Wizaż: pielęgnacja i makijaż

przez **aralk** » 11 października 2012, o 16:43

Jako, że jestem nieszczęśliwa kupiłam sobie właśnie domowy depilator. Ciekawe co ja z nim teraz robię :mysli:

i co ważne, czy zdecyduję się go stosować :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 11 października 2012, o 19:29

Janka napisał(a):
Nocny Anioł napisał(a):Janko dalmatyńczyki sa w dechę

Biedronki też.

Przemysł kosmetyczny stoi po naszej stronie. Jak się nie chce czegoś pokazywać, to da się zamaskować.

biedronki też :smile:

przez **maddalena** » 12 października 2012, o 08:26

aralk napisał(a): co ważne, czy zdecyduję się go stosować

dlaczego, miałabyś nie stosować?

przez **aralk** » 12 października 2012, o 09:25

bo wolę jak ktoś zadaje mi ból, niż sama to robię ^_^

ale Młody mi się zaoferował, że za wszystkie moje wrzaski i krzyki, on chętnie mi pomoże :evillaugh:

A jak narazie, najbardziej podobają mi sie kolory tonerów

przez **maddalena** » 12 października 2012, o 21:05

Niestety ale ten rodzaj bólu, to nawet ja wolę, żeby ktoś mi go zadawal ^_^

przez **Levanda** » 14 października 2012, o 20:57

A mnie słuchajcie intryguje ten tusz do koloru tęczówki. Zapomniałam nazwę, ale ostro reklamowali w prasie kobiecej.

Ostatnio kupiłam tusz Eveline w Biedronce i jest naprawdę dobry!

przez **Janka** » 14 października 2012, o 22:33

Czy chodzi o to: L`Oreal, Volume Million Lashes Luminezer (Maskara podbijająca kolor tęczówki)?
Zaciekawiło mnie też. Ciekawe, jaki efekt powstanie, gdy się użyje inny kolor, niż się powinno.

przez **Nocny Anioł** » 15 października 2012, o 07:42

O czym wy mówicie :wstyd:

o tym?

jaka cena

przez **maddalena** » 15 października 2012, o 13:25

tęż taki chce ale ceny już nie
Teraz trochę ponarzekam ale muszę... przed soczewkami taki mogłabym kupić: oczy brązowe – Black Diamond ale teraz, sama już nie wiem bo mam jaśniejsze oczy oczy piwne – Black Amethyst
:twisted:

przez **Nocny Anioł** » 15 października 2012, o 13:28

ja mam zielono- niebieski z brązowymi plamkami :mur:

przez **maddalena** » 15 października 2012, o 13:49

Jeśli chodzi o wybór tego tuszu, to Masz przekichane, jeśli mam powiedzieć prawdę to kolor oczu Musisz mieć cudowny-inny niż większość ludzi czyt. piwny.

przez **Nocny Anioł** » 15 października 2012, o 15:06

inny, a jak mi dowód robili to trzy babki licytowały jaki to :evillaugh:

przez **Kawka** » 15 października 2012, o 15:28

Jeśli chodzi o mydełko z nanosrebrem - na początku, po około tygodniu regularnego stosowania efekt był super, potem złuszczyła mi się skóra z nosa i brody, potem mnie wysypało koszmarnie (ale to pewnie wina bloku czekoladowego i okresu), obecnie znów dobrze jest. Tak że sama nie wiem co o nim sądzić. :bezradny:

przez **aralk** » 15 października 2012, o 18:32

Miałam przyjemność używania przez kilka dni tego tuszu i mnie nie przekonał. W efekcie kupiłam czarny i uważam, że jest najlepszy. Szczoteczka faktycznie jest gruba i kąciki oczu ciężko pomalować. I skleja rzęsy. Można się nauczyć malować, ale skleja je

Strona WWW · przez **Duzzz** » 15 października 2012, o 22:20

Ehh czyli wywalenie pieniędzy. Czytała opinie inne i też wcale dobrych ocen nie ma. I ten efekt podobno jest naciągany.

przez **Nocny Anioł** » 16 października 2012, o 07:58

chyba to było do przewidzenia :niepewny:

przez **maddalena** » 16 października 2012, o 09:20

dokładnie, nie ma takich cudów.

przez **Jadzia** » 16 października 2012, o 13:20

Kiedyś słyszałam, że żeby wyciągnąć kolor tęczówki, powinno się kontrastujący cień położyć na powieki - ale jakie konkretnie do jakiego koloru to już nie wiem, ale pewnie gdzieś to można znaleźć

Strona WWW · przez **Duzzz** » 16 października 2012, o 14:28

O w takie triki to akurat uwierzę jak i to, że jasna kredka powiększa oko a ciemna je zmniejsza optycznie :wink:

przez **Janka** » 16 października 2012, o 19:48

Jadzia napisał(a):Kiedyś słyszałam, że żeby wyciągnąć kolor tęczówki, powinno się kontrastujący cień położyć na powieki - ale jakie konkretnie do jakiego koloru to już nie wiem, ale pewnie gdzieś to można znaleźć

Do niebieskich oczków doradzają brązowe cienie.
Do zielonych błękitne.
Reszty nie pamiętam.

duzzza22 napisał(a):O w takie triki to akurat uwierzę jak i to, że jasna kredka powiększa oko a ciemna je zmniejsza optycznie

To chyba nie do końca tak działa. Wszystko zależy od miejsca, które się pomaluje.
Jeśli czarną (ciemną) kredką otoczy się całe oko, to się je zmniejsza (jeśli sie jednak doda do tego szary cień i zrobi dymny makijaż, to można mieć lepszy efekt).
Jeśli czarną kreskę zrobi się na górnej powiece do dwóch trzecich długości licząc od zewnętrznego kącika, a na dolnej do jednej trzeciej, to oko się powiększa.
Ważna jest też budowa oka, bo bywają zapadnięte, wytrzeszczone itd itp. Przy tego typu wadach biały cień i biała kreska mogą cuda zdziałać.

przez **aralk** » 16 października 2012, o 20:19

Janka napisał(a):
Jadzia napisał(a):Kiedyś słyszałam, że żeby wyciągnąć kolor tęczówki, powinno się kontrastujący cień położyć na powieki - ale jakie konkretnie do jakiego koloru to już nie wiem, ale pewnie gdzieś to można znaleźć

Do niebieskich oczków doradzają brązowe cienie.
Do zielonych błękitne.
Reszty nie pamiętam.

Byle nie w tym samym kolorze. Choć znam dziewczynę o brązowych oczach, której jest przepięknie w brązach, ale to wyjątek

Ja w zieleniach wyglądam, jakbym wyszła z grobu na moment :wryyy:

przez **Nocny Anioł** » 17 października 2012, o 07:58

Amen , to tak jak ja, jak zombi donotwant

przez **maddalena** » 17 października 2012, o 09:32

aralk napisał(a):Choć znam dziewczynę o brązowych oczach, której jest przepięknie w brązach, ale to wyjątek

Parę lat temu, koleżanka pomalowała mnie rożnymi odcieniami brązu i perłowej bieli. Wyglądałam świetnie. Przez jakiś czas używałam tylko tego zestawu. Teraz właściwie już się nie maluje.
Dodam, że mam brążowe oczy. (trzymam się twardo

)

przez **Nocny Anioł** » 17 października 2012, o 09:35

Ja się w takich kolorach maluje, podobno powiano pasować :niepewny:

chodź zazwyczaj to sie nie maluje :evillaugh:

przez **Lilia ❀** » 17 października 2012, o 11:40

Ja mam jasnoniebieskie i czasem zdarzy mi się pomalować takim cieniem; jest dobrze. Ale i tak preferuję fiolety z różami.
Nie unikam też brązów, jasnych i ciemnych.
Wiele zależy od kolory włosów i brwi. Im ciemniejsze tym mniej problemów z kolorami.
Za to z czarną kredką muszę uważać, by nie wyglądać jak panda.

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Kto przegląda forum