Ulubione cytaty, fragmenty, sceny

przez **Lilia ❀** » 6 lipca 2012, o 20:21

jednak powinien pozwolić jej się wyżyć, po tych wszystkich trudach :beat_brick:

przez **LiaMort** » 6 lipca 2012, o 20:22

powinnien..xD :hyhy:

przez **•Sol•** » 6 lipca 2012, o 20:23

też tak uważam. Szkoda mi się jej zrobiło jak Roarke zabrał obiekt zemsty. Taka była napalona na zniszczenie

przez **sunshine** » 17 lipca 2012, o 18:37

Wiedział bowiem, że nie wytrzyma spojrzenia, którym niechybnie by go obdarzyła, gdyby przypomniała sobie, że się upiła i pozwoliła mu... Nie, właściwie to błagała go, by z tej sposobności skorzystał. To właśnie dlatego rozmawiał przez telefon z kuzynem w chwili, gdy miał taką erekcję, że penisem mógłby kruszyć skały. Taki sam problem miał w chwili, gdy rozebrał Rosalie i położył ją do łóżka - samą.

tu jest tyle fajnych fragmentów

Romeo Romeo Kaye

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2012, o 18:42

widzę ze czytasz, fajna książka

przez **•Sol•** » 17 lipca 2012, o 19:01

w pierwszej jest najwięcej takich perełek. Ale przy trójce też się śmieję w głos. Fajnie kobita pisze.

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2012, o 19:07

bardzo zacnie, bardzo :rotfl:

przez **•Sol•** » 17 lipca 2012, o 19:12

w pierwszej części było sporo Dave'a a to też swoje robiło. W drugiej jakoś mniej i w trzeciej mimo, że Trójnóg jest i daje radę, to nie to samo

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2012, o 19:16

popieram te slipki oślinione :rotfl:

przez **•Sol•** » 17 lipca 2012, o 19:17

najpierw to było coś należącego do Lee, tylko nie pamiętam co. Potem gacie Nicka dopiero. Ale to było bardzo urocze

przez **Nocny Anioł** » 17 lipca 2012, o 19:20

tak bardzo :adore:

przez **sunshine** » 17 lipca 2012, o 19:24

Hehe o tak pies jest świetny :hyhy:

przez **Bombelek** » 19 lipca 2012, o 14:46

- Dzisiaj- oznajmił zadowolony- jest najlepszy dzień do zawarcia małżeństwa.
Była pewna, ze się przesłyszała.
- Co takiego?
- Do zawarcia małżeństwa. Wzięcia ślubu. Mąż i żona.
- Ty i ja?
- Nie. Właściwie chodzi mi o te jeże z ogrodu. Muszą się połączyć świętym węzłem małżeńskim, bo od wielu lat żyją w grzechu. A ja dłużej tego nie zniosę.
Nie mogła powstrzymać się od śmiechu.
- Pomyśl- mówił dalej Robert- jak godne potępienia są te wszystkie nielegalnie żyjące ze sobą jeże. Ich rodzice rozmnażali się jak króliki. Albo może jak jeże.
- Robert, to poważna sprawa.
Z jego spojrzenia zniknęła wesołość i spojrzał jej prosto w oczy.
- Nigdy nie byłem poważniejszy niż teraz.

Gwiazdka z nieba, Julia Quinn

przez **ewa.p** » 19 lipca 2012, o 14:53

bardzo poważne :rotfl:

przez **•Sol•** » 19 lipca 2012, o 14:54

o, fajnie to brzmi.
Czy on za nią łazi i się strasznie stara?

przez **Bombelek** » 19 lipca 2012, o 15:03

Tak

Przeczytaj Sol

przez **•Sol•** » 19 lipca 2012, o 15:06

no właśnie dlatego pytam żeby przeczytać. A od dawna mam ochotę na książkę gdzie on wyłazi ze skóry żeby z nią być a ona no niekoniecznie

Jak dotąd nie znalazłam czegoś co by mnie kompletnie usatysfakcjonowało. cały czas mi za mało tego czołgania. Może Quinn mnie zaspokoi

w takim razie może po Rose się za to wezmę.

przez **Bombelek** » 19 lipca 2012, o 15:11

A sprawdzałaś Listę? Tam chyba też był motyw niechętnej panny :mysli:

przez **•Sol•** » 19 lipca 2012, o 15:16

chyba coś zaliczałam z Listy, ale też mnie nie usatysfakcjonowało w pełni. Bo ja chcę coś takiego wiesz, mocnego w temacie :evillaugh:

przez **Adrastea** » 19 lipca 2012, o 15:18

Bombelku widzę, że moje polecenie się udało, bo to z mojego polecenia z działu mam ochotę na... prawda? Czy mam już zwidy? :mysli:

przez **Bombelek** » 19 lipca 2012, o 15:25

Nie masz zwidów, zgadza się. Bardzo udana pomoc :sweet_kiss:

Dziękuję

przez **Adrastea** » 19 lipca 2012, o 15:28

Nie ma za co. Tak na prawdę to obawiałam się trochę tej książki, bo na początku ciężko mi szła, ale jak widać ty nie masz takich uprzedzeń jak ja

przez **Bombelek** » 19 lipca 2012, o 15:32

Miałam na chwilę uprzedzenie, że ona ma tylko 17 lat :suprised:

Na szczęście akcja na tyle fajnie się rozwijała, że było ok :look_down:

przez **Adrastea** » 19 lipca 2012, o 15:40

Czytałaś ten fragment o tym jak Robert zraniony siedzi w pokoju, a ona patrząc z ogródka myśli jaki on biedny i idzie go "pocieszyć ":hahaha:

przez **Nocny Anioł** » 19 lipca 2012, o 17:17

fajne, muszę zapisać :rotfl:

Ulubione cytaty, fragmenty, sceny

Kto przegląda forum