Ciucholandia

przez **maddalena** » 20 września 2012, o 07:57

Janka napisał(a):[ Gdyby nie refleks sprzedawczyni, to wylądowałabym mordą w kartonach z butami.

Oj Janko, to kup i nakładaj tuż przy twoim, gdy będziesz chciała z nim bliżej "porozmawiać"

aralk napisał(a):Moja mam tylko czatuje na moje torby I ostatnio nawet zaczęła się Ślubnemu skarżyć, że ja tylko takie duże noszę i dla niej są za ciężkie

moja mama lubi moje buty (ja jej także

)

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 września 2012, o 13:22

Dziewczyny byłam na zakupach i wróciłam z pełnym bagażnikiem :evillaugh:

Kupiłam 3 pary spodni, dwa swetry wkładane, jeden odpinany na guziki, jeden taki hmmm

'ażurowy', top, i jakie cudne buty :bigeyes:

Do tego oczywiście 4 nowe lakiery do paznokci i tusz do rzęs. :evillaugh:

Poza tym była już również u krawcowej, bo 2 pary spodni muszę skrócić :smutny:

ale zamówiłam sobie u niej za to uszycie bluzy polarowej z kapturem. Takie cóś ma mnie kosztować 55 złoty. Myślicie, że za taką bluzę to drogo?

przez **aralk** » 29 września 2012, o 18:44

Ja też dzisiaj zaliczyłam zakupy butów. Rodzinne, więc 5 par :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 29 września 2012, o 18:46

oooo to niezłe, ja na urlopie zaszalałam w sklepie i co nie ma to jak na urlopie wydać 300 zł na ciuchy :zalamka:

przez **Levanda** » 29 września 2012, o 18:56

Ja wczoraj nabyłam w FF w Tesco fajne grube rajstopy. Niby Den 120, ale wątpię w to. Dziś śliczną pogodę miała więc bigałąm w jesiennej sukience i nowych rajstopkach

Zapomniałam dodać - wygrzebałam je w koszu z przeceną za 10 zł.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 września 2012, o 19:47

Ja znacznie więcej wydałam, ale cii... :evillaugh:

W sumie nie szkoda mi, bo przybyło mi znacznie w szafach :rotfl:

4 swetry znacznie uszczupliły miejsce na półce :hyhy:

Aaa i kupiłam sobie wreszcie portfel :rotfl:

Mój poprzedni już ledwo 'zipał'. Jeszcze na zakupy wybiorę się chyba w poniedziałek, bo muszę kupić sobie torbę, z tych większych oczywiście. No i jakieś trampki ^_^

Dziś nie było mojego numeru w tych co mi się podobały :smutny:

Oj to dużo Aralku, współczuję latania za nimi. :przytul:

Aniołku i bardzo dobrze od tego są wakacje, że trzeba się spłukać :hahaha:

przez **Nocny Anioł** » 29 września 2012, o 19:49

właśnie

przez **aralk** » 29 września 2012, o 20:52

duzzza22 napisał(a):Oj to dużo Aralku, współczuję latania za nimi.

Mogłabym latać, gdybym tylko mogła mniej wydać. Spróbuj kupić buty na jesień dla 16 latka, rozmiar 45, niekiedy 46, a na dodatek takie, które będzie chciał nosić poniżej 350 zł :zalamka:

Po dwóch godzinach gotowa byłam dać dwa razy tyle, byle on coś wybrał i był zadowolony. W tym czasie, chyba czasie obłędu, Mała naciągnęła mnie na buty jesienne. A ja jak to dziecię we mgle zgodziłam się. Dopiero później zorientowałam się, że niby sa na wielkim protektorze, ale i na obcasie. Niby taki glanowy, ale jest :zalamka:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 września 2012, o 22:19

Pamiętam kochana moje przejścia i siostry z kupnem butów jak byłyśmy w wieku szkolnym. :hyhy:

Ze mną problemu nie było i kiedyś nie było takiej mody na 'oryginały' przynajmniej w mojej miejscowości, a jeśli się zdarzało to sporadyczne przypadki. Za to moja siostra to był wielki kłopot :zalamka:

Ciągle jej coś nie pasowało a to tego nie będzie nosić, a to tamtego. Ja się zbuntowałam i sama sobie buty kupowałam. Jakie były takie były, trudno. :bezradny:

Współczuję Ci kochana naprawdę :przytul:

Ten rozmiar buta Twojego syna to :shock:

czy mi się wydaje czy stopa będzie mu jeszcze 'troszkę rosła' hmmm

będzie problem. Butami Małej się nie martw. Ona takie chciała więc niech cierpi. Chciała to ma jak to mój tato mówi. :hyhy:

Tak się zastanawiam, że może nawet podobne do moich jednych zakupionych w dniu dzisiejszym ona ma :rotfl:

Kupilam jedne szpile i a drugie to ala coś jesiennego z korzuszkiem na obcasie. :mysli:

Z tym, że ja już mykałam na znacznie większym w zimę i wiem, że dam radę

przez **Agrest** » 29 września 2012, o 22:24

Jakos mi sie nie wydaje, zeby aralk chodzilo o cierpienie Malej :rotfl:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 września 2012, o 22:31

O wygląd i portfel zapewne, ale uważam, że nadal to Mała będzie bardziej cierpieć. Jak zrozumie, że to jednak nie dla niej taki 'fason' i będzie jęczeć, a wtedy Aralk pewnie się postawi i Mała będzie dalej jęczeć. :evillaugh:

przez **Agrest** » 29 września 2012, o 22:33

No nie wiem czy zmieni zdanie, to chyba dosc wystrzalowe dziewcze

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 września 2012, o 22:35

Aaaa no to już inna sprawa :evillaugh:

To biedna Aralk :glaszcze:

przez **Janka** » 29 września 2012, o 22:36

A jak nauczyciele patrzą na obcasy u dzieci? Łaskawym okiem?

przez **aralk** » 29 września 2012, o 23:13

duzzza22 napisał(a):Aaaa no to już inna sprawa To biedna Aralk

oj, biednam, biednam. Małe dziecię nader stanowcze w swoim ubieraniu i poglądach na nie. Jak tak czasem patrze, to gdyby nie to, że przy mnie ją zaobrączkowali, to stawiałabym na jakowąś zamianę, a tak wyprzeć się nie za bardzo jest jak ^_^

Zdanie ona pewnie nie zmieni, bo ona z tych młodych, które będą przez pół nocy tańczyć w za małych butach, które pasują do stroju, niż w tych, które nie pasują. W sumie dopiero nie dawno zobaczyłam, że ona te buty w rozmiarze 39 kupiła :zalamka:

Mam dodać, że 37 nosi ^_^

A nauczyciele? Moja znajoma, która gimnazjalistów matematyką traktuje, nie pozwala na makijaż i zawsze nosi tonik i waciki dla tych, które próbują. A u Malej w klasie V jest dziewczyna, która ma pofarbowane włosy na wściekły rudy. I nic... Co szkoła to obyczaje. Niestety, że tak powiem.

przez **Levanda** » 30 września 2012, o 09:44

Janka napisał(a):A jak nauczyciele patrzą na obcasy u dzieci? Łaskawym okiem?

Ja uczę w szkole średniej, więc problemu nie ma. Nie podobają mi się stroje niektórych osób (obu płci), ale nie oceniam ich za to. Ale dziwi mnie, że rodzice pozwalają się malować czy wyzywająco ubierać dziewczynkom, które mają po 10,11, 12 lat. Obcasy to obcasy. Nie ruszają mnie

przez **Nocny Anioł** » 30 września 2012, o 12:41

Aralku jakie te byty dla małej kupiłaś?

przez **aralk** » 1 października 2012, o 08:12

Żadne jakies tam wielkie ogólnie, ale Mała ma 11 lat i nogi chude jak patyki

przez **Nocny Anioł** » 1 października 2012, o 09:42

fajne buciki, i jaka śliczna dziewczynka :smile:

przez **LiaMort** » 1 października 2012, o 11:39

fajne te buty. ;D

przez **kejti** » 1 października 2012, o 12:43

Kocham takie buty :bigeyes:

sama chce sobie takie sprawić :bigeyes:

przez **Lilia ❀** » 1 października 2012, o 13:48

moja siostra takie ma.

przez **aralk** » 1 października 2012, o 16:30

Aniołku, dzięki, ma to po mamusi :evillaugh:

Ja nie mowię, że one są złe, mi też się podobają, ale wolałabym aby były na mniejszym obcasie

przez **Alias** » 1 października 2012, o 16:45

Dla 11-latki takie obcasy mogą być zabójcze. A w ogóle, fajna dziewczyna z niej

Ja dzisiaj kupiłam sobie kurtkę na jesień. Sama siebie zadziwiłam, bo preferuję płaszczyki...

Obrazek

przez **Nocny Anioł** » 1 października 2012, o 18:24

aralk napisał(a):Aniołku, dzięki, ma to po mamusi

Ja nie mowię, że one są złe, mi też się podobają, ale wolałabym aby były na mniejszym obcasie

tak też myślałąm :evillaugh:

ale na serio śliczna pociecha, tylko gratulować :smile:

Alias ciekawa kurtałka

Ciucholandia

Kto przegląda forum