ja to kurde nie mam szczęścia do gwarancji i sprzętu elektronicznego, jak mi moją pierwszą komórkę i aparat fotograficzny ukradli to przebolałam, ale jak mi tu ciągle albo to laptop pada, albo bateria w cyfrówce, dysku zewnętrznego nie wykrywa bo wejściówka za luźna, komp mi się wyłącza przy niskich temperaturach i teraz jeszcze
kundelka przetrąciłam to jak tu nie wierzyć w pecha i inne zabobony
A co teraz zrobię ? sprawdzę, kiedy gwarancja mi się skończyła, bo jak już Agrest wspomniała raczej na pewno się skończyła
a potem będę sprawdzać ile mam na koncie i na co mogę sobie pozwolić w tym miesiącu, bo k**** dopiero co dokonałam dużego zamówienia książek na Amazonie, co to ma przyjść dzisiaj lub jutro