Jak mieszkamy?

[•Sol•]

Duz, nie mówię że nie jest możliwe samemu polubić czytanie ale zawsze łatwiej docenić jego urok gdy rodzice czytają
Teraz najczęściej nie wynika ten brak lektury z nieprzyzwyczajenia rodziców do niej tylko z ich niechciejstwa. Nie wszyscy oczywiście ale duża część woli włączyć bajkę na dvd zamiast poczytać.

Aniołku skąd ten tekst jest? Tak mi znajomo brzmi, ale tytułu nie dorobię. Sparks?

[Janka]

Też się zastanawiam.
To raczej nie Sparks. Może Graves?

[Nocny Anioł]

Duz, nie mówię że nie jest możliwe samemu polubić czytanie ale zawsze łatwiej docenić jego urok gdy rodzice czytają
Teraz najczęściej nie wynika ten brak lektury z nieprzyzwyczajenia rodziców do niej tylko z ich niechciejstwa. Nie wszyscy oczywiście ale duża część woli włączyć bajkę na dvd zamiast poczytać.

Aniołku skąd ten tekst jest? Tak mi znajomo brzmi, ale tytułu nie dorobię. Sparks?

Tak , tak mówił Robby

[•Sol•]

aaa, no właśnie coś tak mi wyglądało to na Sparks

[Duzzz]

Duz, nie mówię że nie jest możliwe samemu polubić czytanie ale zawsze łatwiej docenić jego urok gdy rodzice czytają
Teraz najczęściej nie wynika ten brak lektury z nieprzyzwyczajenia rodziców do niej tylko z ich niechciejstwa. Nie wszyscy oczywiście ale duża część woli włączyć bajkę na dvd zamiast poczytać.

Aniołku skąd ten tekst jest? Tak mi znajomo brzmi, ale tytułu nie dorobię. Sparks?

Kochana ja tylko przedstawiłam sytuację jaka była u mnie i to, że bardzo żałuję, że mnie nie zarazili do książek rodzice tak jak Ciebie.

Ehh i współczuję takim dzieciom, raz na jakiś czas rozumiem, ale książka czytana dziecku to jest jednak coś zupełnie innego. Nadzieja w nas, że my swoim będziemy czytać jak to Kopciuszek 'zszedł' się z Księciem

[Nocny Anioł]

fajny pomysł

[bandit]

Pomysłowe. Kiedyś widziałem program o tym jak robią dom ze słomy oblepiają gliną. Jest bardzo ciepły zimą a chłodny latem

[Nocny Anioł]

ooo taki powrót do korzeni

[bandit]

[Nocny Anioł]

no proszę

[bandit]

Szczególnie warto rozważyć słowa które padają w 3;45 ...

[Nocny Anioł]

mądre słowa,

[maddalena]

Dobrze Mad przekażę, i tak oczywiście że ja

Coś jestem nie w temacie, co prawda nie mogę się skoncentrować bo napiłam się mocnej kawy ( normalnie nie pijam)

Odnośnie czytania w domu. Moja mam przyznała się, ze w młodości czytała ale teraz już nie, jeśli mam być sprawiedliwa to czyta ale książki "zdrowotne”S. Korżawską itp. (moja mama preferuje styl naturalny, zdrowotny) mnie do tego namawia, mówi, że zamiast czytać bzdury powinnam, wartościowe.
Będąc młodą dziewczyną, byłam ścigana (upominana) za czytanie, właściwie nie za samo czytanie ale hq i romanse. Dzisiaj moja mama mówi, ze za dużo wydaje na książki. Teraz gdy mi to powie to pokaże jej zbiory Sol. Moje z jej, to mały pikuś

[Nocny Anioł]

Sol, i chwała Ci za to, ze nie pozbędziesz się książek
Aniołku, przekaż swojemu, że doceniamy jego wkład w remont ale pewnie to Ty, planowałaś, co gdzie i jak

to było do tej wypowiedzi Mad

[maddalena]

teraz to się popisałam

[Nocny Anioł]

oj kochana zapomniałaś po prostu

[Scholastyka]

jestem w trakcie wymiany okien, wczoraj pogadała se z właścicelem firmy, wysłał mi mejlem kosztorys, powiedziałam, że przemyśle, a DZIŚ....
Tak koło południa zadzwoniła na domofon babka z ochrony z pyskiem, że półciężarówka od wymiany okien - ponoć do mnie, kierowca podał mój adres i numer domu i mieszkania - stoi w niedozwolonym miejscu od 8.40 i że mnie obciążą karą za to! Zadzwoniłam do firmy - facet zaniemówił, powiedział, że nic nie wie, spytał czy wóz ma logo [nie miał], więc to nie jego. Zrobiliśmy małe śledztwo - okazało się, ze cieć przy uliczce wpisał 3 zamiast 4 na początku numeru domu. Fachury przyjechały do innego bloku - co wyszło przy okazji wizji lokalnej, bo cieć wskazał palcem inny blok....
A już myslałam, że ktoś chciał podkraść zlecenie mojej firmie...

[maddalena]

współczuje Ci przezytego stresu.

[•Sol•]

tą razą wklejam mój prywatny pierdzielnik wtedy to był zbiorek wspólny, misz masz, teraz będą moje paranormale, romanse, fantastyka i wszelkie dobro.
Za bałagan przepraszam, jestem w trakcie pakowania i szukam sobie innych zajęć.
to jest mniej więcej pogląd na całość:

a szczegółowo:







i jeszcze z drugiej strony szafki przybiurkowej mam słupek z książkami. Tylko pierwszy rządek wrzucam bo one w dwuszeregu stoją i dużo wyciągania by było



ciąg dalszy nastąpi
wyrwy w szeregach spowodowane są przeróbką moich książek przez osoby trzecie

[Duzzz]

No to kochana masz tego A i tytuły się co niektóre pokrywają, ale zobaczyłam "Ala Makota" ja też to mam odnalezione w jednym z pudeł Ach kiedy to było co? Takie małolaty, podstawówka albo gimnazjum jak to się czytało Luki u mnie też są. Piękny masz ten zbiór

[•Sol•]

nazbierało się
Makotę mama mi kiedyś dawno temu kupiła i się wciągnęłam. Tych późniejszych już nie czytałam ale te co mam na półce owszem. Dawno to było, podstawówka chyba jeszcze zamawiane z Klubu Książki czy innego katalogu bo w księgarniach mało co było.
Luki niestety mam zawsze bo jak ktoś coś oddaje to bierze następne. Nie da się powiedzieć że nie mam nic ciekawego jak już raz ktoś zobaczy tej booordel.

Dziękuję teraz czekam na Twój zbiorek
a i jeszcze muszę wstawić resztę. Przedpokój i duży pokój. Babci salony zostawię już w spokoju mimo że tam moja Sandemo stoi

[Lorelei]

Fajny zbiorek

[Duzzz]

Nie no kładziesz mnie na łopatki Sol Mała biblioteka. Jakże cudnie Kochana nie dziw się im, taka biblioteczka to rączki same się wyciągają do książek

Ja to mam chyba ze Świata Książki, bo jak pamiętam najpierw mama była, a potem ja. Oczywiście mama musiała być, bo jam była niepełnoletnia i tak się zgodziła biedna na kupno kilku książek

Czekam na resztę oczywiście. Zobaczę co da się zrobić. Jest małe zamieszanie u mnie. Dopiero w sumie są dwa regały półkowe ułożone, kolejne dwa puste, bo szczerze powiedziawszy nie wiem czy układać to czy czekać aż mi znowu uczelniane dojdą i będę musiała je upychać, napychać, itd. Kartony przewalam i co chwilę oczy mi się świecą jak coś znajdę

[•Sol•]

dzięki Lore

Duz, dlaczego kładę Cię na łopatki? Myślisz że ja jedna mam taką ilość?
Teraz ze Świata Książki się już raczej zamawiać nie opłaca bo ceny mają normalne księgarniane a jeszcze dycha za przesyłkę.

Duz, rozpakowuj, w razie co będzie argument żeby kolejne regały nabyć

[Lilia ❀]

powiem krótko: zazdroszczę