Teraz jest 21 listopada 2024, o 16:58

Romanse kostiumowe i historyczne

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 3 lipca 2008, o 14:15

Zdaje się, że jestem nie dość wyedukowana w historii mego miasta, żeby znać takie szczegóły Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 lipca 2008, o 14:17

jest taka uliczka w lewo od Bramy Krakowskiej którą wtedy nazywano : Zasraną Obrazek dużo nocników, wiesz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 3 lipca 2008, o 14:18

nie wiedziałam, ale podoba mi się Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 lipca 2008, o 14:20

ona jest taka wąska i kamienice wysokie- nie dało sie uniknąć wyobrażam sobie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 3 lipca 2008, o 14:48

u Janiny Porazińskiej w "I w sto koni nie dogoni" są ładne opisy starego Lublina...

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 3 lipca 2008, o 16:07

A czytałam, czytałam i bardzo lubię tą książkę, ale opisy Lublina jakoś mi umknęły. Może dlatego, że młoda byłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 3 lipca 2008, o 23:46

a w Czarnych chmurach Lublin udaje warszawę- ten wjazd od zamku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 3 lipca 2008, o 23:54

Nie mam pojęcia, nie widziałam, ale kurcze, nasz lubelski zamek jest tak charakterystyczny, że jakoś nie wydaje mi się, żeby mógł udawać cokolwiek innego Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 lipca 2008, o 00:05

od zamku podjeżdżali mostem na starówkę nie odwrotnie Obrazek starówka udawała Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 4 lipca 2008, o 00:35

No chyba że tak, starówka jest jak każda inna Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 4 lipca 2008, o 01:06

ekhm ekhmm... dziewczęta...a co tam nie będę się bawić w ceregiele w tym dziale mi wolno...zeszłyście z tematu... może i subtelnie, ale jednak Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 lipca 2008, o 01:31

nie no proszę! Obrazek pozwól nam czasem porozmawiam o architekturze Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 4 lipca 2008, o 01:45

odpoiwem Ci tak Pinks..od dziś moim wzorem w tym przypadku działania jest Kat Obrazek a wiesz co to oznacza? i na tym zakończmy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 lipca 2008, o 02:26

Madeleinee - ale czyz nie jest fascynujące co gdzie i co takiego udawało architektonicznie w naszych ulubionych filmach kostiumowych? historycznych, fnantastycznych, stylizowanych... Obrazek

i jeszcze: te 20wieczne ramy okienne, klamki, dachówka... rury w ścianach... mniam mniam Obrazek

czy nie jest to urocze bardzo?

ps.A swoją drogą: ta mgła i zarynsztokowienie ulic w Ziemi Obiecanej Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 4 lipca 2008, o 11:00

wiem co to oznacza i dlatego nie odpowiem ci jak to zwykłam robić Kat Obrazek Obrazek





i rzadki lasek udający puszczę we wspomnianych Czarnych chmurach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 4 lipca 2008, o 14:57

lasek nie lasek, puszcza nie puszcza ale akurat Czarne chmury zawsze lubiłam podobał mi się hehe opening jeśli moge to tak nazwać...bardzo fajna melodia Obrazek a no i oczywiście wątek między Kacprem i Magdą...ehh zdecydowanie lepszy niż ten drugi...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 16 lipca 2008, o 12:39

Dziś w Europie o 11.35 - Czarny Korsarz

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2008, o 13:23

wielce się zadziwiłam zakończeniem Lagardera Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 5 sierpnia 2008, o 14:49

a jakie ono było? Bo nie oglądałam 2 części....

Avatar użytkownika
 
Posty: 1899
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Kasia » 5 sierpnia 2008, o 15:22

Dziewczyny czy oglądałyście może taki film, "Meandry Miłości"? Z pewnością jest kostiumowy. Niestety nie powiem o czym bo za bardzo nie pamiętam, ale wydaje mi się, że był piękny. Pamiętam tylko jedną z końcowych scen, działa się w jakichś jaskiniach. Moda w stylu empire...

Hm... pewnie nic wam to nie mówi....

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 5 sierpnia 2008, o 15:48

A nie mówiłam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2008, o 16:12

ależ mówi Obrazek jest to jedna z 4 ekranizacji prześwietnej Barbary Cartland, zapuszczam sobie na poprawę humoru Obrazek

Obrazek

Meandry miłości= Hazard of hearts

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 5 sierpnia 2008, o 17:00

mamusię Obrazek

A co na to córcia? Bo napalona była....

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 5 sierpnia 2008, o 17:14

jakoś nic Obrazek zdegustowanam wielce Obrazek

bo ten romans miedzypokoleniowy taki fajny był Obrazek mamusia była przecież out of question Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 5 sierpnia 2008, o 17:48

ha, wiedziałam, że ku temu idzie [jesli chodzi o romans międzypokoleniowy] jak zobaczyłam kogo obsadzili w roli "córki" Obrazek jednak wersja pełnometrazowa lepsza pod tym względem [chociaż nie powiem zebym miała słabość do tak duzych róznic wieku]



Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości