Ciucholandia

przez **aralk** » 1 października 2012, o 18:49

kurtka jak dla mnie super

bardzo lubię łączenia materiałów

Strona WWW · przez **Duzzz** » 1 października 2012, o 18:50

Fajne buty

Miałam podobne. Teraz mam troszkę inne :rotfl:

Aralku masz bardzo ładną córkę. ^_^

Alias fajna kurtka

A ja muszę wam się pochwalić torbą :bigeyes:

Kupiłam dziś :wink:

Tu jest inna torba przy modelu, ale tak samo leży moja :wink:

1.jpg

Tu już mój skarb

8fc3da0065e2.jpg

sdflm.jpg

drogarida2.jpg

drozszaruda1.jpg

Te elementy metalowe są złotawe bardzo fajnie się komponują całościowo z torbą :rotfl:

przez **aralk** » 1 października 2012, o 18:51

Duzzz, z czego ona jest?

przez **Nocny Anioł** » 1 października 2012, o 18:56

chyba pakowna

przez **Alias** » 1 października 2012, o 19:00

aralk napisał(a):kurtka jak dla mnie super bardzo lubię łączenia materiałów

W rzeczywistości wygląda lepiej niż na zdjęciu

Duz, uwielbiam takie duże torby. Sama dzisiaj trzymałam jedną w ręku i kusiło mnie jak cholera, żeby kupić. Tylko była bardzo droga, a nawet nie ze skóry

Strona WWW · przez **Duzzz** » 1 października 2012, o 19:02

Nie mam pojęcia :evillaugh:

'Made in China' :evillaugh:

z tego co jest jeszcze na metce to jest to 100% PCV, czyli tworzywo sztuczne. Skórzana nie jest jeśli o to Ci chodziło :hyhy:

Torba długo u mnie nie wytrzymuje także za dużo w nią inwestowac nie inwestuję

No nie jest mała i o to chodziło. Jak widać przy tym modelu jest dość spora

Muszę w nią zmieścić laptop 15'4 więc musi być większa :rotfl:

Alias ja kupuję torby do około 100 złoty najczęściej

Tą kupiłam za równo 70 złotyszy ^_^

Na allegro, bo tam znalazłam zdjęcia po wpisaniu parametrów z metki, chodzi po 119 złoty :rotfl:

Także dobry interes zrobiłam.

przez **Levanda** » 1 października 2012, o 21:22

Torebka boska, mam bardzo podobną. Ta kobieta na zdjęciu to manekin???????

Strona WWW · przez **Duzzz** » 1 października 2012, o 21:23

Tak manekin

przez **kasiek** » 2 października 2012, o 20:24

Dziś obie torby Duzzej widziałam na bazarku, obie w zawrotnej cenie 75, mimo moich usilnych prób nie udało mi się zbić ceny do 70 zł. Dlatego tez nie kupiłam, ale jeśli Duzza musiałaś zapłacić za przesyłkę, to pójdę i kupię

. A co mi tam.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 października 2012, o 20:43

Słuchaj Kasiek ja ją kupiłam na 'Marywilskiej' jest za 70 złoty niech Ci kitu nie wciskają :evillaugh:

Spróbuj tam

Są podobne do tej za 75, zresztą ta też była za 75, ale utargowałam. U jednej babeczki z początku alejek nie dasz rady, ale jak pochodzisz to jest druga i ona opuściła.

przez **kasiek** » 2 października 2012, o 20:49

To się dalej targuję, ale na Marywilską to mi się nie chce, najwyżej jakąś inną sobie kupię

. Skąd mi do głowy ta przesyłka przyszła to nie wiem?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 października 2012, o 21:03

Bo może dlatego, że ja te zdjęcia mojej wyszukałam na allegro gdzie tam kosztuje 119 złoty :shock:

Chyba poszaleli tam :evillaugh:

Podobne były swojego czasu w Zarze chyba :mysli:

za bagatela 200-300 złoty jeśli się nie mylę :hyhy:

Moja psiapsióła zakupiła sobie taką :zalamka:

Wolę jednak swoją chociaż nie powiem jest wielkaaaa :evillaugh:

przez **Levanda** » 2 października 2012, o 21:28

Ja po torebki zawsze na rynek/targ biegnę

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 października 2012, o 21:34

'Marywilska' to taka hmmm

hala targowa :evillaugh:

To znaczy to co było kiedyś na stadionie narodowym jest tam przeniesione :rotfl:

przez **Kawka** » 3 października 2012, o 00:47

Aralk, Mała prezentuje się w butach cudnie. W ogóle cała cudna jest. A obcasy nie wydają się aż takie kosmiczne, więc nie martw się na zapas. Ja w jej wieku chodziłam w paskudnych dziecięcych swetrach, z których najładniejszy był w biedronki. A koleżanki miały m.in. bluzy z nadrukami z kreskówek, warkoczyki i kucyki. Jak patrzę na Małą, to jej troszkę zazdroszczę poczucia stylu w tak młodym wieku i wrodzonej gracji, z jaką nosi ciuchy.

przez **Nocny Anioł** » 3 października 2012, o 07:40

kupiłam sobie buciki, a co, pochwale się :evillaugh:

przez **aralk** » 3 października 2012, o 08:06

Kawka napisał(a):Aralk, Mała prezentuje się w butach cudnie. W ogóle cała cudna jest. A obcasy nie wydają się aż takie kosmiczne, więc nie martw się na zapas. Ja w jej wieku chodziłam w paskudnych dziecięcych swetrach, z których najładniejszy był w biedronki. A koleżanki miały m.in. bluzy z nadrukami z kreskówek, warkoczyki i kucyki. Jak patrzę na Małą, to jej troszkę zazdroszczę poczucia stylu w tak młodym wieku i wrodzonej gracji, z jaką nosi ciuchy.

Kawko, dzięki za dobre słowo

Teraz dziewczyny chodzą ubrane bardzo róznie, czasy sweterków dawno minęły, a u mnie było jeszcze gorzej niż u ciebie

Ale z butami uważam, że przesadza. Po domu chodzi jedynie w moich na obcasie. Dwie pary już mi wykończyła, ale przyzać jej trzeba, trzyma się na nich znacznie pewniej niż ja :evillaugh:

przez **Zephire** » 4 października 2012, o 19:08

Dziewczyny, ratujcie! Lniana tunika skurczyła mi się w praniu. Słyszałam, że są jakieś skuteczne sposoby, żeby lniane ubranie "odkurczyć", ale w internecie jest tyle śmietnikowych informacji, że boję się sprawdzać każdy jeden sposób, żeby do reszty tuniki nie zniszczyć. Może Wy macie jakieś sprawdzone, skuteczne metody na tego typu "praniowe wpadki"?

przez **Nocny Anioł** » 4 października 2012, o 19:18

nie pomogę, piorę tylko ręcznie :bezradny:

przez **Zephire** » 4 października 2012, o 20:22

No ja niestety nie dopilnowałam mojego obecnego już ex-chłopaka, z którym swego czasu mieszkałam (wytłumacz chłopu, że len tylko w rękach, bo tak bezpieczniej), a ten zaniósł między innymi moją śliczną, przywiezioną przez moją chrzestną z prosto z Tunezji czarną tunikę, do mamusi (!)...Lekcja z tego wyciągnięta:
1. Nigdy nie zostawiaj rzeczy do prania ręcznego pod opieką faceta chyba, że są to jego własne.
2. Jeżeli masz cień podejrzenia, że jego matka cie nie lubi - nie pozwól jej się zbliżyć do żadnego ze swoich ubrań.

przez **Janka** » 4 października 2012, o 23:23

Wychodziłam kiedyś do kina i w drzwiach jeszcze w ostatniej chwili do mojego faceta powiedziałam: "o, zapomniałam wstawić pranie ręczników" i sobie nieświadoma niczego poszłam.
To był wielki błąd, już nigdy coś takiego mi się przy nim nie wymsknie. Bo on postanowił zrobić dobry uczynek i wstawić to pranie za mnie. Tylko że nie chciało mu się iść po kosz z brudnymi ręcznikami i do pralki wstawił to, co było blisko pralki. A dokładnie był to mały śliczny sweterek 100 procent wełny oraz stanik z drutami.
Sweterek skurczył się w skali 2 do 1, czyli zrobił się rozmiar na 4-5 letnie dziecko.
Ze stanika wyszły oba druty i rozpoczęły swą powolną wędrówkę wnętrznościami pralki. W zależności od tego, w jakie miejsce zawędrowały, to pralka albo nie spuszczała wody, albo nie wirowała, albo w inny sposób świrowała. Po roku mój F odwrócił ją do góry nogami i z niej wytrząsł jeden z tych drutów. Niestety poruszył przy tym ten drugi, który leżał gdzieś uśpiony i rozpoczęła się wtedy powolna wędrówka następnego - wszystko tak samo, jak za pierwszym drutem. Wtedy nie wyrobiłam i zażądałam nowej pralki.

Ten sweterek wyprałam później jeszcze raz, tak dla jaj, z ciekawości, co się z nim stanie i jeszcze raz skurczył się w skali 2 do 1. Otrzymałam rozmiar na małą laleczkę lub misia. Zrobił się przy tym gruby i twardy jak filc.

P.S. Nie, nie zabiłam go.

przez **maddalena** » 5 października 2012, o 07:54

Aralk, fajne buty, w tym wieku nadają się. ładna córcia.

Duzz, fajna torba, poszukuje w podobnym kolorze półbutów.

Zephire, nie pomogę ci bo ja zawsze piorę na "czuja" :shifty:

Janko, to dobrze, ze go nie zabiłaś, bo byłoby nudno na forum.

przez **LiaMort** » 5 października 2012, o 11:21

za zabójstwo w afekcie może by mniej dostała. :hyhy:

a mój kochany tatuś to prał w pralce swoje robocze ciuchy od oleji i smar... i ich przedtem nawet nie wymoczył... no i wszystko było w ładnych plamach i do wyrzucenia. mojej mamie 3 bluzki tak zniszczyło.

przez **•Sol•** » 5 października 2012, o 11:23

panowie to coś mają z pralkami. Mój tata regularnie pierze swoje jasne ciuchy z np jednymi czarnymi gaciami. Już ma przykazane że pranie robi tylko ze swoich i do naszych ma zakaz dotykania.
A jak kiedyś do pralki razem ze spodniami wsadził portfel z zawartością, o tym wolę nie pamiętać.

przez **ewa.p** » 5 października 2012, o 16:00

a mój stwierdził,że programowanie pralki przekracza jego zdolności rozumowe :evillaugh:

i piorę sama.W ten sposób wiem,że niczego nie zniszczę

Ciucholandia

Kto przegląda forum