Teraz jest 22 listopada 2024, o 00:06

Romans + kryminał, sensacja, thriller, mafia

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2012, o 13:46

Lilio, przyznać "+" nie mogę to niech będzie choć tak :padam: :padam: :padam:

A po przeczytaniu Cichego zabójcy mocno uzbroić się w cierpliwość i wnosić modły, bo o ile historia głównych bohaterów skończyła się, o tyle tajemnica przeszłości Griffa, która ma coraz większy wpływ na jego związek z Nic nie skończyła się i coraz bardziej miesza w ich małżeństwie :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2012, o 13:52

Ostatnia wydana książka Barton dotyczy znowu Griffa i Nicole. Mam nadzieję, że wyjasniło się wszystko, bo autorka nagle zmarła i zostaniemy z niewyjaśnioną zagadką :(

PS. Od kilku miesięcy mam ochotę na powtórkę z cyklu :P
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 maja 2012, o 13:55

Wiecie o tym, że jesteście bardzo tajemnicze i nie napisałyście, o kogo Wam chodzi?
Doszukałam się, że o Beverly Barton.
Mam "Morderczy dotyk". Kupiony na próbę.
I znowu wstrzeliłam się w serię.
Lilia napisał(a):Ostatnia wydana książka Barton ...

Za późno! Już sama wiem, że to Barton.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2012, o 13:57

Janko, bo Ty podświadomie szukasz sobie serii. Wniosek - uwielbiasz je i nie możesz się powstrzymać przed nimi :P

A pani Barton nie znam. Warto? Każdy tom to inna zagadka czy ciągnie się ona przez wszystkie z serii?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2012, o 14:25

Każdy tom to inna zagadka, ale jedna agencja. Dość mroczne, miejscami brutalne kryminały. Uwielbiam.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 5 maja 2012, o 14:31

Lubię kryminały, te okrutne i mroczne też. Czytałaś Anioły i Demony Browna? Pierwszy mój aż tak krwawy kryminał. Czasami musiałam książkę odłożyć i odejść bo kapało ze stron.
Kolejna książkowa seria ląduje na liście...
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2012, o 14:38

Czytałam wszystkie Dana Browna, mam je na półce ;)

A książki Barton mogę polecić z czystym sumieniem.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2012, o 14:50

Zdecydowanie można polecić :)

Lilio, nie czytałaś przypadkiem tej ostatniej napisanej przez Barton książki?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2012, o 14:55

Nie, nie czytałam Barton od ponad roku :(
Zawsze wypada coś innego, ale zamierzam się za nią w całości zabrać w wakacje. Mam już na Kindle przygotowaną :P
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2012, o 14:58

ech, pozostaje mi poczekać, a potem prosić o słowo o końcówce :)

ale chyba faktycznie ta ostatnia część może być końcówką:
The fear . . .
Malcolm York is a sadistic monster, guilty of unspeakable crimes. And with his endless wealth, he's funded a series of depraved hunts. The few who survived can never forget. They can only be thankful the terror is over--until rumors start swirling.

Only stops . . .
Griffin Powell knows the twisted depths of York's madness. He's also sure that York is dead. But then Griff's wife Nicole disappears, and the phone calls begin--that familiar voice taunting him, promising to destroy everything Griff loves.

When you die.
Using all the resources of the Powell Agency, Griff searches for Nic, aware that every step propels him further into a madman's web--because the only way to keep Nic safe is to join one last perverse game in which the winner kills all and the loser is dead by nightfall.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 5 maja 2012, o 15:30

Ale ostatnia książka chyba jeszcze w Polsce nie została wydana?

Autorka zmarła? Poważnie?
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2012, o 15:35

trzy ostatnie nie zostały wydane :embarrassed:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 5 maja 2012, o 15:36

No właśnie skończyło się na Cichym zabójcy i cisza...
ja się doczekać następnych nie mogę :czeka:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2012, o 15:44

Cichy zabójca wydany był w 2010 roku, nie wiem czy możesz liczyć na więcej :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 5 maja 2012, o 16:01

Może prawa do praw autorskich jeszcze nie są prawnie uregulowane?
(Chciałam wymyślić zdanie proste z czterema prawami, ale nie umiem. Tylko 3.)
Może jak się spadkobiercy dogadają w sprawie spadku, to niewydane dotąd książki również będą wydawane?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 maja 2012, o 18:47

Janko, bo Ty podświadomie szukasz sobie serii. Wniosek - uwielbiasz je i nie możesz się powstrzymać przed nimi :P


Nie żebym Jankę do czegokolwiek zniechęcała, ale dziś to trudno się obrócić, żeby na serię nie wpaść, więc doprawdy nic dziwnego :zalamka:

Sunshine, tak, Barton zmarła rok temu.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 6 maja 2012, o 15:47

Kurcze to nie wiem czemu o tym nie wiedziałam, i jestem zawiedziona gdyż kolejne części chciałabym bardzo przeczytać. A po angielsku to raczej mi nie wyjdzie.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 maja 2012, o 20:53

ja w przypływie desperacji nawet szukałam po obcemu, ale mi nie wyszło :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 6 maja 2012, o 21:24

Tej Barton szukałaś? Bo można znaleźć ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 2 lipca 2012, o 21:17

Uwielbiam kryminały Sary Blaedel - tak napisała Camilla Lackberg a ja po przeczytaniu Handlarza śmiercią jestem tego samego zdania.
Louise prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa młodej dziewczy, które jest powiązane z morderstwem dziennikarza śledczego, kolegi z redakcji jej najlepszej przyjaciółki Camilli , która na własną rękę stara się rozwiązać zagadkę jego śmieci. Niestety śmierć dziennikarza powiązana jest z handlarzami narkotyków .....i wszystko zaczyna się komplikować.
Polubiłam główną bohaterkę detektyw Louise Rick za jej wrażliwość na sprawy innych ludzi, jej kłopoty w życiu prywatnym i służbowym.
Camilla z kolei, nigdy nie słucha dobrych rad i robi wszysto, żeby znależć materiał na dobry artykuł .
Książka może nie trzyma w napięcie, nie czyta się jej z wypiekami na twarzy, ale jest bardzo ciekawa i, czyta się ją z przyjemnością i zainteresowaniem. Czekam na dalsze części.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 10 lipca 2012, o 17:29

Dla mnie to straszna kicha :yeahrite: duże rozczarowanie kryminałem skandynawskim od czasu przeczytania Monsa Kallentofta. W paru wypowiedziach ,ludzie porównują ją do Läckberg .Totalny absurd :banghead: Läckberg nie zanudza jak Blaedel. Masz racje ,że "książka może nie trzyma w napięcie, nie czyta się jej z wypiekami na twarzy". Zazwyczaj próbuje sama dedukować ,kto i dlaczego . Tu śledztwo ,strasznie mało ciekawie było opisane .Policja kręciła się w kółko i niekompetencja się kłania ( po czterech dniach ,szefowa zadaje pytanie czy zostały sprawdzone bilingi zabitego i oczywiście nikt na to nie wpadł wcześniej ) :zalamka:
Bohaterka zdecydowanie za miękka, niby ma już bodajże trzy lata doświadczenia ,a zachowuje się jak nowicjuszka. Jaka policjantka ,która wchodzi do mieszkania i słyszy w środku odgłos kroków ,otwiera na oścież drzwi ze słowami : kto tam? I to bez broni ? Totalna idiotka i tyle.
Że nie wspomnę ,że porzygała się, gdy pierwszy raz zawiadomiła jakąś rodzinę o śmierci ich bliskiego. Nie jest to postać z mojej bajki . :amazed:
Jej przyjaciółka wcale nie lepsza ,niby wielka profesjonalistka ,jedna z najlepszych dziennikarek w mieście . Jasne :hahaha: leci jak na skrzydłach ,żeby przeprowadzić wywiad z żoną zamordowanego dziennikarza , a denerwuje się, gdy jej koledzy zbyt mocno naciskają rodziny ofiar i robią podobne akcje. Jak gdyby nic ,daje prywatny numer telefonu ,dopiero co poznanemu dziwnemu typkowi ,który jest gangsterem .
Podsumowując ,może bym i dała szansę następnej części ,gdyby chociaż bohaterowie byli ciekawi . Niestety strasznie mnie drażnią ,plus mało ciekawe rozwinięcie akcji :czeka: to wszystko równa się skończeniu na jednej pozycji .
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 września 2012, o 11:40

Nie do końca to kryminał, ale niech będzie tutaj.
Kochankowie i kłamcy to prawie 800 stron z małym drukiem. 800 stron, z których żadnej nie mogłam opuścić, gdzie wydawać by się zdało, że długie opowieści przytłoczą książkę, ale tak nie było. Każda strona była ważna i każda opowieść równie. Co ciekawe książka to nie jedna opowieść. Każdy z bohaterów ma swoją własną, i jeszcze inną z kimś, albo z kilkoma innymi ktosiami. We współczesność wplecione są retrospekcje, a jako, że za nimi nie przepadam, z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że tutaj się ich niemal nie zauważa. Pojawiają się jako element współczesności, dopełniają i znakomicie pasują.
Miłość, jest tutaj w nadmiarze. Bardzo dobrze opisana, wręcz niesamowita, a to, że nie jest doskonała i kopie bohaterów po tyłkach dodaje jej wiele. Jest i sex i pożądanie i namiętności, z którymi nawet wielcy tego świata nie potrafią sobie poradzić. Dotyka każdego, a nawet jeśli nie wali po głowie, to smaga tak, że nawet najbardziej zatwardzali zastanowią się aby na pewno...
Ludzie, pełen wachlarz. I dobrych i złych, ale nie to najważniejsze. Oni wszyscy są szalenie ciekawi. Interesujący. I cholernie niejednoznaczni, co mocno rusza. Mnie ruszyło.
Wątek. Jest. Po przeczytaniu całości nawet nie wiem jak go scharakteryzować i jak wyjaśnić. Grzechy, przewinienia, mieszają się z brutalną polityką i ludźmi, którzy ciągną za sznurki i tworzą rzeczywistość. Trzeba uważnie czytać, bo autorka robi z czytelnikiem i bohaterami co chce. A za każdym razem jest równie przekonująca.
To nie jest książka na 2 godziny i nie tylko ze względu na te 800.
We mnie jeszcze pewnie długo posiedzi.

dzięki, kasiag, aby takich więcej :padam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 września 2012, o 12:08

Może jeszcze autorkę napiszesz?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 września 2012, o 12:13

Ano, właściwie czemu nie: Beauman Sally
:sorry:

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 6 września 2012, o 18:39

Ciekawie to brzmi. Może się skusze :mysli:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość