Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...
Fringilla napisał(a):iść do multipleksu na hollywoodzki film i nie zobaczyć reklam? stracona kasa
Oj Frin chyba powinnam zacząć wychodzić z takiego założenia Jeszcze nie dawno wydawało mi się, ze one trwają około 15 minut a teraz dochodzą już powoli do 30 nie wiem czy to ja mam takie odczucie czy rzeczywiście tak jest Za to muszę wam powiedzieć, że chyba ze 3 filmy, które puścili na 'zapowiedziach-reklamach' są warte zwrócenia uwagi w przyszłym repertuarze
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Jak widać Trzeba zawsze doszukiwać się jakiś plusów
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Byłam wczoraj na Jeszcze dłuższych zaręczynach. Z ekipy nie znam nikogo, więc takiej reklamy robić nie mogę, ale film jest fajny. Co prawda do obejrzenia raz, nie karze nad sobą myśleć i nie wbija się w umysł jak to niektóre nawet i komediowe potrafią, ale przyjemnie się na nim spędza czas. Takie odmóżdżenie z dawką śmiechu. Warto, ale nie jest to 'koniecznie do obejrzenia'
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
Byłam na tym i prawie spałam Kilka momentów śmiesznych, ale szczerze powiedziawszy to mnie ten film nie zachwycił, a aktor grał w "Chłopaki też płaczą" i tam też latał na golasa Wolę go ZNACZNIE w tamtym wcieleniu niż w obecnym filmie z jego udziałem. Patrzyłam na zegarek i tylko czekałam za ile łaskawie się ten film skończy. Takie ja odniosłam wrażenia Mój tylko jakoś pomagał mi przetrwać
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
ciekawe czemu. My z kumpelą się ubawiłyśmy, może miałaś nastawienie na coś mega dobrego? Było kilka takich momentów że faktycznie mogły nudzić, ale ogólnie film oceniłabym na taką czwórkę. Ludzie w kinie też się chyba dobrze bawili, bo śmiechu było i kilka komentarzy również
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.
Już na dzień dobry jak oni jechali w samochodzie i on jej się tak oświadczył to takie dla mnie było nie za fajne i jakby mieli problemy z obrazem. A a ta szefowa była straszna
Śmiać się śmiałam, ale jak już się dobrze film rozkręcił, pierwsze chyba 20 minut to się zastanawiał czy nie wyjść, ale szkoda mi było więc dotrwałam i obejrzałam, pośmiać się pośmiałam, ale więcej na ziewałam. Może też dlatego, że mi się ten wydał jednym 'z wielu' podobnych, nie wiem Też może te reklamy sięgające prawie 30 minut
Szczerze jednak jak się dłużej zastanowię to chyba chodzi o grę aktorską, w szczególności aktora. On tu był ... no nie będę się brzydko wyrażać, ale taki był O! Za to pamięć moja jest dobra i w filmie, o którym wspominałam, że gra rozbroił mnie Ryczał tak niemiłosiernie, że trudno było go nie polubić. Tam też nie ma jakiejś wielkiej odkrywczej histori i nie jest tez to jakiś wielki hit kinowy, ale jednak podobał mi się i to znacznie bardziej niż teraz ten z jego udziałem, może tez to jakos zaważyło na całym moim podejściu do filmu.
Edit: Przypomniała mi się pozycja na śpiocha z tego filmu, na pewno go dlatego zapamiętam
“How do you always know where to find me?'' His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.” “I don’t know what you mean.” “Once he found it, everything else in the universe made sense.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise
Byłam bardzo ciekawa tego filmu, właśnie, dlatego że był reklamowany, jako prequel Obcego. Więc mówisz, że fajny? A jak wygląda to nawiązanie do Obcego?
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny. Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka. Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika. Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć. Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem. Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku. Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal. Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę. I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany. "Yuuki"
też byłam, dobrze się bawiłam, ale chyba taki jedenk komiks ciut niecenzuralny dobrze przedstawia głębię scenariuszową
w każdym razie najbardziej filmowy dojrzale z tegorocznej trójki Avengers - Dark Knight - Prometeus...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
O, miałam iść na "Prometeusza", ale kolega już widział i stwierdziliśmy, że jednak obejrzymy "Mroczny rycerz powstaje". Śmiałyśmy się z siostrą, że jakby co, to wiemy komu skopać tyłek za zmarnowane dwie i pół godziny Okazało się, że nasze obawy były bezpodstawne, bo jednak nikogo bić nie chcemy. Z całej trylogii Nolana ostatnia część jest najlepsza i jeśli iść do kina, to tylko na nią. Dwie poprzednie odsłony były takie sobie i zamazujące się w pamięci, ta jakimś trafem wzbudziła we mnie większe emocje. A do tego dochodzą aktorzy Widać, że Nolan ma swoją obsadę Marion Cotillard, Cillian Murphy, Tom Hardy, Joseph Gordon-Levitt znani z "Incepcji" Generalnie to ja tych trzech ostatnich aktorów lubię baaardzo i może dlatego tak spodobał mi się ten film Btw. oczywiście plan zUych jak zwykle 'koopy-doopy' się nie trzyma, ale kto by się przejmował
Levanda napisał(a):Tsuki, nawiązanie jest minimalne Na koniec w zwłokach wykluwa się obcy jakiego znamy z serii Alien. To wszystko
Czyli powód, dla którego najbardziej chciałam zobaczyć ten film nie istnieje. Ale pewnie jak będę miała okazję to i tak kiedyś zobaczę...
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny. Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka. Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika. Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć. Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem. Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku. Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal. Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę. I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany. "Yuuki"
Cotillard nie wykorzystana i jak zwykle lekki mizoginizm wychodzi ale fakt, trzecia część jest najlepsza...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące — Ursula K. Le Guin
Levanda napisał(a):Tsuki, nawiązanie jest minimalne Na koniec w zwłokach wykluwa się obcy jakiego znamy z serii Alien. To wszystko
Czyli powód, dla którego najbardziej chciałam zobaczyć ten film nie istnieje. Ale pewnie jak będę miała okazję to i tak kiedyś zobaczę...
Generalnie to, co zabija naszych bohaterów to....
Spoiler:
taka jakaś czarna maź, która mutuje żywe organizmy; z jednej takiej mutacji powstają te kosmity, co to do twarzy ci się dosysają Na koniec prawdziwy obcy wykluwa się z kosmity aha, no i główna bohaterka zachodzi w ciążę z facetem, którego ta maź skaziła i rodzi kosmitę
To ostatnie to już chyba lekka przesada. No cóż, ale pewnie i tak kiedyś na film się skuszę, bo wydaje się ciekawy. No i opinie potwierdzają...
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny. Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka. Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika. Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć. Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem. Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku. Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal. Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę. I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany. "Yuuki"
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny. Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka. Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika. Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć. Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem. Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku. Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal. Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę. I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany. "Yuuki"
Na ten temat się wypowiem jak się w końcu zbiorę i to obejrzę. Kiedyś.
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny. Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka. Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika. Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć. Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem. Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku. Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal. Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę. I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany. "Yuuki"
Alias ja też chciałam zobaczyć ten film ze względu na Obcego i pewnie i tak go zobaczę, ale Levanda mnie sprowadziła na ziemię z udziałem tego Obcego.
Levando a jak porównasz do drugiej części Madagaskar, bo ja się trochę boję, gdyż na drugiej części się wynudziłam i nie wiem, czy warto ryzykować...
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny. Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka. Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika. Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć. Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem. Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku. Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal. Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę. I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany. "Yuuki"