Julie Garwood

przez **Nocny Anioł** » 5 lipca 2012, o 12:09

Jak będę na fb to się przyłącze :smile:

przez **tajemna** » 13 lipca 2012, o 18:24

tajemna napisał(a):Trzeba mocno trzymać kciuki Szkoda, że nie potrafię po angielsku, bo napisałabym płomienną prośbę na jej fb

Dziewczyny, może któraś dołączy do mojego pytania/prośby
http://www.facebook.com/pages/Wydawnictwo-Lucky/224207114321436

tajemna napisał(a):Dzięki dziewczyny To wydawnictwo jest jakieś szemrane Wkurza mnie, bo już 2 miesiące temu wysłałam do nich zapytanie o to samo, ale mailem z ich stronki i zero odpowiedzi.
Może na fb cokolwiek odpowiedzą.
A byłoby cudnie, gdyby wydali, bo nie dość, że Garwood jak na lekarstwo to jeszcze cena wiadoma, a oni dosyć normalne ceny mają, chociaż okładki pozostawię bez komentarza.

Otóż napisałam to samo pytanie na innej stronie fb (ponieważ nie było żadnej odpowiedzi), konto też się nazywa Wydawnictwo Lucky i od razu dostałam odpowiedź.

LUCKY Wydawnictwo: w tym roku będzie wydana seria kryminalna, ale dwie do sekretu powinny wyjść na początku następnego roku

http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=385984878116743&id=172431092805457&ref=notif&notif_t=feed_comment

Więc jeśli macie jakieś pytania na temat innych książek w tym wydawnictwie to wbijcie sobie na to konto:

http://www.facebook.com/pages/LUCKY-Wydawnictwo/172431092805457

Jedno, które milczy to Wydawnictwo Lucky, a to, które odpowiedziało to Lucky Wydawnictwo :roll:

Swoją drogą mają tempo z tymi książkami... A może to ja taka niecierpliwa jestem.

przez **Nocny Anioł** » 13 lipca 2012, o 20:26

na pewno jesteś nie cierpliwa :smile:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 15:39

czytam i się nie mogę nadziwić że Nathan swojej żonce łba nie ukręcił. Ta baba to chodząca demolka! Najpierw unieszkodliwiła kucharza, otruła połowę załogi a potem rozwaliła dwa maszty. Zabić to mało na prawdę

Ale Nathan to fajne ciacho. Szkoda go dla takiej baby. I jak na ogół bohaterki Garwood lubię, tak ta wydaje się być zbyt sierotowata.

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 15:46

Ależ Sol, ona jest taka słodka w swej nieporadności.
Teraz marynarze się jej boją i myślą, że jest czarownicą, ale zobaczysz jak będzie później, będzie ich oczkiem w głowie :evillaugh:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 15:57

niestety mnie wkurzają takie nieporadne dziewoje

a i jeszcze nie zapominajmy o tym że statek udało jej się podpalić. Teraz czekam na atak piratów i strasznie nie mogę się doczekać jak ta miągwa Sara dowie się że jej wąż to też pirat :evillaugh:

edit.
no dobra, szantaż wyszedł jej koncertowo. Takie duże piraty a się zupy boją...

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 17:54

Nie będę ci mówiła kiedy się dowie, bo zepsuje ci niespodziankę (o ile już do tego nie doszłaś) Szkoda, że nie jest napisane jak on zareagował na to, że ona wie, och szkoda.

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 17:58

już skończyłam

ciotkę to bohaterka ma od cholery. Zresztą sama też się nieźle rozwinęła. A znając Nathana reakcja była wybuchowa :evillaugh:

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 18:14

Mnie się jeszcze podobało jak marynarze zrobili jej awanturę, że poszła sama na miasto nie mówiąc nikomu gdzie idzie :evillaugh:

przez **tajemna** » 28 lipca 2012, o 18:18

wiedzmaSol napisał(a):niestety mnie wkurzają takie nieporadne dziewoje a i jeszcze nie zapominajmy o tym że statek udało jej się podpalić.

Mnie też takie wkurzają

Może dlatego z tego cyklu tę część powtarzałam najrzadziej.
Uwielbiam jak przeklina przy pastorze, po prostu umieram ze śmiechu :hahaha:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 18:38

Adra, to też dobre było

i jeszcze jak Nathan dał jej listę żeby sobie wybrała jak chce być nazywana

Scena z pastorem, bomba, zwłaszcza reakcja na wieść że to pastor był.
Tajemna, ostatnia jest o Colinie prawda?

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 lipca 2012, o 18:52

A ona zaznaczyła

Pamiętam to, ale jednak jak on prosił o to by tą listę zrobić było cudne :rotfl:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 19:16

ano było cudne

biedaczek nie wiedział jak można do kobiety mówić

Strona WWW · przez **Duzzz** » 28 lipca 2012, o 19:22

On w ogóle mi się jakoś widział jako facet z wielkimi dłońmi niewiedzący co z nimi zrobić :hahaha:

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 19:25

masz rację! taki duży, męski bohater ale jeśli przyszło co do czego z kobietą i nie w łóżku to nie wiedział od której strony się zabrać do tego

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 19:35

Yyy... Mówicie o Nathanie? Ja mam z tą książką i z nim inne kojarzenia, a na pewno nie takie, że on w łóżku sobie nie mógł poradzić... Ale z drugiej strony ja Podarunek dawno czytałam...

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 19:37

jak zwykle krzywo napisałam

w łóżku radził sobie doskonale ale poza nim już raczej niekoniecznie

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 19:42

To ja czytam tak jak chcę dzisiaj :zalamka:

Mnie to rozbawiła ta scena jak chciał jej parasolki wyrzucić

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 19:48

no bo parasolki to niebezpieczne są bardzo

nie czytałaś Bezdusznej?

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 19:52

Nie, a to Garwood jest?

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 19:53

nie

to Gail Carriger, połączenie paranormala z steampunkiem. Boskie.

edit.
mamy na forum tą panią w wątkach autorskich. Mogę Cię ponamawiać, ale nie wiem jak Aniołek stoi ze znajomością.

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 20:04

Jestem ignorantką :zalamka:

co to steampunk

przez **tajemna** » 28 lipca 2012, o 20:11

wiedzmaSol napisał(a):Adra, to też dobre było i jeszcze jak Nathan dał jej listę żeby sobie wybrała jak chce być nazywana
Scena z pastorem, bomba, zwłaszcza reakcja na wieść że to pastor był.
Tajemna, ostatnia jest o Colinie prawda?

Tak

Colin i Aleksandra. Też oczywiście bardzo lubię

Nawet we fragmentach i cytatach moją ukochaną scenę wrzuciłam, o tutaj.

przez **•Sol•** » 28 lipca 2012, o 20:11

Adra, steampunk to gatunek tak jak np urban fantasy czy paranormal romance. Charakteryzuje się akcją osadzoną w Anglii czasów królowej Wiktorii i połączeniem stylu punk z maszynerią parową. Jakie maszyny, wpisz w google grafika steampunk to Ci wyskoczy masa przykładów. A tu masz profesjonalny opis. A Gail ma do tego boski styl i język

Tajemna, Aleksandrę dopiero poznam prawda? A fragmenty kojarzę, faktycznie boskie

przez **Adrastea** » 28 lipca 2012, o 20:18

Dzięki za wytłumaczenie
Księżniczka jest boska :evillaugh:

Julie Garwood

Kto przegląda forum