzo ciezko sie mysli :lol: :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 16 września 2007, o 03:07

Baca stanął przed sądem, został oskarżony o posiadanie broni bez zezwolenia.

- Baco - mówi sędzia - co macie na swoją obronę?

- Czołg w stodole! - odpowiada hardo baca.

Avatar użytkownika
 
Posty: 211
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Post przez wiwi14 » 18 września 2007, o 16:04

świetny ten egzamin..nie obrazilabym sie gdyby dali mi taką mature do napisania Obrazek



czy ktoś z Was zastanawiał się kiedyś dlaczego kawały o Blondynkach są takie krótkie? to proste, po to, aby:

- Blondynki mogły je zapamiętać,

- a mężczyźni zrozumieć.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 19 września 2007, o 13:15

hahaha dobre



Pewnego razu Bóg chciał sobie zobaczyć, jak żyją ludzie na Ziemi. Kazał sobie sprowadzić telewizor, włączył a tu rodzi kobieta! Męczy się okrutnie, krzyczy, więc Bóg pyta:

- Co to jest? Dlaczego ta kobieta się tak męczy?!

- No bo powiedziałeś:"I będziesz rodziła w bólu" - odpowiada któryś anioł.

- Tak? No... Tego....Ja tylko tak żartowałem.

Przełącza program - górnicy. Zharowani,spoceni,walą kilofami. Bóg pyta:

- A to co to jest?! Oni muszą tak się męczyć?!

- Ale sam powiedziałeś: "I w trudzie będziesz pracował"...

- Oj "powiedziałeś, powiedziałeś" - mówi Bóg, drapiąc się w głowę - to takie żarty były, ja żartowałem... Przełącza program a tam piękna, wielka świątynia, bogato zdobiona od wewnątrz i z zewnątrz. Przed nią luksusowe lśniące samochody, w środku gromada biskupów - dobrze odżywieni, pięknie ubrani, zrelaksowani itd,itp.

Bóg się uśmiecha promieniście:

- O to mi się podoba! Co to jest?

- A to są właśnie ci, którzy wiedzą, że żartowałeś.



Zatroskany mąż przyprowadza chorowitą żonę do lekarza i prosi o zbadanie co

z nią się dzieje.

Po kilkunastu minutach zniecierpliwiony wchodzi do gabinetu, a tam żona na kolanach, już zmęczona robi lekarzowi dobrze...

Zdziwiony pyta:

- Panie kuurwa co pan ? Co ona robi ?

- Ona już długo nie pociągnie...

:lol: :lol: :lol: z tego ostatniego nie moge :lol: :lol:

 

Post przez Gość » 19 września 2007, o 15:37

O matko, jakie świńskie! Ha, ha!



Ze względu na ogólny burdel w kraju do deklinacji...



Mianownik: kto? co?



Dopełniacz kogo? czego?



Celownik komu? czemu?



Biernik kogo? co?



Narzędnik z kim? z czym?



Miejscownik o kim? o czym?



Wołacz o!



... zostały wprowadzone NOWE przypadki:



Intymnik kto z kim?



Wygryznik kto kogo i dlaczego?



Przypierdolnik komu? w co?



Przypierdolnik materialny komu? w co? za ile?



Powodnik dlaczego ja?



Dziwnik he?



Rządownik kwa? kwa?



Złodziejnik komu? gdzie? ile?



Politycznik z kim? dlaczego? za co?



Przywybornik: co ja k**** zrobilem?!

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 września 2007, o 16:00

aż się popłakałam. ciekawe co na to poloniści?? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 839
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Katowice

Post przez jola » 19 września 2007, o 16:26

albo ich skęca, albo jeden z nich to wymyślił :lol: :lol: :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Basia » 19 września 2007, o 17:01

Mama prosi Jasia:

•Jasiu masz tu nasze ostatnie 50 złotych i idź na zakupy tylko nie wydaj wszystkiego bo musi nam wystarczyć na cały miesiąc!

•Dobra ,spoko•Mówi Jasio.Idzie na zakupy a na wystawie sklepu wielki miś!

•Jle kosztuje ten miś?•pyta Jaś

•50 złotych

Jasio kupił misia i poszedł do cioci pożyczyć trochę kasy,a tam Ciocia siedzi z kochankiem.Nagle wraca Wujek•mąż cioci.Ciocia wpycha do szafy kochanka,Jasia i misia.

Jasio mówi do kochanka:

•Kup pan misia!

•Nie mam teraz czasu!

•Kup pan misia bo będę krzyczał!

•Dobra,Ile ten miś?

•50 zł

Kochanek zapłacił,Jaś za chwilę mówi:

•Daj pan misia!

•Ale przed chwilą go od ciebie kupiłem!

•Daj pan misia bo będę krzyczał!

Kochanek oddał misia.I znów:Kup pan misia.Daj pan misia.

Wuj poszedł do pracy.Kochanek został,a Jaś poszedł na zakupy.Wraca do domu,z pełnymi torbami zakupów kilkoma tysiakami w kieszeni i misiem pod pachą.Mama mówi:

•Na pewno kradłeś idz się wyspowiadaj!

Jaś klęka przy konfesjonale i mówi:

•Ja w sprawie misia.

A ksiądz:

•Przecierz ci mówiłem,że nie mam pieniędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 19 września 2007, o 17:20

:lol: :lol: dobry trik :lol: :lol:



Wchodzi zapłakana blondynka do baru i wyżala się barmanowi:

- Dlaczego wszyscy się ze mnie śmieją że jestem tak głupia?

- Nie martw się - mówi barman- znam kogoś kto jest głupszy. Woła siedzącą obok rudą i mówi:

- Idź do domu i sprawdź czy cie tam nie ma.

Po 10 minutach przychodzi ruda i mówi:

- Nie, nie ma mnie tam.

A blondynka się śmieje:

- JAKA GłUPIA! JA BYM ZADZWONIłA!



Mała dziewczynka przychodzi do sklepu zoologicznego i mówi.

- Poplose tego małego klólicka z wystawy.

Ekspedienta z uśmiechem mówi:

- A chcesz tego czarnego z wystawy, czy może białego?

- Plose pani, mój pyton ma w dupie jakiego on jest kololu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Basia » 19 września 2007, o 17:26

Warszawa, korek na Jerozolimskich, do jednego kierowcy odzywa się drugi

• Słuchaj, porwali prezydenta Kaczyńskiego, rządają 100 000 000 złotych, bo inaczej obleją go benzyną i podpalą, robimy właśnie zbiórkę...

• Tak? A po ile dają inni kierowcy?

• No tak po 2 - 3 litry...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 19 września 2007, o 17:30

oj biedny Kwachu :lol: :lol:



Stoi zakonnica na szosie i zatrzymuje samochody. Nikt nie chce się zatrzymać i podwieźć siostry. Deszcz, chłód, burza straszliwa. W końcu zatrzymuje się piękna blondyna w czerwonym ferrari i zabiera zakonnice. Ta

szczęśliwa stara się nawiązać rozmowę:

- Piękne auto, pewnie ma pani wspaniała posadę, skoro stać panią na

taki wóz...

- A nie nie, to mój 3-ci kochanek mi je kupił

- Jak to, nie ma pani męża?

- Nie, żyje w wolnych związkach, lepiej na tym wychodzę, np. te futro na tylnym siedzeniu dostałam od innego kochanka

- A ta piękna biżuteria

- Ta jest od jeszcze innego

W końcu dojeżdżają do klasztoru, zakonnica wysiada smutna ze jej życie jest takie szare, ale tłumaczy sobie ze wybrała życie klasztorne

wiec tak musi być.

Około 22 zakonnica zmówiła wieczorny pacierz i kładzie się do

lóżka, nagle ktoś cichutko puka, puk, puk

- Kto tam?

- To ja ksiądz Antoni [szeptem]

- W dupę sobie wsadź te swoje bombonierki !

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 19 września 2007, o 17:34

Kamis, alez Ty jestes niegrzeczna Obrazek a kawaly - jak zwykle bombowe Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 171
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Basia » 19 września 2007, o 17:49

Byłem kiedyś świadkiem pouczającego zdarzenia. Jechałem MPKiem. Ludzi dużo, wszystkie miejsca zajęte. Na jednym siedzeniu obok siebie, siedzi starsza kobieta i młodzian uczesany na "irokeza" w kurtce ze skaju, na plecach której, pędzlem i biała farbą wymalowany, widniał napis: "Pocałujcie mnie w dupę". Młodzieniec nonszalancko mamlał gumę. Ludzie niechętnie spoglądali na "wojownika". Na jednym z przystanków do autobusu wsiadła paniusia z rozwydrzonym kilkuletnim bachorem i siatkami wyładowanymi zakupami w rękach. "Indianin" popatrzał na paniusię, wstał i grzecznie poprosił o zajęcie miejsca. Jak było do przewidzenia paniusia nie siadła, tylko posadziła obok starszej pani, swą rozpuszczoną latorośl. Brzdąc zaczął wiercić się, machać nogami i kopać starszą panią po nogach. Kobieta odsuwała się, ale to nic nie pomagało, bo gówniarzowi kopanie bardzo się spodobało. Nikt nie reagował. Paniusia na zwróconą uwagę odpowiedziała, że ona wychowuje swoje dziecko bezstresowo i nie będzie mu zwracać uwagi. Przeżuwający gumę młodzian z zainteresowaniem oglądał zajście i na odpowiedź paniusi, wyjął gumę z ust i z głośnym klaśnięciem przykleił paniusi do czoła. W autobusie nastąpiła konsternacja, po czym rozległ się gromki śmiech. Oburzona paniusia zapytała:

• Co pan sobie wyobraża?! Jak pana matka wychowała?!

Na postawione pytanie, młodzian ze stoickim spokojem odpowiedział:

• Bezstresowo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 19 września 2007, o 18:17

Znalam to tylko z innymi okolicznosciami :lol:



Kat ja zawsze jestem grzeczna sama zreszta mnie tak wykreowalas wiesz gdzie, przeczytalam i nawet nie pisnelam Lilii tylko male pytanko kiedy bedzioesz pisac dalszy ciag :twisted:



Po paru dniach Bóg przywołuje do siebie Adama i mówi:

- Najwyższy czas, abyście z Ewą rozpoczęli proces zaludniania Ziemi, chcę abyś to rozpoczął od pocałowania jej.

Adam na to:

- Dobrze, ale co to jest pocałunek?

Więc Bóg dał Adamowi instrukcję. Po zapoznaniu się z nią, Adam wziął Ewę za rękę i poszli za najbliższy krzak.

Parę minut później Adam wraca i mówi:

- To było niesamowite!

- Tak, Adamie - odpowiada Bóg wiedziałem, że ci się spodoba, a teraz chcę abyś pieścił Ewę.

- Ale, jak to się robi?

Więc Bóg znów dał Adamowi instrukcję. I podobnie po paru chwilach wraca zadowolony:

- To było jeszcze leprze niż pocałunek - mówi.

- A teraz - mówi Bóg - chcę abyś zaczął się kochać z Ewą.

- Ale, jak to się robi?

I znów po otrzymaniu i zapoznaniu się z instrukcją, Adam wraca po krótkiej chwili i pyta:

- Boże, co to jest ból głowy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 19 września 2007, o 19:32

Kamilo ja już czytałam, a dalszy ciąg to zdaje się odległa przyszłość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 19 września 2007, o 20:14

Ciesze sie ze juz czytalas szczerze to nawet sie poryczalam tak sie wzruszylam tylko jedno mnie trapi Lilia kto to jest Fi??

Avatar użytkownika
 
Posty: 1569
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Nettetal

Post przez Kamila W. » 19 września 2007, o 20:15

W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.

- Koleżanka się spieszy? - zagaduje mężczyzna.

- Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.

- Koleżanka napije się kawy?

- Tak, napiję się kawy...

- Koleżanka wolna?

- Nie, mężatka...

- Mężatka? A koleżnka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?

- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.

- 10 razy?!

- Kolega się spieszy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 19 września 2007, o 20:39

ejjjjj!!! takie romzowy to nie na forum!!!!!!!!!! o tym to mozemy pogadac na privie Obrazek a ciag dalszy bedzie Obrazek



dowcipy fajne Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Humoru

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość