Kerrelyn Sparks

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 12:04

tak od razu to czytać nie będę, ale pożyczenie i tak by mnie bolało. Jeszcze chcę ją po mieć potem mogę pożyczać

właśnie wiem że jeszcze nie przeczytały dlatego tak trochę półsłówkami i domysłami piszę.
Akcja z Tinem była świetna. Pisałam już że współczuję im bo jak się Shanna im do skóry dobierze to będą pióra latać

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 12:08

Ale dziadka to bym zastrzelił, palant :smutny:

Taka pełna życia i akcji była ta część, nie wiem jak to wyjaśnić :mysli:

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 12:11

przegiął w tej części jak dla mnie. I to grubo.

Widzisz Aniołku, o tym mówiłam i o to Cię tak dopytywałam

ta część jest taka inna. Też nie umiem tego wyjaśnić. Widocznie się nie da i żeby się dowiedzieć trzeba przeczytać

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 12:17

Oj i to z kretesem. :smutny:

Tak to po prostu trzeba przeczytać :smile:

ja mogę powiedzieć że jestem mile zaskoczona.
Na pewno w tej części to kobieta była bardziej tą aktywna strona w wydarzeniach. :mysli:

I łacha z niego darła na każdym kroku :rotfl:

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 12:20

Oj tak, Caitlyn charakterek ma

Gregori też odstawił wtedy wieczorem. I akcja z poręczą :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 13:12

Super, obawiałam się takiej mimozy :mysli:

Gregori super, aż byłam zaskoczona :evillaugh:

Zaczynam byc coraz bardziej ciekawa części z nim :mysli:

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 13:32

tym bardziej że Radinka tak chce go zeswatać. Ciekawe jak zareaguje jak się Gregori wreszcie zakocha

Caitlyn mimozy w niczym nie przypomina, ale prawdę mówiąc też miałam takie obawy, że przy takim tatusiu będzie mocno uległa.
Na szczęście nie i w ich związku jest w sumie górą. Stawia na swoim

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 13:41

Radinka mu to pewnie przepowie.

I tak jest dziewczyna górą, kurcze sama się do siebie uśmiecham jak wspominam ta książkę :smile:

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 14:13

Czytam

spoliczkowanie Carlosa, bomba :rotfl:

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 14:18

Tak dostaw bosko :rotfl:

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 14:25

Spoiler:

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 14:28

widzę że ta książka na wszystkie działa tak samo :rotfl:

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 14:29

noo świetne to było. Ojciec się okoci. Nie to ty się okocisz

dokładnie Aniołku. A na pewno w odbiorze pomaga fakt że była wyczekana i przedyskutowana kilka razy jeszcze przed premierą

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 14:30

oj żebyś wiedziała :hahaha:

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 14:32

wiem!

czytałam jak zaczarowana.

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 14:35

Spoiler:

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 14:38

ten spoiler jest dla mnie niebezpieczny? Pytam, bo nie wiem czy czytać.

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 14:43

Nie jest taki straszny, ale nic ci nie powie

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 14:46

nic mi nie powiedział :missdoubt:

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 14:49

Aniołku oni tak na wzajem sobą rządzili

ale Carlos mimo chęci dyrygowania jest dla niej przesłodki.
I to jego poharatanie... Takiej przeszłości się nie spodziewałam. No i źródło znajomości z Fernandem. Szok.

przez **Nocny Anioł** » 28 czerwca 2012, o 15:05

Adrastea napisał(a):nic mi nie powiedział

A nie mówiłam.
O tak Sol, aż mnie za serducho złapała. :too_sad:

Fajne było to ze między nimi była taka ciągła walka.

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 20:25

Przeczytałam

końcówka

przez **•Sol•** » 28 czerwca 2012, o 20:27

Aniołku, ta walka dodała smaczku opowieści.

Adra, dobre to było prawda? A końcówka wzruszająca i taka optymistyczna. Roman po raz kolejny udowodnił że jest na prawdę genialnym facetem.

przez **Adrastea** » 28 czerwca 2012, o 20:36

Bardzo dobre, ale jaka krótka książka, nie wiem kiedy skończyłam, tak szybko zleciała :smile:

przez **Nocny Anioł** » 29 czerwca 2012, o 08:17

wiedzmaSol napisał(a):Aniołku, ta walka dodała smaczku opowieści.
Tak, i fajnie ze są nowe postacie, coś się dzieje
Adra, dobre to było prawda? A końcówka wzruszająca i taka optymistyczna. Roman po raz kolejny udowodnił że jest na prawdę genialnym facetem.

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum