Janet Evanovich

przez **Lilia ❀** » 30 lipca 2012, o 12:11

wybaczy, bo sama bacznym okiem przypatruje się pani Chase, ale zabrać nie może. :facepalm:

przez **Jadzia** » 30 lipca 2012, o 14:15

A ja powtórzę za Agrest, że warto, jeśli ta jedna książka co ją czytałam jest dobrym przykładem, a chyba jest

przez **Janka** » 4 sierpnia 2012, o 00:35

wiedzmaSol napisał(a):A co z Jankowym milionem to nie wiadomo bo się wyleguje na jakiś plażach i w ogóle włóczy kija.

Już się nie wyleguje.
A miliony jest trudno wygrać, gdy się wcale nie gra.
Trzebaby wreszcie zagrać.

przez **•Sol•** » 4 sierpnia 2012, o 11:59

to zagraj, może dosięgnie Cię traf nowicjusza

przez **•Sol•** » 30 sierpnia 2012, o 19:57

Zamówiłam przed chwilą na allegro Po trzecie dla zasady :moe:

teraz pozostaje mi tylko wypatrywać listonosza...

przez **Janka** » 5 września 2012, o 13:58

Tom 14. był nudny, najgorszy z wszystkich.
Tom 15. miał parę fajnych pomysłów, ale ogólnie był słaby. Przestępcy postępujący nielogicznie i łażenie bez celu z kąta w kąt. Na polu uczuciowym zapomniano zasiać, to teraz kombajnista bezrobotny.

Myślałam, że tak już zostanie, że pani Evanovich się wypaliła, a tu niespodzianka.
Tom 16. jest baaardzo fajny. Dużo akcji, dużo wybuchów, włamania, pożary, zemsty mafiozów, same atrakcje. Do tego dużo śmiesznych sytuacji.
Trzeba wykupić Vinniego z rąk porywaczy i w tym celu zdobyć dużo pieniędzy. Niekoniecznie legalnie. A konkretnie, całkiem nielegalnie.
Z nowych zwierzątek jest aligator jedzący pieczone kurczaki.
Stephanie niszczy auta od Rangera. Lula szalona, jak to Lula. Babcia Mazurowa ma nogę w gipsie (właściwie w bucie ochronnym). Connie dostała większą rolę i wspaniale się w niej odnajduje.
Morelli i Ranger próbują się dobrać do Stephanie. Na razie bez skutku, ale do końca książki został mi mały kawałek, to może coś się jeszcze wydarzy.

Część 16. czytam w wersji audio. Do tej pory po niemiecku audiobooków Evanovich nie było. Ten jest pierwszy (jest jedna z nowelek, ale nowelki na razie zostawiam na zaś). Wszystko już poprasowałam, dom wylizany, nie mam więcej nic do roboty, żeby móc wreszcie książkę skończyć. Nie chcę końcówki doczytać papierowo. Niech mi ktoś nabrudzi w domu!

przez **•Sol•** » 5 września 2012, o 14:18

Janko, przyprawiasz mnie o cierpienie, bo ja na trzecią się doczekać nie mogę. Poczta nawala a ja zaczynam wyć bo książka powinna już dawno u mnie być.
A tu jeszcze tyle przede mną...

Ugotuj coś, chwila moment i będziesz miała brudno w kuchni

przez **Janka** » 5 września 2012, o 14:22

Nie wolno mi. Kuchnia to domena mojego faceta. Ja tylko wypakowuję czyste ze zmywarki, a na dwie i pół minuty nie opłaca mi się iPoda włączać.

przez **•Sol•** » 5 września 2012, o 14:46

to fakt. Może w łazience sobie nachlap? Albo okna umyj?

przez **Janka** » 5 września 2012, o 14:52

Okna też on, albo student, co mieszka po sasiedzku i u nas czasem dorabia do stypendium.
Mogę w szafach z ciuchami wszystko wyjąć i umyć półki. Ta Evanovich jest tego warta. Nie wiem jeszcze, jak mam ją sklasyfikować, ale na pewno trafi do pierwszej piątki ulubionych tomów.
Moje najlepsze Plum to 12, 10, 4, 13 i 1.

przez **•Sol•** » 5 września 2012, o 15:14

Jak dla mnie dwójka była lepsza od jedynki. Trójka ma najwyższe noty na bnetce. Oczywiście jak przeczytam trójkę to dam znać jak wrażenia, na razie nie mając wielkiego wyboru numerem jeden jest tom drugi.
Janko, pamiętasz może czy w trójce Steph i Morelli się schodzą lub czy zachodzi między nimi coś więcej niż słowne przepychanki i pocałunek z zaskoczenia?

przez **Janka** » 5 września 2012, o 15:26

Pierwszy seks jest w Czwórce. W poprzednich tomach jest zawsze scena, w której prawie już by do czegoś doszło, ale nagle występuje przeszkoda.

przez **Janka** » 6 września 2012, o 16:42

Zakończenie części 16. było bardzo fajne. Stephanie jak zwykle była w wielkich tarapatach i trzeba ją było ratować.
A całkiem na końcu jeden z jej adoratorów zadzwonił, a drugi do niej wpadł.
Jeśli chcecie, wiedzieć, który dzwonił, a który przyszedł, to:

Spoiler:

przez **•Sol•** » 6 września 2012, o 18:28

Dopiero zaczęłam trójkę a już jestem w Śliwkowym Raju... Chyba zdechnę do października czekając na czwarty tom.

przez **Janka** » 6 września 2012, o 18:29

Allegro też jeszcze jest.

przez **ewa.p** » 6 września 2012, o 18:30

zrób jak ja poprzednio,wszystkie siedem z monitora,za porządkiem :evillaugh:

.Teraz kupuję i czytam razem z córką

przez **•Sol•** » 6 września 2012, o 18:31

próbowałam zacząć trójkę z monitora, ale to nie to samo tłumaczenie i mnie w oczy gryzie. Nie chcę sobie rozkoszy psuć.

przez **Janka** » 6 września 2012, o 18:34

A ja stare kupowałam, gdy chodziły nawet powyżej stówy za sztukę. To znaczy, ja żadnej aż tak drogo nie kupiłam, miałam jeszcze sporo szczęścia, ale niektórzy w tym czasie byli aż tak zdesperowani. Rok później ceny mocno poluzowały.
Te nowe oczywiście, że kupuję, ale już na luzie, bezstresowo.

przez **•Sol•** » 6 września 2012, o 19:05

stare teraz też chodzą i po kilkadziesiąt złotych i po kilka, zależy jak się trafi. Mam nawet piątkę i siódemkę bo mama kiedyś kupiła.
Ale wolę sobie zebrać nowe, poczekam, jakoś wytrzymam. Nie mam nieograniczonych funduszy więc niezbyt mnie stać żeby kupić oba wydania

przez **Janka** » 6 września 2012, o 19:09

Też racja. Zwłaszcza, że te nowe są śliczne i pachnące, a ze starymi można trafić na śmierdzący pleśnią śmieć.

przez **•Sol•** » 6 września 2012, o 19:44

za nową płacisz średnio 35 zł i masz swoją, wygniecioną przez własne ręce. A za starą płacisz nie wiadomo ile i jest jak mówisz.
Lubię stare książki, ale wiem że Amber raczej nie stara się porządnie kleić książek i najczęściej po dwóch czytaniach są w tomach.
Poczekam.

przez **Janka** » 6 września 2012, o 19:51

Natomiast z tą jakością tłumaczeń, to w starych wersjach było różnie. Nie wszystkie są źle przetłumaczone.
Najgorszy był tom pierwszy. Drugi też jeszcze chyba bardzo zły, a dalej nie jestem pewna.
Chyba od piątego, gdy przestał je wydawać Amber (a możliwe, że nawet od trzeciego, jeszcze amberowskiego) były płynniejsze.
7 książek i sześciu różnych tłumaczy! To nie dziwota, że cuda tam się działy.

przez **•Sol•** » 6 września 2012, o 19:53

A faktycznie, piątkę mam ze Świata książki, siódemkę z Libros.
Amber w ogóle cyrki z tłumaczeniami odstawia. Patrząc po Sparks, nawet ten sam tłumacz prezentuje różne poziomy.
W trójkę zaglądałam, Amberowską, i się zniechęciłam.

przez **Janka** » 6 września 2012, o 19:56

Maciejka Mazan, tom 3 i 4. Jeśli Trójka Cię zniechęca, to do starej Czwórki też lepiej nie zaglądaj.
Te dalsze były OK.

przez **•Sol•** » 6 września 2012, o 19:58

jeśli obsuwy nie będzie to trochę ponad miesiąc muszę wytrzymać do tej z Fabryki.
Ale i tak chyba kupię te nowe, mimo posiadania. Będą ładniej na półce wyglądać. Raz się poświęcę, w końcu wcześniej nie ja wydawałam na nie kasę.

Janet Evanovich

Kto przegląda forum