Koszmar nie okładka

Strona WWW · przez **Duzzz** » 7 września 2012, o 12:44

Nie widzę tego zdjęcia :smutny:

przez **aralk** » 7 września 2012, o 12:45

oj, ja widzę

przez **Nocny Anioł** » 7 września 2012, o 12:47

Aralku widzę napis obrazek :niepewny:

przez **aralk** » 7 września 2012, o 12:49

ja tam nadal widzę, a teraz:
Obrazek

przez **maddalena** » 7 września 2012, o 12:54

teraz widzę ale wolałabym nie

przez **aralk** » 7 września 2012, o 12:59

ja to miałam dzisiaj w antykwariacie w rękach :evillaugh:

Strona WWW · przez **Duzzz** » 7 września 2012, o 13:04

Wcześniej nie widziałam, nawet próbowałam otworzyć samą grafikę w innej karcie, co często pomaga, ale nie dało rady :bezradny:

Za to teraz widzę to paskustwo :rzyg:

Co to za głowa? Matko! Aralku dobrze, że ja na coś takiego nie trafiam, bo chyba bym upuściła albo sama upadła z wrażenia :evillaugh:

przez **Agrest** » 7 września 2012, o 13:11

No co wy, tu sztuka przez duże u :rotfl:

przez **Nocny Anioł** » 7 września 2012, o 13:21

tak, tak oczywiście :zalamka:

przez **Janka** » 7 września 2012, o 13:34

Nie wiem, jak tę sztukę interpretować.
Czy jego coś w łeb trzasnęło, a ta linia to trajektoria lotu, albo ogon tego czegoś. No właśnie, może to kometa mu się wstrzeliła?
Czy może to jest jego głowa z takim dziobem. To piękny w takim razie jest. Współczuję tej pani.
Czy może to jest symbol jego stanu ducha? Że niby na jej widok wybucha jak wulkan?

Które by to nie było, to dziwne, że pani wygląda na zadowoloną. Powinna uciekać.

przez **aralk** » 7 września 2012, o 14:24

Nawet miałam szatański plan kupić to dzieło i zobaczyć co w środku ukryte, ale stchórzyłam :evillaugh:

przez **Janka** » 7 września 2012, o 14:29

A ile kosztowało?

przez **aralk** » 7 września 2012, o 14:35

całe 11 zł.

przez **Janka** » 7 września 2012, o 14:59

To bym nie dała. Złotówkę tak, więcej nie.

przez **aralk** » 7 września 2012, o 15:10

gdyby nie te 6 innych z którymi wyszłam, to bym kupiła

przez **Janka** » 7 września 2012, o 15:18

Przez przypadek dowiedziałam się, gdzie byłaś:

http://agrochowski.pl/product_info.php/zaplatka-anita-niedobre-niebo-p-4851

Próbowałam znaleźć jakąś recenzję. BiblioNetka nie zna takiej książki.

przez **aralk** » 7 września 2012, o 15:35

i wez tu czlowieku zachowaj anonimowosc :evillaugh:

przez **Janka** » 7 września 2012, o 15:38

W dobie internetu każdy wie wszystko o każdym.
Nic się nie ukryje.

przez **Nocny Anioł** » 7 września 2012, o 15:39

aralk napisał(a):i wez tu czlowieku zachowaj anonimowosc

nie ma czegoś takiego, nie wiedziałaś :evillaugh:

przez **aralk** » 7 września 2012, o 16:17

w zasadzie nie mam specjalnie co ukrywać, a już na pewno do których antykwariatów chadzam, ale poczułam pewne zaniepokojenie

przez **Janka** » 7 września 2012, o 16:36

Łatwość uzyskania niektórych informacji trochę mnie przeraża.

przez **aralk** » 7 września 2012, o 16:50

nie tylko ciebie, Janko

przez **LiaMort** » 7 września 2012, o 16:56

okropna ta okładka. :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 7 września 2012, o 20:25

aralk napisał(a):nie tylko ciebie, Janko

ja planowałam dzisiaj podroż na urlop, i na fotkach z satelity był nawet mój pies na podwórku, i to mnie przeraża

przez **bandit** » 7 września 2012, o 20:27

No u tego Pana u góry zamiast głowy, to jego przedłużka :evillaugh:

Koszmar nie okładka

Kto przegląda forum