Jak mieszkamy?

przez **Janka** » 28 września 2012, o 14:33

Zgadza się, chciałabym zasłonić, bo wtedy książki nie ciemnieją.
Kiedyś miałam oszklone (stojące daleko od okien) i w sumie przez kilka lat też nie zdążyły mi ściemnieć. Ale wolę na zimne dmuchać.

Książki, których nie ma już w sprzedaży, kupuję na aukcjach i czasem przychodzi taki śmietnik, że płakać się chce. Nie tylko pociemniałe brzegi, ale i śmierdzące starym kurzem albo pleśnią.

Wolę mieć w domu brzydko, niż mieć poniszczone książki. Trudno, takiego mam hopla.

przez **aralk** » 28 września 2012, o 15:12

Większość moich książek za szkłem to stara biblioteka dziadka, więc książki z lat 50, nie ma szans, aby nie były ciemne

Ale jakie są przez to piękne

Tylko te najstarsze, jeszcze przedwojenne łamią się. Moja mam swego czasu trzymała je w specjalnej szafce, potem oddała dla potomności, a to co mi zostało staram się chronić, ale i tak marnieją

przez **maddalena** » 5 października 2012, o 08:20

wiedzmaSol napisał(a):oj zdecydowanie mogłabym taki mieć. Sporo się tam zmieści.
Ale Janko, obawiam się że drzwiczki popsułyby cały urok tego zakątka.

Właśnie, dzięki temu, że nie ma drzwiczek jest tak książkowo przytulnie.

Aralk, fajnie lubię stare książki, gazety. Kolega mi znosi :shifty:

Nawet miałam w rękach oryginalne wydanie Mein Kampf

przez **Scholastyka** » 10 października 2012, o 12:47

wymieniłam okna [2] i drzwi balkonowe. Na razie nie zainstalowałam żadnych rolet ani żaluzji, bo chcę sprawdzić na ile będzie mi nocami przeszkadzać postawiony pod oknami biurowiec. Ale wkurzają mnie nieosłonięte drzwi balkonowe [mieszkam na parterze], więc ponaklejałam na szybę motylkowe kalkomanie
Obrazek

a tak wyglądaja moje okna
Obrazek

przez **Nocny Anioł** » 10 października 2012, o 13:22

a te kraty to były :niepewny:

przez **Scholastyka** » 10 października 2012, o 13:28

ale motylki i nowe okna to chyba nie?

przez **Nocny Anioł** » 10 października 2012, o 13:31

bardzo ładnie, a z motylkami super pomysł

Strona WWW · przez **Duzzz** » 10 października 2012, o 15:50

Podoba mi się pomysł z motylkami, bardzooo :bigeyes:

przez **aralk** » 10 października 2012, o 18:07

a to ciekawostka :evillaugh:

schola, masz sliczne drzewa przed oknem :-)

przez **Scholastyka** » 10 października 2012, o 18:23

niestety na kasztanowcu szrotówek kasztanowcowiaczek sie zagnieździł :evil:

przez **aralk** » 10 października 2012, o 18:43

szkoda, bo wyglądają ślicznie

przez **LiaMort** » 10 października 2012, o 19:00

motylki najfajniejsze.xD

przez **bandit** » 10 października 2012, o 20:11

Schola, całkiem fajne to Twoje 'więzienie' :padam:

przez **Scholastyka** » 11 października 2012, o 08:45

mnie się to bardziej kojarzy z altanką - była taka na działce babci - bo na 1/3 wysokości kraty sa wygięte mniej więcej tak >
a za nimi zieleń...
a w małym pokoju, z oknem na balkon mam motyle własnej roboty [szkło plus modelina]