Teraz jest 24 listopada 2024, o 23:14

aralk ma ochotę na...

Nie wiesz, jaki tytuł konkretnie przeczytać? Doradzimy!
 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 czerwca 2012, o 20:38

Wcale nie mówię jej "nie" czego najlepszym dowodem jest to, że jak zaczęłam to musiałam skończyć, a do najcieńszych nie należy. Na dodatek ma w sobie retrospekcje, a ja za takimi nie przepadam. To znaczy mniej narzekam kiedy one wynikają z akcji, i w sumie tworzą teraźniejszość, niż wtedy gdy są mocno wydzielone. Tutaj są. Ale chyba nie były na tyle ważne, aby mnie zniechęciły, czy zmniejszyły ocenę sytuacji.
Dopełniły całości i oprócz ślicznej o Livvie, pozwoliły zrozumieć bohaterce, że w zasadzie nigdy nie kochała swojego męża. Dla mnie był to chyba najmocniejszy moment książki.
Całość podobała mi się, ale myślę sobie, że dla mnie był to dobry moment na czytanie takiej książki i najprawdopodobniej wiele lat temu, albo bym jej nie skończyła, albo oceniła znacznie gorzej.
Kasiag, tak prosiłam o obyczaj, ale kiedy ma on w sobie dawkę romansu, jest jeszcze lepiej :)

Czytałaś dalsze części?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 10 czerwca 2012, o 08:21

A nie, nie czytałam - jakoś nie miałam okazji jeszcze :)
Jest tego trochę z tego co widzę :D
A ty się przymierzasz?
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 czerwca 2012, o 14:03

Myślę, że kiedyś przyjdzie na nie czas. Teraz raczej nie. Ewentualnie w formie przerywnika, tylko już sama nie wiem do końca - w czym. Jakoś ostatnio nie mogę znaleźć tego co mi się podoba ^_^
Kolejne części chyba nie są ze sobą powiązane :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 11 czerwca 2012, o 08:09

Raczej nie - jedynym łącznikiem jest chyba Wyspa Sullivana.
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 czerwca 2012, o 09:24

tak właśnie myslalam :)
ciekawe czy bohaterowie pojawią się choć na moment :) lubię jak ktoś pobocznie informuje mnie, że u znanych postaci jest wszystko dobrze :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 11 czerwca 2012, o 14:48

Mam tak samo :)
Powiem ci, że przez tą naszą dyskusję nabrałam ochoty na ciąg dalszy i chyba sobie poszukam Pojednania.
Jak przeczytam to dam znać jak to tam jest z powiązaniami :)
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 czerwca 2012, o 19:47

Kasiag, daj znak :) zobaczymy, jeszcze i ja się zabiorę za czytanie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 15 czerwca 2012, o 11:54

Aralk jak nie czytała Ahern Krainy zwanej Tutaj to zapraszam ...
Jest obyczaj, trochę kryminału, szczypta baśniowości i porządne HEA. Ja się po raz wtóry zastanawiam skąd ta dziewczyna tyle wie o uczuciach, rozmaitych.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 15 czerwca 2012, o 12:41

to sobie zapisałam :)
choć ja oczywiście w przeciwnieństwie do większości nie zakochałam w P.S. Kocham Cię.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 15 czerwca 2012, o 14:46

Nie mówię że się zakochałam, po prostu na tle tego wulgarnego filmidła o rychłym poszukaniu sobie nowego chłopa było bardzo, ale to bardzo mądre :hyhy:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 sierpnia 2012, o 08:31

Dziewczyny, potrzebuję pomysłu na jakąś dobrą sensację, kryminał z HEA :) Przychodzi wam coś do głowy?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 27 sierpnia 2012, o 08:35

Z romansem czy bez?
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 sierpnia 2012, o 08:53

chociaż takim tyci, tyci ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 27 sierpnia 2012, o 09:11

To może coś z tego zestawu:
Kochankowie i kłamcy Sally Baeauman
Gdzie leży prawda Rupert Holmes
Śmierć w La Fenice Donna Leon

Romansowe wątki to najbardziej chyba w pierwszej; za to druga najbardziej klimatyczna i chyba najbardziej polecam :)
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2012, o 10:10

Aralk dla mnie ideałem kryminału z wątkiem romantycznym jest Księżniczka z lodu Lackberg. Ale pewnie czytałaś ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 sierpnia 2012, o 11:06

dzięki dziewczyny :padam:
Dwie pierwsze od Kasiag nawet namierzyłam w bibliotece, na Lackberg kolejka dłuuuga :/

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2012, o 11:53

pożyczyć Ci? ;)
u mnie na półce stoi i się kurzy ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 sierpnia 2012, o 12:26

Sol, dzięki :) Jak nie uda mi się inaczej skombinować, to i bardzo chętnie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 27 sierpnia 2012, o 12:31

w takim razie daj znać jak coś ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 sierpnia 2012, o 16:28

a książki Ericki Spindler czytałaś?I Hilary Norman?
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 sierpnia 2012, o 18:17

Hilary Norman nie znam, nie słyszałam :niepewny: Spindler - czytałam chyba 3 książki i w sumie nie były złe, ale o niej dzisiaj zapomniałam :rotfl:
One mają HEA?
I co warto Hilary?

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 28 sierpnia 2012, o 22:13

Norman pisze w stylu Lisy Jackson,nacisk jest raczej na kryminał z dodatkiem wątku romansowego.Mnie się podobały najbardziej W sieci kłamstw ( http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=17527 ),Pasierbice ( http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=43221 ) i Ślepa trwoga ( http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=14275 ).Ta ostatnia ma chyba najlepiej rozbudowany wątek romantyczny.Pozostałe książki Norman,które czytałam to raczej obyczajówki osadzone w latach 80-tych XX wieku i trochę trącące myszką.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 28 sierpnia 2012, o 22:24

nie znam Lisy Jackson :zawstydzony: ani, ani
ewo, dzięki, zapisałam sobie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 28 sierpnia 2012, o 22:27

to podrzucę ci jeszcze Drugą córkę Lisy Gardner
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 28 sierpnia 2012, o 22:36

super :) Dzieki, jam zawsze gotowa ;-)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mam ochotę na...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości