Alias napisał(a):Mnie by pasował nawet na bohatera książki którą aktualnie czytam
Czyli?
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
Mówisz o karanacji? Oczywiście nie, ale jak go zobaczyłam to pomyślałam: może być Gage, chociaż Hardy też ma ciemne włosy i ciemną opaleniznę, ale do całości nie pasują oczy, jego wiadomo, niebieskie
“I always knew I would fall in love with you, but you were never supposed to love me back"
Moje pytanie było do postu Alias, kogo ona konkretnie miała na myśli.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."
Obaj panowie zagrali w Mumii. Grali Amerykanów, których mumia... wyssała z życia (i nie tylko).
Pan nr 1 pasuje mi na beznadziejnym facecie typu ciepłe kluchy, który podkochuje się w bohaterce.
Pan nr 2 z taką surową urodą nadawałby się na głównego amanta. Przy okazji szukania ich zdjęć na imdb dowiedziałam się, że pan nr 2 zmarł w tym roku. Miał tylko 48 lat i zawał.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Pan nr. 1 jest przystojny... przyznam ci rację pasuje na bohatera drugoplanowego. Pan nr.2 nie wzięłabym go na głównego bohatera. Przykro, gdy w tak młodym wieku, ludzie odchodzą.
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro
Matt Bomer, choć oczywiście na początku przeczytałam 'boner' Znany z "Chucka" oraz "White Collar". Dla mnie po prostu bardzo przystojny mężczyzna, może nawet śliczny Ale wiem, że wśród książkowych bohaterów ma swoją rolę. Kto zgadnie jaką? Fala się niesie
Oczywiście nóż mi się w kieszeni otwiera po komentarzu Breta Eastona Ellisa. Pajac jeden Powiedzmy sobie szczerze, nie należy on do grupy docelowej! Chociaż filmu nie mam zamiaru oglądać, zastanawiam się... Jeszcze Tom Hardy jest brany pod uwagę Kogo wolę zobaczyć w niekompletnym stroju? Matta Bomera czy Toma Hardy'ego?
Ooo... To nawet ja się dowiedziałam przez przypadek Wszystko przez "Glee". Ale, ale... Co jest teraz na fali? Setki tysięcy egzemplarzy, tłumaczenia na wiele języków, a teraz nawet film chcą kręcić? Świta? Obsada dopiero jest rozważana.