Susan Elizabeth Phillips

przez **Dorotka** » 25 września 2012, o 15:32

A ja wprost przeciwnie - funduję sobie panią Phillips raz na jakiś czas, a i to muszę mieć na nią melodię.

przez **Lilia ❀** » 25 września 2012, o 16:11

mam jak Dorotka, raz na jakiś czas.

przez **Janka** » 25 września 2012, o 17:19

Ja też.
Jak mnie czasem naleci, to coś pojedyńczego powtarzam. Najczęściej Arenę i Uwodziciela.
Planowałam wszystkie Chicago Stars po kolei powtórzyć, ale to chyba mi nie wyjdzie.

przez **Mery_Kate** » 25 września 2012, o 19:17

Ja też jak powtarzam to tylko pojedyncze tytuły. Nie mogę się zabrać z powodów czasowych do całej serii Starsów.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 25 września 2012, o 21:08

Ja porwałam się na 4 :wstyd:

"Arenę", "Kandydata na ojca", "To musiałeś być Ty" i "Natchnienie" :evillaugh:

Do tego kupiłam sobie nowiutką część i zobaczymy co będzie dalej. Tylko przeczytam najpierw sobie "Z miłości" :hyhy:

Ten miesiąc zawojowała stanowczo SEP.

przez **Mery_Kate** » 26 września 2012, o 14:19

Same najlepsze tytuły :przytul:

super

Duzziu powodzenia przy porannym wstawaniu- bo niep[rzespane noce masz na bank :tire:

ale za to jaka radocha

Strona WWW · przez **Duzzz** » 26 września 2012, o 14:39

Wiem kochana :cheer:

Nie mogłam się oprzeć. :bezradny:

Mało sypiam, bo mało potrzebuję snu. Organizm przyzwyczajony do kilku godzin 3-4 :rotfl:

Chociaż ostatnio mi się zbuntował i spałam znacznie więcej :evillaugh:

Za jakiś czas się odezwę z relacjami na temat dwóch tytułów :hyhy:

przez **Dorotka** » 26 września 2012, o 14:58

Skończyłam "Nikt nie może mi się oprzeć". Początek bardzo mi się podobał - zabawny, trzymający w napięciu, aż nie mogłam się oderwać od książki - po prostu super. Ale druga połowa już mnie tak nie bawiła - napięcie gdzieś się ulotniło, zrobiło się nudnawo i stanowczo za długo. Zdecydowanie skróciłabym tę książkę o 50 albo nawet 100 stron.
Ogólnie jestem na "tak" i w skali 10-stopniowej dałabym jej 7.

przez **Janka** » 28 września 2012, o 20:52

Takie zdjęcie ma SEP na Twitterze:

Obrazek

przez **Berenika** » 28 września 2012, o 21:01

Fajne uszka - pasowałyby też na Wielkanoc. ^_^

przez **Agrest** » 28 września 2012, o 21:06

Hm, Daphne the Bunny?

przez **Janka** » 28 września 2012, o 21:48

Rzeczywiście! To by pasowało.
Lubię tę część. Wątek książeczkowy jest taki milusi.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 29 września 2012, o 22:41

Jak pasuje. :evillaugh:

Ja też bardzo tą część lubię. ^_^

"Natchnienie" sobie właśnie w czasie wolnym odświeżałam :happy1:

przez **AnilEWE** » 2 października 2012, o 12:15

Jestem w trakcie czytania "Wymyślnych zachcianek" i sama nie wiem :bored:

. Przeczytałam już dwie pozostałe książki z postacią Franceski i tam wydawała mi się zupełnie inną osobą. Okropnie mnie denerwuje w tej książce.

przez **Janka** » 2 października 2012, o 12:21

To dlatego, że czytasz pod prąd.

Ona właśnie na początku miała denerwować. Była rozpieszczona i uważała, że jest pępkiem świata. A potem życie jej dało po doopie i wreszcie dojrzała.

przez **Lilia ❀** » 2 października 2012, o 18:44

Dla mnie Wymyślne zachcianki to była nuda nad nudą. Na kilka lat odstraszyły od SEP.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 2 października 2012, o 22:10

Przyznam szczerze, że ja też nie byłam nimi zachwycona. Jakoś tak nie grała mi ta cała akcja :bezradny:

przez **Janka** » 2 października 2012, o 22:15

Dla mnie była to też jedna z jej słabszych książek. Ale nie całkiem zła.
Było tam kilka dobrych scen. Nie pamiętam ich już, ale wiem, że przy czytaniu parę razy byłam zachwycona jakimś rozwiązaniem lub dialogiem.
No i główny bohater! Nie chce mi się sprawdzać, jak się nazywał, chyba Kenny. To było super ciacho!

przez **Agrest** » 2 października 2012, o 22:19

Kenny to ten drugi golfista, od Lady Emmy

przez **Janka** » 2 października 2012, o 22:21

To byłam blisko.

Tamten to też było super ciacho.

przez **Agrest** » 2 października 2012, o 22:22

Kenny

przez **Janka** » 2 października 2012, o 22:24

Już wiem, jednak poszukałam: Dallie Beaudine.

przez **sunshine** » 3 października 2012, o 20:29

Chyba jednak z jej słabszych książek

przez **AnilEWE** » 14 października 2012, o 22:50

Wiadomość z facebook'a SEP "I'm currently curled up in a chair in our family room with my laptop working on new book. (I'm only on page 160 so it's going to be a while.) Aside from being on Facebook, what are you all doing?"

przez **•Sol•** » 15 października 2012, o 16:14

Ach! Muszę się pochwalić! Dziś w antykwariacie pani odłożyła dla mnie Urodzonego uwodziciela :adore:

Moja kolekcja książek SEP się powoli powiększa

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum