Przepraszam, przepraszam, przepraszam, ale nawet nie zaczęłam, nie mówię, że nie mam w planie, bo mam, ale czasu nie za dużo, jak zauważyłyście może ostatnio to tylko wpadam wieczorami i tyle. Powód stary jak świat, praktyki się skończyły = skończyło się wolne. Szkoła daje człowiekowi jednak popalić
A tak z tematu to ja nie wątpię, że Autorka mogła przegiąć, wszak już zauważyłam, że ich nie oszczędza, wręcz katuje ich nieszczęściami, dobrze tylko, że jest HEA