Ja wierzyłam w naszych siatkarzy, po tym co ostatnio pokazują nie mogło być inaczej. Co mnie cieszy najbardziej, to fakt, że w końcu jesteśmy drużyną silną psychicznie, bo niestety tego nam wielokrotnie brakowało. Co widać po meczach z Brazylią, jeszcze kilka lat temu nawet nie było sensu wychodzić na te pojedynki, bo przegrywaliśmy je już w szatni. Od 2 lat udawało nam się z nimi nawiązać walkę, ale zawsze przegrywaliśmy mecze o punkty, a teraz podchodzimy do tej reprezentacji, jak i do każdej innej bez kompleksów.
Wczoraj moje serce się wielce radowało, byłam wzruszona podczas dekoracji i wręczania nagród indywidualnych. I całym sercem pragnęłam, żeby to już były IO. Ale nasi chłopcy są wielcy i na pewno w Londynie są w stanie powtórzyć ten sukces.
sunshine napisał(a):bandit napisał(a):Liga światowa = mistrzostwo świata ?
TAK
Zdecydowanie nie. Mundial odbywa się co 4 lata (następny w 2014 r. jest u nas
) i jest to turniej mający swoje kwalifikacje. Liga światowa odbywa się co roku, jest to turniej komercyjny, który odbywa się od 1991 r. i dopiero od niedawna osiąga tak wysoką rangę. Co nie zmienia faktu, że dostanie się do Final Six jest zaszczytne a zdobycie pierwszego miejsca jeszcze bardziej, bo mimo wszystko biorą w niej udział najlepsze drużyny świta. Jednak przez trenerów faza interkontynentalna jest taktowna, jako najlepszy sposób aby wypróbować nowych zawodników, spróbować zrobić coś nowego z reprezentacją.