Teraz jest 23 listopada 2024, o 00:04

J.R. Ward

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 czerwca 2012, o 18:43

Lecą na całego w kulki
Oj Adra :przytul:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 8 czerwca 2012, o 20:07

Dzięki, ale i tak mi smutno :* dlaczego musiała uśmiercić taką fajną osobę? Mam nadzieje, że Thor (nie pomyliłam imienia?) znajdzie sobie jakąś dbrą duszyczkę która go pocieszy :smutny:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 czerwca 2012, o 20:17

Tak znajdzie, głowa do góry :*
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 8 czerwca 2012, o 20:23

Pewnie ją uśmierciła gdy miała rodzić, mylę się? Dziecko chociaż przeżyło?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 czerwca 2012, o 20:26

Mylisz się.
Spoiler:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 20:37

w trójce. Dlatego tak się upierałam że to najbardziej wzruszająca część. Mało że Zbihr to jeszcze Wellsie. A wolałabym żeby jednak Tohr nikogo nie miał. Za bardzo ją kochał żeby tak przejść do nowego związku.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 8 czerwca 2012, o 20:39

Jeszcze do tego nie doszłam chociaż czytam trójkę, ale czytnik mi się wyładował i od kilku dni nie ma kto go podłączyć :mur:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 czerwca 2012, o 20:39

wiedzmaSol napisał(a):w trójce. Dlatego tak się upierałam że to najbardziej wzruszająca część. Mało że Zbihr to jeszcze Wellsie. A wolałabym żeby jednak Tohr nikogo nie miał. Za bardzo ją kochał żeby tak przejść do nowego związku.

Ja też, ale to nie my piszemy ta książkę :smutny:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 20:40

zawsze można na kompie ;) ja na Twoim miejscu bym strasznie cierpiała nie mogąc poznać dalszych losów.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 8 czerwca 2012, o 20:43

Wiesz przez pierwsze dwa dni jakbym nawet czytnik załadowany miała to i tak nie mogłabym czytać, bo szkoła przygniata i wysysa a później to sie jakoś po kościach rozeszło
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 8 czerwca 2012, o 20:43

a ja się teraz śmieje, pożyczyła znajomej pierwsza cześć , w nastopny dzień już musiałam jej przenieść drugą, nie śpi, nie pracuje tylko :czyta: :too_sad: :evillaugh: a ma syna w moim wieku, kobieta jest po 50 :haha:
Ostatnio edytowano 8 czerwca 2012, o 20:44 przez Nocny Anioł, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 czerwca 2012, o 20:44

a dlaczego ma zostać sam?!
ja uważam, że mu się należy nowa rodzina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 8 czerwca 2012, o 21:49

W sumie racja, ale autorka osiąga granice 'dramatozy' pisząc swoje książki ;) Nie wspominając o tym, że ten bohater jakoś szybko znalazł swoją wybrankę - tom dziesiąty. I już się zdążył otrząsnąć po stracie? A tasiemiec się robi w innych miejscach :mysli: No i te dziewięćdziesiąt dziewięć problemów dotychczasowych par, chyba Xhex i John odstawiają szopkę w ostatniej części.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 22:03

spotkania par z poprzednich części są fajne, ale czytanie o ich na siłę wyszukanych problemach już mniej.

Dlaczego ma zostać sam? Dlatego że autorka pozwoliła nam poznać i polubić Wellsie a znając ją miłość będzie wybuchem uczuć wszelakich. Co dla mnie jest odrobinkę nie fair wobec Wellsie właśnie. Tohr ją kochał, mieli mieć dziecko, stracił ją w dramatycznych okolicznościach i jego pierwsza reakcja była zupełnie naturalna. Reakcja w postaci ponownej wielkiej miłości jest już nie do końca naturalna.
Oczywiście to jest tylko moje zdanie a autorka zrobi jak uważa ;)

Agaton, czytałaś jakieś spojlery jaka to ma być szopka?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 czerwca 2012, o 22:09

Ja uważam, że po stracie ukochanej osoby życie się nie kończy. Żałoba nie będzie trwała całe życie. Mój wujek jak miał 35 lat zmarł na białaczkę i kazał przysiąść ciotce, że już nigdy nie wyjdzie za mąż. I uważam, że to było z jego strony strasznie egoistyczne. A Welsie, jak mówicie była dobra, więc nie chciała by tego dla Tohra.

Agaton napisał(a):: No i te dziewięćdziesiąt dziewięć problemów dotychczasowych par, chyba Xhex i John odstawiają szopkę w ostatniej części.


czułam, że tak będzie. :zalamka:
Ostatnio edytowano 8 czerwca 2012, o 22:21 przez joakar4, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 22:13

nie uważam że się kończy i nie mam nic przeciwko powtórnym związkom. Tu mi on po prostu nie pasuje. Wellsie na pewno chciałaby żeby Tohr był szczęśliwy. Tylko że jakoś do niego nie pasuje mi ponowny wybuch miłości.
Ale może autorka mnie zaskoczy i zmienię zdanie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 czerwca 2012, o 22:21

a myślisz, że to będzie jakiś wybuch? nie wydaje mi się :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 22:23

musi być wielka miłość bo przecież nie będzie z tą Niemą tak dla samego bycia. A raczej u Ward jak miłość to z hukiem.
A Ty uważasz że jak to będzie rozegrane? Może masz jakąś wizję ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 8 czerwca 2012, o 22:24

Uhm... Ja chwilami myślę, że mogła nie zabijać Wellsie - mogła/nie mogła, a zrobiła, co chciała - , bo to jednak sympatyczna postać była :) I jako para też przypadli mi do gustu. A skoro już zabiła, to mogła trochę poczekać, a nie tak z rozpędu się rzucać i Twoo Wuv dopisywać :bezradny:

Co do spoilerów, nie wczytywałam się na tyle, by skojarzyć o co im chodzi w tym całym nieporozumieniu :P O coś na pewno.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 22:28

no mogła. Wystarczyłaby śmierć tej dziewczyny młodej, przyjaciółki Johna Matthew.

Wiadomo, pomysły się kończą, trzeba czymś objętości dorobić.
Ciekawi mnie też czy jeszcze któraś parka się potomstwa doczeka.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 8 czerwca 2012, o 22:29

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale ona umarła w trzeciej części, a on dostanie nową miłość w dziesiątej? Rzucenie się to to chyba nie jest ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 8 czerwca 2012, o 22:31

dobrze zrozumiałaś, ale jego zmaltretowane zwłoki znaleźli jakoś niedawno i w części dziewiątej dopiero jako tako doszedł do siebie fizycznie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 czerwca 2012, o 22:35

zresztą one chyba w sumie obejmują krótki czas, więcej jest wybuchów niż gnania do przodu ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 8 czerwca 2012, o 22:35

Agrest napisał(a):Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale ona umarła w trzeciej części, a on dostanie nową miłość w dziesiątej? Rzucenie się to to chyba nie jest ;)


Ha! To ja się pogubiłam. Ubzdurałam sobie, że całość niedawno się rozegrała :bezradny: Za zamieszanie przepraszam.

"Lover Eternal" na tapecie. Było? Było. Coś nowego? Nic. A jednak bawi. No, i te wewnętrzne przemyślenia hmmm Się zastanawiam co mam myśleć, bo autorka ma bardzo specyficzny styl - w pewnym sensie nieco charakterystyczny dla innych miejsc-, a jednocześnie wali po oczach klasycznymi motywami, niesamowite donotwant
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 9 czerwca 2012, o 15:43

wiedzmaSol napisał(a):no mogła. Wystarczyłaby śmierć tej dziewczyny młodej, przyjaciółki Johna Matthew.

Wiadomo, pomysły się kończą, trzeba czymś objętości dorobić.
Ciekawi mnie też czy jeszcze któraś parka się potomstwa doczeka.


Ty mi nie mów, że Ward uśmierciła też przyszła krwiczkę Johna :prosi:
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości