syntemeks napisał(a):właśnie kończę Rozkosze nocy - świetne, dowcipne, sarkastyczne, lekkie... wszystko super... ale zgodzę się, że okładki po prostu słabe do bólu
syntemeks napisał(a):w kwestii okładek... nadają się bardziej dla wygłodniałych nastolatek...
w kwestii hot scen... tak Sol, zaspokajają moje oczekiwania...
kilka słów o... bo skończyłam...
podobało mi się, bardzo mi się podobało... dawno nie czytałam nic paranormalnego i zdążyłam już zapomnieć jak bardzo lubię dobry pokręcony klimat wampirzo demoniczny...
co najbardziej?
lekki język, niewymuszony, nie nadęty... błyskotliwe dialogi, sarkazmy... uwielbiam, autorka nie sili się na nic więcej ponad to co ma w duszy... tak to czuję... nie udaje...
bohaterowie... Kyrian - ciasteczko, Amanda - fajna babka, podobało mnie się, że nie była od poczatku do końca taką heroiną w uczuciach do Kyriana.. wahała się trochę... ale to takie ludzkie było... a ja lubię jak bohaterowie nie są z marmuru..
no i seks, ech rumieniłam się często, czytywałam lepsze seksy, ale te stoją wysoko w moim rankingu...
ale nie byłabym sobą gdybym trochę nie skrytykowała... mimo, że była to świetna rozrywka i na pewno sięgnę po dalsze części... to stwierdzam, że nie mam poczucia jakoby było to wiekopomne dzieło... ma swoje słabe strony.. chociażby brakowało mi szerszego podbudowania mitologicznego, trochę się gubiłam w tych zawiłościach... autorka trochę za bardzo skupiła się na romansie... trochę mniej na otoczce...
dziękuję za uwagę, już nie mogę się doczekać następnej części już idzie pocztą
a czy Avalon też daje radę?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość