Teraz jest 11 października 2024, o 08:26

Erotyka nie tylko w romansie

Uwaga: tematyka 18+
Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 16:46

Sama widzę, że wciąż erotyka, ale mam takie wrażenie, jakby na następnym zdjęciu miało być już porno.
Czyli nie czysta erotyka, lecz erotyka z docelowym porno.
I wiem, że to tylko takie wrażenie, ąle i tak je mam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40199
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 23 sierpnia 2012, o 18:30

Janusza nie ma, to erotyka
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 sierpnia 2012, o 19:24

Janka napisał(a):Sama widzę, że wciąż erotyka, ale mam takie wrażenie, jakby na następnym zdjęciu miało być już porno.

Jakoś ta para dla mnie pozostaje w erotyce, bez kolejnego kroku w stronę pornografii ;) Inna nuta :D
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 1643
Dołączył(a): 6 czerwca 2012, o 16:26
Lokalizacja: czytelnia
Ulubiona autorka/autor: Brockway/Schone/Long/Gabaldon

Post przez syntemeks » 23 sierpnia 2012, o 19:43

bez wątpienia drugie zdjęcie jest jednoznaczne... ale chyba jeszcze erotyczne...
drugie nie ma pana, bo pan ukradkiem podgląda panią
"Czemuż służy literatura, jeśli nie temu, aby kazać nam żyć pełną piersią, zmusić nas do picia z kielicha codzienności większymi haustami?" Henry Miller

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 sierpnia 2012, o 20:54

Janka napisał(a):Pierwsza fajna, ale muszę sobie dopowiadać, że goły pan tam też jest, tylko teraz zajety robieniem zdjecia.
A w drugiej coś mnie uwiera. Nie bardzo wiem co, ale ona chyba jest już za bardzo w kierunku porno, a nie erotyki.

Ja wiem co cię uwiera, bo mnie tez uwiera - ten pan jest w koszulce. Jedna z mniej seksownych rzeczy dla mnie - facet bez gaci, za to w podkoszulku :evillaugh:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 21:08

Zgadza się. I jeszcze na dokładkę jest w skarpetkach! To widać, chociaż na zdjęciu się nie zmieściły.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 sierpnia 2012, o 21:12

Tak, też to widzę, Janko. Od razu mi się robi źle jak widzę to zdjęcie.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 21:14

Szkoda, bo dupcię ma niczego sobie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 sierpnia 2012, o 21:24

I znowu czuję się zmuszona z tobą zgodzić. Choć na żywo pewnie nie jest taka okrągła - fotoszop czyni cuda.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 21:28

Jasne.
A na żywo ma na pewno celulit. Albo wrzody.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 23 sierpnia 2012, o 21:38

I powyginane palce u stóp - bleeeee.
A na twarzy pryszcze.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 23 sierpnia 2012, o 21:39

Eee, faceci to chyba nie mają celulitu. Z wrzodami możliwe ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 21:43

Podobno 5 procent mężczyzn ma.
(I 5 procent kobiet nie ma.)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 23 sierpnia 2012, o 21:52

Dobre, czyli jak mniemam jesteś w tej nieszczęsnej większości ? :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 21:58

Bym była, ale wiem, co robić, żeby nikt nawet na taki pomysł u mnie nie wpadł.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 23 sierpnia 2012, o 22:00

To pogratulować.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 22:08

Dziękuję bardzo.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28619
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 23 sierpnia 2012, o 23:47

ale czym jest "docelowe porno"?

ps. rozumiem syndromom tiszertowy, nadmienię jednak, że tu tiszert jest podwinięty (podwijany) więc rokowanie są pozytywne :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 23 sierpnia 2012, o 23:56

"Docelowe porno", jest jak fotograf wynajmuje modelkę do zdjęć erotycznych, a potem, jak ona już jest gotowa do pozowania, to informuje ją, że tak naprawdę ma zlecenie na więcej, niż tylko niegroźną erotykę. I ona się godzi, bo co jej zostało, jak i tak już przyszła i na zarobek liczyła.
Istnieje też wersja light, gdy modelka przychodzi na sesję "mody" i dopiero wtedy dowiaduje się, że ma pozować na golasa.

Na tym zdjęciu jest coś, co każe mi sądzić, że to bardzo podejrzany fotograf. Nie wiem, czemu mu nie ufam, ale tak jest.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28619
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 sierpnia 2012, o 01:26

rozumiem koncepcję, acz nie widzę przejawów na załączonym zdjęciu :lol:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 sierpnia 2012, o 01:51

Jakby w lustrze odbijał się fotograf i źle by mu z oczu patrzyło, to byłoby wyraźnie widać.
Niestety się nie odbija, więc nie mam dowodów na moją teorię.

Dla mnie zdjęcie jest nieestetyczne. I czym więcej się mu przyglądam, tym jest gorzej.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28619
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 sierpnia 2012, o 04:46

ale my o pierwszym czy drugim zdjęciu?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1643
Dołączył(a): 6 czerwca 2012, o 16:26
Lokalizacja: czytelnia
Ulubiona autorka/autor: Brockway/Schone/Long/Gabaldon

Post przez syntemeks » 24 sierpnia 2012, o 09:05

Janka napisał(a):Zgadza się. I jeszcze na dokładkę jest w skarpetkach! To widać, chociaż na zdjęciu się nie zmieściły.

zgadzam się z koszulkiem i pewnie skarpetki też są... ale ja mam odruchy nieprzystojne jak widzę faceta w spuszczonych gaciach tudzież spodniach...jak mu wiszą w kolanach albo już na kostkach... ten chyba ma gacie właśnie w kolanach ;) kojarzy mi się z małym chłopcem co za chwilę usiądzie na nocniku :evillaugh:
"Czemuż służy literatura, jeśli nie temu, aby kazać nam żyć pełną piersią, zmusić nas do picia z kielicha codzienności większymi haustami?" Henry Miller

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 24 sierpnia 2012, o 11:37

Fringilla napisał(a):ale my o pierwszym czy drugim zdjęciu?

Ja ciągle o tym:

Obrazek

Wczoraj wydawało mi się tylko nieestetyczne, a dziś już wulgarne. Jutro nie powinnam wcale na nie patrzeć, bo nie wiadomo, do czego jeszcze dojdę.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 24 sierpnia 2012, o 12:00

Normalne to zdjęcie, nie wiem czego szukacie.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aleja Czerwonych Latarni

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości