przez Janka » 5 września 2012, o 11:30
Podoba mi się nowy pomysł ozdabiania książek, który spotykam od kilku miesięcy w niemieckich księgarniach. Niestety żadnej takiej nie kupiłam i nie mogę zrobić zdjęcia. Muszę przedstawić opisowo.
(Możliwe, że ten pomysł tylko dla mnie jest nowy, a Wy już dawno znacie. W każdym razie, to mi się podoba.)
Normalnie książka to prostopadłościan, w którym ozdobione są trzy boki (przednia okładka, tylna i grzbiet), a w tych z nowym pomysłem ozdobione jest wszystkie sześć. Tam, gdzie w normalnych warunkach jest wszystko białe (lub poszarzałe, lub np. w Empikach przystrojone kotem z kurzu), tam pojawiły się nadrukowane wzorki. Dokładnie to były szlaczki kwiatków, albo muszelek, czy czegoś w tym stylu. Dotąd spotkałam dwie takie książki (jedna z nich leżała w księgarni również w postaci analogowej, chyba to była stara partia, a dodruki już ozdobione).
Oba tytuły miały szlaczki w kolorze bladoróżowym, czekam, że pomysł się przyjmie i pojawią się następne kolory.
No i oczywiście czekam, że pojawią się także na książkach autorek z mojej listy do kupowania.