Bardziej znana jest wasciwie z ,,Wywiadu z wampirem'' jakby mnie ktos spytal,wiec gdy spojrzalam do watku: Ann Rice, spodziewalam sie calej debaty na temat jej tworczosci,a znalazlam tylo ,,Krolewne...''
Poza tym ,,Lashera'' dwa tomy, ,,Sluga kosci'' i Skrzypce'' po wszystkich jej powiesciach mialam mieszane uczucia.
Liberty napisał(a):Bardziej znana jest wasciwie z ,,Wywiadu z wampirem'' jakby mnie ktos spytal,wiec gdy spojrzalam do watku: Ann Rice, spodziewalam sie calej debaty na temat jej tworczosci,a znalazlam tylo ,,Krolewne...''
Tak się po prostu złożyło. Ja chętnie podyskutuję i o "Wywiadzie" i o "Lestacie" i o "Królowej potępionych" i kilku innych częściach tej serii.
A "Lashera" czytałaś bez lektury wcześniejszych części? To chyba było mało zrozumiałe bez "Godziny czarownic"
Cos mnie odstrasza w jej wizjii wampirow, sa takie...kobiece lub raczej bezplciowe...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości