Gaelen Foley

przez **Morango** » 8 czerwca 2011, o 20:49

A mi się bardzo podobają książki tej autorki. Postaci są wyraziste a towarzysząca im opowieść dość mroczna i wciągająca. Jestem wielką zwolenniczką sagi Knightów :lol:

przez **ewa.p** » 8 czerwca 2011, o 20:53

to podobnie jak ja :sweet_kiss:

przez **Morango** » 8 czerwca 2011, o 21:28

A która część najbardziej ci się spodobała? :haha:

przez **ewa.p** » 8 czerwca 2011, o 21:33

Pani pożądania,Wyniosły lord i Noc grzechu

przez **Morango** » 8 czerwca 2011, o 21:36

Ja jeszcze bym dorzuciła Ukochaną diabła, w ogóle to jak zwykle czytałam nie po kolei i później mi się mieszało.
Ale Noc grzechu zdecydowanie dla mnie najlepsza część

przez **ewa.p** » 8 czerwca 2011, o 21:38

ja czytałam najpierw wyrywkowo,a potem po kolei,ogólnie całościowo mi się seria podobała,jedna część bardziej,inna mniej,ale mam pozytywne wrażenia

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 czerwca 2011, o 21:39

wszystko oprócz Ascencion :big:

przez **ewa.p** » 8 czerwca 2011, o 21:42

myśmy akurat dyskutowały bo Knightach :hyhy:

przez **Morango** » 8 czerwca 2011, o 21:43

Wiedźma Ple Ple napisał(a):wszystko oprócz Ascencion

Ojj też nie lubię takich historii zbyt wymyślnych.

A co do Knightów, to Alec mnie zwala z nóg normalnie, mam do chłopa słabość :adore:

przez **ewa.p** » 8 czerwca 2011, o 21:44

mi nie przeszkadzają wymyślone księstwa/królestwa itp.Biorę na to dużą poprawkę i czytam,często z przymrużeniem oka

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 czerwca 2011, o 21:49

ale mnie powieka już zaczęła skakać od tego mrużenia :big:

przez **ewa.p** » 9 czerwca 2011, o 14:54

zainwestuj w magnez :hyhy:

przez **sunshine** » 10 czerwca 2011, o 15:17

Alec był w Nocy grzechu? bo nie pamiętam przyznaję się bez bicia

a jeśli tak to sympatyczna książka, ale nie moja ulubiona tej pani

przez **Jadzia** » 20 lipca 2012, o 22:56

Przeczytałam Diabelskiego lorda. Po trzykroć nie. Nie dla bohaterki, która mnie irytowała. Nie dla bohatera, którego przez jakiś czas trawiłam, ale potem przestałam. Nie dla rozwoju fabuły, a w szczególności zawiązków między bohaterami. Właściwie to jeszcze tych "nie" by się znalazło więcej, ale nawet mi się nie chce myśleć. Po Foley więcej raczej nie sięgnę.

przez **aralk** » 23 lipca 2012, o 19:51

a nie mówiłam :cheer:

przez **Jadzia** » 23 lipca 2012, o 20:18

Mówiłaś, że byłaby z niej dla mnie dobra zadawanka, a to implikuje opcję, że może będzie tam coś, co mi się spodoba. Nie możesz więc powiedzieć, że mówiłaś

przez **aralk** » 23 lipca 2012, o 20:20

oj tam, oj tam, wyzwanie i już... a że nie do końca utrafione by było, każdemu może się zdarzyć

przez **kawa-bez-mleka** » 30 lipca 2012, o 07:50

Przeczytałam "Pani pożądania" i jak dla mnie to czegoś tu zabrakło. Nie wiem jak to ująć hm. Takie odczucie, że było to pisane na przysłowiowym kolanie. Bez ładu i składu! :bezradny:

Facet niby taki przywódca i zbój, a czytając miałam wrażenie, że to "ciepłe kluchy". Główna bohaterka też nie podbiła mojego serca. Przeczytałam bo nie lubię zostawiać książek w połowie, ale wymęczyłam się okropnie. A już zupełnie powaliła mnie na kolana scena pod koniec.

Spoiler:

Wcześniej czytałam "Diabolicznego lorda" i wrażenia o braku tego czegoś podobne.

przez **aralk** » 30 lipca 2012, o 12:32

W tej Pani pożądania najmniej pożądania bylo

przez **sunshine** » 30 lipca 2012, o 18:54

Ja tam Panią pożądania lubię

ale fakt brakowało tam czegoś.
Teraz czytam Jej pragnienie i powiem, ze książka całkiem dobra.
Ale wydaje mi się Foley ma specyficzny sposób pisania romansów historycznych. Końcówki są zazwyczaj takie słodkie i ckliwe, że aż słabo się robi blee.

przez **Księżycowa Kawa** » 15 listopada 2012, o 22:51

Przez jakiś czas czytałam książki Foley bez specjalnego zagryzania zębów, ale trafiłam na "Jej sekret" i stwierdziłam, że na razie, a może na dłuższy czas mam dość.

Spoiler:

Po prostu to było bez sensu i tyle.

przez **Lilia ❀** » 8 listopada 2013, o 20:42

Kto czytał Jej pragnienie :?:

Podobało się/nie podobało? Dlaczego.
Drugi raz przymierzałam się do tej książki i porzuciłam na drugim rozdziale. Kompletnie nie mam nastroju na Indie czy inne kraje poza Wielką Brytanią. Wolę czytać o balach. Czy w tej książce wyjadą z Indii?
Poza tym zauważyłam nawiązanie do cyklu Książę. Czytać najpierw ten cykl, co by się nie pogubić w bohaterach?

przez **sunshine** » 8 listopada 2013, o 20:45

ja czytałam oceniłam na 4

ale chyba mnie nie porwało

fajne było ale :p
w zasadzie to nawet dobrze nie pamiętam

Bohatera lubiłam, a ta Georgina to jakaś irytująca była.

przez **klarek** » 8 listopada 2013, o 20:52

ja tez oceniłam na 4
nic nie pamiętałam zanim nie zajrzałam na BBN :zalamka:

przez **sunshine** » 8 listopada 2013, o 21:02

ja tak samo musiałam zajrzeć do BBN

Gaelen Foley

Kto przegląda forum