Diana Palmer

przez **Levanda** » 25 października 2012, o 14:27

Hehe innowaca u Diany to facet, który nie wrzeszczy i babka, która nie jest mopem.

przez **temperance20** » 25 października 2012, o 17:05

Levanda napisał(a):Hehe innowaca u Diany to facet, który nie wrzeszczy i babka, która nie jest mopem.

Miałyśmy zatem próbkę przy Marquezie i Blackhawku. I to było zUe :czeka:

przez **Levanda** » 25 października 2012, o 21:32

Diana się starzeje

przez **Dorotka** » 25 października 2012, o 22:17

Dałam się dziś namówić na "Narzeczoną z miasta". Rany, co za beznadzieja. Zapłaciłam za nią tylko 5zł, ale i tej piątki szkoda. :disgust:

przez **temperance20** » 25 października 2012, o 22:22

Dorotka napisał(a):Dałam się dziś namówić na "Narzeczoną z miasta". Rany, co za beznadzieja. Zapłaciłam za nią tylko 5zł, ale i tej piątki szkoda.

Ranisz moje serce. "Narzeczona z miasta" to klasyczna Palmer, jedna z lepszych, mimo że o dziewicu... :smutny:

przez **maddalena** » 26 października 2012, o 07:54

Levanda napisał(a):Diana się starzeje

Starość każdego dopadnie ale w przypadku Diany, to podwójnie mi szkoda jej starości.

przez **Levanda** » 26 października 2012, o 16:50

Ależ! Tam nie było dziewica!

przez **gosiurka** » 26 października 2012, o 17:18

Jak to nie było? to ten z braci

Spoiler:

przez **Dorotka** » 26 października 2012, o 18:31

Zgadza się, ten sam. :zalamka:

przez **temperance20** » 26 października 2012, o 19:31

Levanda napisał(a):Ależ! Tam nie było dziewica!

Masz inną teorię, mianowicie, że dziewic dziewicem nie był, a potajemnie zgromadził spory bagaż seksualnych doświadczeń :hyhy:

?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 października 2012, o 20:05

maddalena napisał(a):
Levanda napisał(a):Diana się starzeje

Starość każdego dopadnie ale w przypadku Diany, to podwójnie mi szkoda jej starości.

Mi też i dlatego życzę jej jak najwięcej dobrego i przede wszystkim zdrowia. Aaa i weny tego najbardziej :evillaugh:

temperance20 napisał(a):
Levanda napisał(a):Ależ! Tam nie było dziewica!

Masz inną teorię, mianowicie, że dziewic dziewicem nie był, a potajemnie zgromadził spory bagaż seksualnych doświadczeń ?

Pamiętam, że tam była jakaś plątanina w związku z tym. Jednak on był 'prawiczkiem' na pewno dopóki wiadomo z kim tego nie zrobił.

przez **maddalena** » 26 października 2012, o 21:52

Harden=dziewic

duzzza22 napisał(a): Aaa i weny tego najbardziej

w szczególności, weny.
O weno przybywaj do Diany P.

przez **Levanda** » 28 października 2012, o 20:39

temperance20 napisał(a):
Levanda napisał(a):Ależ! Tam nie było dziewica!

Masz inną teorię, mianowicie, że dziewic dziewicem nie był, a potajemnie zgromadził spory bagaż seksualnych doświadczeń ?

Owszem. Wydaje mi się, że on sam to potwierdził.

przez **temperance20** » 29 października 2012, o 00:00

Levanda napisał(a):
temperance20 napisał(a):
Levanda napisał(a):Ależ! Tam nie było dziewica!

Masz inną teorię, mianowicie, że dziewic dziewicem nie był, a potajemnie zgromadził spory bagaż seksualnych doświadczeń ?

Owszem. Wydaje mi się, że on sam to potwierdził.

Kwestia dyskusyjna, no

Ja myślę, że dziewicem jednak był :hyhy:

przez **maddalena** » 29 października 2012, o 15:12

dziewic, koniec i kropka, bez przecinka :lol:

przez **Levanda** » 29 października 2012, o 19:04

Nie był

Nie znoszę tych dziewiców :disgust:

przez **Adrastea** » 29 października 2012, o 19:11

Ja też myślę, że był

przez **Scholastyka** » 29 października 2012, o 19:27

musowo

przez **biedronka** » 29 października 2012, o 19:55

Dorotka napisał(a):Dałam się dziś namówić na "Narzeczoną z miasta". Rany, co za beznadzieja. Zapłaciłam za nią tylko 5zł, ale i tej piątki szkoda.

Też uważam, że to było nudne. Zdecydowanie najnudniejszy brat Tremayne.

Ja ostatnio czytałam Tangled Destinies, które Palmer napisała pod pseudonimem Blayne i podobało mi się umiarkowanie.
Co dziwne nie działo się w Teksasie, ani w Montanie, a w New York City a bohater był pochodzenia włoskiego, czyli przyznacie nietypowo.
Ku mojemu zdziwieniu odkryłam, że jeśli bohater nie jest ranczerem, a w tle nie pałęta się bydło to mnie się nie podoba taka lektura za bardzo.
No cóż, szału nie było.

przez **maddalena** » 30 października 2012, o 08:55

Było pomiatanie?
Bo jak nie to nuuuuda ^_^

przez **temperance20** » 30 października 2012, o 09:30

maddalena napisał(a):Było pomiatanie?
Bo jak nie to nuuuuda

Troszeczkę było, nie tyle, co zwykle, ale za to oboje mieli TRAUMĘ. :hyhy:

przez **maddalena** » 30 października 2012, o 09:50

trauma, to już coś ale wolę pomiatanie :lol:

przez **Levanda** » 30 października 2012, o 22:09

U Palmer musi być pomiatania, krowy i miliony dolarów

Sprawdziłam sobie ten nowy-stary romans Diany, który wychodzi w połowie listopada. Stara śpiewka. Ona ma 23 lata, on 39 :roll:

przez **Janka** » 13 listopada 2012, o 16:55

Tylko dziś (13 listopada) na stronie Harlequina wszystkie książki Diany Palmer można kupić ze zniżką minus 35 procent.

(Codziennie jest inna autorka, wczoraj była Nora Roberts.)

przez **Levanda** » 13 listopada 2012, o 17:35

Dzięki Janko!

Ja pilnie poszukuję Couragous - nie ma polskiej wersji. Ma ktoś? :bezradny:

Diana Palmer

Kto przegląda forum