Teraz jest 24 listopada 2024, o 01:33

Kulinarne smakołyki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lipca 2012, o 15:22

jakoś nigdy nie korzystałam ;) jestem fanką blogów przepisowych. Przypomniał mi się jeszcze jeden do którego często zaglądam:
brulionzprzepisami
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 15 lipca 2012, o 15:25

"kotlet" dla początkujących, i nie tylko, jest dobry bo wizualizuje :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 15 lipca 2012, o 15:28

a to może nieświadomie na yt widziałam coś na temat zdobienia muffinów. Bo z tego się doszkalałam wizualnie, do reszty wystarczają mi literki ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 15 lipca 2012, o 16:00

Dzięki :sweet_kiss: :sweet_kiss: :adore:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 16 lipca 2012, o 21:19

duzzza22 napisał(a):Ja zalewam letnią i daję wszystko to co Ewa, ale jeszcze do tego, może to dziwnie zabrzmi, ale liście wiśni.


Jak najbardziej liście wisni, zamiast całego chrzanu nogą być liscie chrzanowe. Woda letnia, moja koleżanka, nawet zalewa mineralną.
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 16 lipca 2012, o 21:37

Do tych ogórków to tatusiek mój kochany nagadał mi, żebym dała liści dębu jeszcze, bo podobno są wtedy twrade no i nie wiem czy mnie w maliny wpuszcza czy rzeczywiście tak jest :mysli: :zalamka:

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 lipca 2012, o 16:54

O losie :too_sad: właśnie skończyłam zmywać podłogę w kuchni po tym jak rozbiłam pokrywkę od naczynia żaroodpornego....a teraz moje warzywka się pieką pod folią :too_sad: a to było takie dobre naczynie, a teraz została tylko połowa.... :too_sad:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 17 lipca 2012, o 17:09

Oj, nie płacz, Kasiek, nie płacz :glaszcze: . Kupisz sobie lepsze. A póki co niech folia aluminiowa niech robi za pokrywkę.
Jak M. miesiąc temu rozbił takie naczynie, to chyba z godzinę wymiatałam ze wszystich zakamarków kuchni [i nie tylko, bo w przedpokoju okruchów też było sporo] drobniutko pokruszone szkło, bo to cholerstwo rozbija się na miazgę niemal. A najzabawniejsze było to, że on stał i krzyczał [na głupie naczynie, które śmiało mu się wysunąć z rąk], a ja w tym czasie pozamiatałam szkło. A jak już pozamiatałam, to o dziwo mój ślubny zamilkł. Chyba błysk świeżo wypucowanej terakoty tak go poraził. :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 17 lipca 2012, o 17:17

Fakt w mojej kuchni też się terakota o mycie prosiła... już nie płaczę.
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 lipca 2012, o 18:41

chyba biegnę umyć swoją, aby i mnie licho nie podkusiło czegoś tłuc ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 17 lipca 2012, o 20:33

szczęście będzie a nie. tak to postrzegaj.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 17 lipca 2012, o 21:27

Ależ ja miałam czystą podłogę, zanim M. rozbił moje naczynie żaroodporne. ^_^ No, ale potem miałam jeszcze czystszą. :lol:
Ale żeby nie robić :offtopic2: to powiem, że jadłam dziś pysznego pasztecika nadziewanego pasztetem, czerwoną papryką i kiszonym ogórkiem. Mniam, mniam.... Kupny co prawda, ale bardzo mi smakował.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 21 lipca 2012, o 19:51

ja właśnie wsynęłam pizzę ze szpinakiem, fetą i łososiem na cieście francuskim (home made) i od dzisiaj rezygnuję z drożdżowego spodu :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 21 lipca 2012, o 22:12

U mnie ciasto francuskie zawsze dyżuruje w zamrażalniku i jak mnie nieraz coś najdzie, to je smyrgnę do piekarnika, a potem przerobię na napoleonkę. Albo jeszcze surowe wyłożę jakimś farszem [np. pieczarkowym lub z kapusty i grzybów], zroluję jak roladę, pokroję na plastry, posmaruję rozbełtanym jajkiem i fru do piekarnika na kilka minut.
W Lidlu pojawiły się teraz podobno "gotowce" z kruchego ciasta i drożdżowego też, które można potraktować jako ciasto awaryjne i mieć je zawsze w zamrażalniku na wypadek, gdyby zechcieli nawiedzić nas niespodziewani goście. Jutro postaram się wyciągnąć M. do Lidla po lody, to i te ciasta obadam.
A pizzę na takim spodzie chętnie wypróbuję.

Avatar użytkownika
 
Posty: 2020
Dołączył(a): 29 lutego 2012, o 22:05
Lokalizacja: Tam gdzie mnie zawieje.
Ulubiona autorka/autor: Barbara Kwarc

Post przez bandit » 21 lipca 2012, o 22:50

Dorotka napisał(a):Ależ ja miałam czystą podłogę, zanim M. rozbił moje naczynie żaroodporne. ^_^ No, ale potem miałam jeszcze czystszą. :lol:
Ale żeby nie robić :offtopic2: to powiem, że jadłam dziś pysznego pasztecika nadziewanego pasztetem, czerwoną papryką i kiszonym ogórkiem. Mniam, mniam.... Kupny co prawda, ale bardzo mi smakował.


Mój Tata robi pasztet z cukini... Nie próbowałem ale podobno mniam :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 lipca 2012, o 23:07

z cukini to robię zapiekankę(plastry cukini podpieczone na patelni układam na sosem pomidorowym,ze świeżych pomidorów,na to przyprawy,ser zółty w plastrach,reszta sosu i jajka rozbełtane ze śmietaną).Pycha
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 lipca 2012, o 15:13

To dziś, żeby nie było mój miał ochotę na 'tłuszcze', a ja również przez niego nabrałam ochoty na taką 'dietę' i oto efekt :hahaha: (Wybaczcie po raz kolejny rozmaz zdjęć, dalej brak aparatu :bezradny: )

Frytki domowej roboty, czyli robione z młodych ziemniaków przez mojego pana :padam:

Zdjęcie00444d.jpg


Surówka z pora, to już moja zachcianka, ale był tak mocny, że aż mi się łezki w oku zakręciły :]

Zdjęcie00433d.jpg


No i kurczak :) Z samego rana obsypany przyprawami, do środka dodane kawałki jabłuszka i po kilku godzinach jak sobie poleżał, ruszył do 'kombiwara' :] Wyszedł pyszny i nie suchy jak to czasami się niestety zdarza :rotfl:

Zdjęcie00421d.jpg

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 22 lipca 2012, o 15:22

Kochana, ty chcesz mnie chyba zabić tymi cudeńkami. Aż mi się zachciało jeść :still_dreaming:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2012, o 15:35

Duz, kusi a ja już po obiedzie :P
na szczęście wczoraj upiekłam dużą blachę ciasta drożdżowego z masą śliwek :still_dreaming:
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 22 lipca 2012, o 15:38

Ja też już jestem po obiedzie, ale żadnego ciasta nie mam :(
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2012, o 15:40

Adra drożdżówkę polecam ;) trochę roboty jest, ale jest też szansa że posiadasz wszystkie składniki w domu.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 22 lipca 2012, o 15:47

Ostatnio drożdżówkę miałam, składniki poszły :(
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 27968
Dołączył(a): 22 lutego 2012, o 21:14
Lokalizacja: Warszawa
Ulubiona autorka/autor: Kristen Ashley/Mariana Zapata

Post przez Duzzz » 22 lipca 2012, o 15:50

Ach, no cóż musiałam gdzieś moje wyrzuty sumienia puścić :hahaha: Ciastka kruche ostatnio robiłam, to znaczy wczoraj, a teraz sobie leżą w kilku pudelkach i czekają na gości i konsumpcję ^_^

Sol a jak robisz tą 'drożdżówkę'?

“How do you always know where to find me?''
His voice achingly gentle, he says, "The same way a compass knows how to find true north.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“It’s not inexplicable. I like you the way Newton liked gravity.”
“I don’t know what you mean.”
“Once he found it, everything else in the universe made sense.”
― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

“Life is short. You don't get a do-over. Kiss who you need to kiss, love who you need to love, tell anyone who disrespects you to go f*ck themselves. Let your heart lead you where it wants to. Don't ever make a decision based on fear. In fact, if it scares you, that's the thing you should run fastest toward, because that's where real life is. In the scary parts. In the messy parts. In the parts that aren't so pretty. Dive in and take a swim in all the pain and beauty that life has to offer, so that at the end of it, you don't have any regrets.” ― J.T. Geissinger, Cruel Paradise

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 lipca 2012, o 15:59

za chwilę wrzucę przepis w odpowiednim temacie ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 25 lipca 2012, o 20:21

Chyba tu jest odpowiedni temat.
Zastrzegam, że ogórki jeszcze nie próbowane. Pierwszy raz robione dzisiaj, więc za smak nie mogę odpowiadać, ale podobno są dobre.

Ogórki Praskie

Ogórki pokroić w 3 cm plastry, posolić i odstawić.

Do słoików nałożyć:
- koper
- 3 ziarnka pieprzu
- 1 ziarnko ziela angielskiego
- listek laurowy
- ząbek czosnku
- 3 cebule dymki

Ogórki nałożyć do słoików.

Zalać surową zalewą sporządzoną z:
- 1 szklanka cukry
- 1 szklanka octu
- 2 szklanki wody

Słoiki pasteryzować przez 5 minut od momentu zagotowania.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość