Maggie Osborne

przez **Agrest** » 29 lipca 2012, o 13:53

tajemna napisał(a):Ewo w mojej bibliotece jakieś są, chyba ze trzy. Musiałabym sprawdzić jakie. Jeśli byłyby to te, których nie czytałaś mogłabym wypożyczyć i wysłać.

Nie wiem, czy dobrze tworzyć taki precedens

przez **tajemna** » 29 lipca 2012, o 15:17

Myślę, że nie jest to jakaś wielka zbrodnia. Nie jest powiedziane, że mam czytać książkę w jakimś określonym miejscu... Zresztą dla biblioteki jest ważne, że zostanie oddana i będzie w stanie, w którym ją wypożyczyłam, więc...

przez **Fringilla** » 29 lipca 2012, o 16:48

Agrest napisał(a):
tajemna napisał(a):Ewo w mojej bibliotece jakieś są, chyba ze trzy. Musiałabym sprawdzić jakie. Jeśli byłyby to te, których nie czytałaś mogłabym wypożyczyć i wysłać.

Nie wiem, czy dobrze tworzyć taki precedens

hm, fakt... kurcze, w sumie trudna sprawa w dobie niedofinansowywania bibliotek

a jakiej natury masz Agreście zastrzeżenia? bo ja dwojakiej ^_^

przez **Agrest** » 29 lipca 2012, o 17:20

Po pierwsze ja sama zwyczajnie obawiałabym się podejmować ryzyka co do cudzej własności - i nie chodzi tu o brak zaufania do adresata, bo nieszczęśliwe wypadki po drodze i u celu mogą się zdarzyć każdemu. Ryzykować wolę swoim.

Po drugie, cóż, może patrzę tu z perspektywy swojej biblioteki, gdzie romanse są praktycznie w wiecznym wypożyczeniu i półki na nie przeznaczone świecą pustkami, a to co na nich jest, to pewnie zostało zwrócone kwadrans temu i za kolejny kwadrans znowu zniknie. Chyba bym się dziwnie poczuła wiedząc, że ten popularny towar ludzie jeszcze tak puszczają w dalszy obieg.

Ale o zbrodnię nikogo nie oskarżyłam, po prostu nie wydaje mi się to dobrą praktyką

Ok, nie powiem, że nigdy przenigdy, ale raczej w jakiejś ostateczności... Ale książki Osborne można często wyhaczyć na allegro w przyzwoitych cenach :bezradny:

Z drugiej strony w przypadku książek, których nijak wyhaczyć nie można, tym istotniejszy staje się punkt 1.

Zaraz będzie że jestem wredna małpa bez serca

przez **aralk** » 29 lipca 2012, o 17:46

ano nie do końca, bo jakby miała czekać kolejne tygodnie, a książka w tym czasie wędrowałaby sobie po Polsce, to bym się osobiście wkurzyła

Nie mówię, że nie proszę i nie korzystam z bibliotek innych dzielnic, ale jak mi koleżanka przyniesie z Ochoty, a druga z Pragi Północ, to rzuca wszystko i góra za dwa, trzy dni oddaję ^_^

przez **ewa.p** » 29 lipca 2012, o 20:51

jak mam od kogoś cos [ożyczone to tez czytam w przyspieszonym tempie.Tak samo pożyczałam od Asiuni,przeczytałam następnego dnia po przysłaniu i od razu odesłałam

przez **tajemna** » 30 lipca 2012, o 21:16

To też zależy od biblioteki, moja wiejska jest bardzo rzadko odwiedzana.
Jako przykład mogę podać fakt, że Norkę, którą wypożyczyłam ostatnio miała przede mną osoba pół roku temu, jeśli wierzyć karcie bibliotecznej. Aż sprawdzę z ciekawości jak to się ma z Osborne.

/edit:
Niestety Ewo moja biblioteka ma tylko jedną książkę Osborne, Złoto.

Z ciekawości zerknęłam do karty bibliotecznej i w całym swym żywocie była wypożyczona całe 3 razy

Ostatni raz 3 miesiące temu. Więc gdybym miała Ci wysłać do przeczytania, nie byłoby problemu. Niestety czytałaś, więc sprawa się rypła :bezradny:

przez **ewa.p** » 30 lipca 2012, o 21:19

nic to,jestem dzielna i pewnie w końcu przeczytam z monitora.No chyba,żeby się udało kupić z drugiej ręki,choć dotychczas zawsze moja oferta była w ostatniej chwili przebijana :mur:

przez **tajemna** » 30 lipca 2012, o 21:24

Też tak mam, albo mnie przebiją, albo sama zapomnę.

przez **basik** » 2 sierpnia 2012, o 21:17

Dzisiaj dostałam w bibliotece Północ i mam zamiar sie za nią jutro zabrać, mam tylko pewne obawy, czy mi sie spodoba, bo to całkiem inna historia niż Układ czy Nieznajoma

przez **ewa.p** » 2 sierpnia 2012, o 22:24

a mi dziś listonosz przyniósł Kobietę.Czekam jeszcze na Układ ale juz się cieszę na literacką ucztę

przez **basik** » 6 sierpnia 2012, o 10:54

Północ też się świetnie czyta, szczególnie w te upalne dni, bo rzecz dzieje się na mrożnej Alasce.
Trzy młode kobiety, przez rzypadek dowiadują się, że mają tego samego męża. Ziejąc nienawiścią do siebie nawzajem, wyruszają więc na Alaskę (aktualne miejsce pobytu niewiernego męża) by dopaść łajdaka ( i nawet go zabić)
Podczas męczącej wędrówki , pełnej przygód i niebezpieczeństw, każda z pań natrafia na swojego "anioła stróża ".
Sytuacja się komplikuje, bo każda z pań wędruje pod swoim panieńskim nazwiskiem , chcąc uniknąć wstydu i skandalu.
Dla mnie super książka, taka słodko- gorzka , pełna humoru ale również i wzruszająca.

przez **ewa.p** » 7 sierpnia 2012, o 19:14

Mi się podobała,fajny klimat,ciekawa jest też metamorfoza bohaterek.No i kolejna opowieść trzy w jednym co dla mnie jest plusem

przez **basik** » 10 sierpnia 2012, o 21:17

Kobieta to z kolei jedna z jej książek na poważnie, chociaż humor też jest.
Tym razem to historia kobiety, która od kilku lat ukrywa się pod męskim przebraniem i ma też całkiem męski zawód- jest łowcą nagród i szuka niebezpiecznych morderców i bandytów a przede wszyskim mordercę swojej matki.
Los sprawia, że na swojej drodze spotyka brata poszukiwanego bandyty, który również pała chęcią zemsty na swoim bracie.
Czytałam z wielką przyjemnością...czasami żal mi była i jej i jego i nawet mordercy....a czasami śmiałam się z wesołych sytuacji.
Świetna książka i warto po nią sięgnąć.

przez **ewa.p** » 11 sierpnia 2012, o 16:14

mam na półce,teraz tylko troche czasu i ochoty mi trzeba

przez **basik** » 14 sierpnia 2012, o 21:16

Złoto na początku trochę mnie denerwowała główna bohaterka, poszukiwaczka złota, która bardzo chciała mieć dziecko, ale męża to nie za bardzo.
I to jej marzenie , jest przyczyna wielu kłopotów, bo ślepy los sprawia, że musi poślubić mężczyznę, który ma już narzeczoną i wcale nie ma ochoty żenić się z kimś takim jak ona. Sprawy komplikują się, gdy poznaje rodzinę swojego męża i dowiaduje się, że była narzeczona jej męża spodziewa się jego dziecka.
Książka i bawi i smuci, pokazuję dwie miłości ...tą prawdziwą, bezinteresowną i tą złą, samolubną i mściwą.

przez **ewa.p** » 15 sierpnia 2012, o 21:06

a ja Układ skończyłam.I choć całą historia sympatyczna była i bardzo mi się podobała,to doczepię się do końcówki;ta chwila jak to Jenny i Graciela znajdują się pod ostrzałem-mała jedzie po pomoc,do Jenny dołącza Ty i zamiast bronić się przed napastnikami oni przewracają się po ziemi w szale namiętności :zalamka:

No,litości :mur:

przez **Berenika** » 15 sierpnia 2012, o 21:09

No wiesz, jak szał to szał :rotfl:

przez **ewa.p** » 15 sierpnia 2012, o 21:20

fakt,nic im nie przeszkadzało,ani napastnicy,ani blisko świszczące kule,ani niewygoda :rotfl:

przez **•Sol•** » 15 sierpnia 2012, o 21:23

Ewo, to jest wyższa potrzeba fizjologiczna :evillaugh:

jak nie pociupciają to nie powalczą

przez **basik** » 16 sierpnia 2012, o 12:41

ewa.p napisał(a):fakt,nic im nie przeszkadzało,ani napastnicy,ani blisko świszczące kule,ani niewygoda

musieli jakoś odreagować stres :hyhy:

.....ale to była jedna wpadka autorki i można jej to przebaczyć, bo całość jest super

przez **ewa.p** » 16 sierpnia 2012, o 18:53

całość świetna i pewnie właśnie dlatego ten drobny epizod tak mi przeszkadzał

przez **basik** » 22 sierpnia 2012, o 22:01

Skończyłam Prerie i też sie nie zawiodłam .
Tu z kolei jest bardzo dużo bohaterek, każda ma swoje tajemnice i sekrety. Muszą pokonać swoje słabości i uprzedzenia, żeby po długiej i niebezpiecznej podróży przez całą Amerykę, dotrzeć do swoich nieznanych narzeczoych.
Jest też miłość, zazdrość i nienawiść.
Kolejna super książka od której trudno się oderwać.

Strona WWW · przez **Duzzz** » 22 sierpnia 2012, o 22:56

Lubię Osborne

Czytałam wszystko tej pani (PL) i miło wspominam ^_^

Basik i chyba sobie odświeżę po Twoich zachwytach ^_^

przez **basik** » 28 sierpnia 2012, o 21:55

Kowbojki to trzy siostry, które żeby otrzymać spadek po bogatym ojcu, muszą razem z kilkoma kowbojami, przeprowadzić 2000 sztuk bydła przez wiele kilometrów i bez żadnych strat doprowadzić je na miejsce. Jeżeli im to się nie uda, spadek otrzyma ich macocha, która oczywiście jest zainteresowana, aby im się tez zamiar nie udał, i robi wszystko, żeby im szkodzić.
Początek trochę mnie nudził, ale potem gdy siostry zaczęły mieć coraz większe kłopoty, a do tego każda poznała miłość swojego życia, gdy walczyły nie tylko z bydłem, ale również ze swoimi słabościami no i sercem, było już bardzo dobrze i ciekawie.

Maggie Osborne

Kto przegląda forum