Teraz jest 25 listopada 2024, o 10:28

J.R. Ward

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 16 maja 2012, o 15:56

jak ja was tu tak czytam, to nie wiem o czym wy choroba mówicie :wstyd: Krwiczka? WTF?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2012, o 15:59

Krwiczka to taka wampirza żona ;) oni mają swoje rytuały związane z krwią i pewnie stąd nazwa. Jak wampir poślubi wampirzycę to już nie ma odwrotu ani rozwodów. Na zawsze razem.
Ale pary są tak w sobie zakochane że nie ma mowy o żadnym rozmyślaniu. Tam aż kipi od miłości. Nie tylko fizycznej ;)
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 16 maja 2012, o 16:05

oni tylko mogą się z wampirami wiązać, czy jest możliwość ze śmiertelniczką?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 16 maja 2012, o 16:20

wampiry do życia potrzebują dokrwienia czyli picia krwi wampira odmiennej płci. Czyli w teorii mogą się wiązać tylko z wampirzycami, ale to tylko teoria ;)
Wspomniana wyżej Mary jest człowiekiem. Kobieta Ślepego Króla, czyli Ghroma (Bohaterowie tomu 1 Mroczny kochanek) Jest córką wampira i ludzkiej kobiety.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 08:22

wiedzmaSol napisał(a):tego nie pamiętam, kiedy to było?

Za to doskonale pamiętam scenę pierwszego spotkania R i Mary. On taki otumaniony po starciu z Bestią (teksty Braci związane z Bestią powalają swoją drogą) i nagle napalony jak ją usłyszał i jej przerażenie. Rety jaka ta scena była iskrząca :adore:


Chodziło mi o Panią Kronik że miała ja zabić, a on jej kazał odejść, na samym końcu to było.
O tak ta scena była super.
Albo to jak chłopaki wsadzili Hollywooda pod prysznic, a tu kto pielęgniarz Vhedny :rotfl:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 12:37

aaa już pamiętam. I jak odprawiał rytuały żałobne taki zdołowany. Ryczałam oczywiście.

Pielęgniarz Vhredny jest rewelacyjny.
Po Sidłach namiętności dyskutowałyście że V coś z jakąś prostytutką. I aż mi się wierzyć nie chciało że on Jane zdradził. Dopiero potem dotarło że on tą laskę znalazł.
Ale wolałam V w jego części. W Sidłach fajny był tylko w scenach zazdrości o siostrę. Ona jest za młoda żeby uprawiać seks :P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 14:29

To twoja bliźniaczka, i co z tego i tak jest za młoda.
Mi się V podobała w tej części :mysli: ja go uwielbiam i jego poczucie humoru :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 14:46

poczucie humoru owszem, ale wkurzał mnie tym lataniem do swojej dziupli rozkoszy.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 14:50

Też mnie to wnerwia, fajna babkę ma to niech sie jej trzyma do jasnej anielki :zalamka:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 14:58

w ogóle w pewnym momencie miałam wrażenie że on sobie przygrucha jakąś inną partnerkę do tych swoich praktyk. Biedna Jane, ma do niego cierpliwość.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 15:03

Tak to na pewno, tez tak myślałam, miałam mu ochotę nakopać skoro tak bardzo potrzebuje :mysli:
Zobaczymy jak się to rozwinie, ale podobało mi się jak całował Jane przy wszystkich i poprawiał spodnie co by dobrze wyglądać :smile:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 15:16

a tak, okazanie uczuć publicznie to był sukces i wielki przełom. Też mi się to podobało ;)
Widać w nim odrobinę zmiany nastawienia do miłości i uczuć. Ale wszystko powoli.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 15:25

Tak widać zmianę, wiadomo chłopak lekko nie miał.
Ogółami chłopaki się pozmieniali, tak myślę. :mysli:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 15:30

żaden lekko nie miał a każdy się zmienił ;) Ciekawa jestem co wyjdzie z pragnienia potomstwa Beth. Bo Ghrom się zgodzić nie chciał przecież.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 15:36

Trochę mu się nie dziwie :smutny:
a twoim zdaniem kto sie najbardziej zmienił?
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 15:39

najbardziej to Zbihr. Zaufał, pokochał, zaczęło mu na czymkolwiek i kimkolwiek zależeć. Hollywood jest drugi bo nie puka wszystkiego co się rusza, patrzy tylko na Mary. Zadatki ma teraz Vhredny, ale zobaczymy. Furiath też się mocno zmienił ale nie aż tak. Zresztą jakoś za nim nie przepadam. Miękki za bardzo jest.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 15:44

Kolejność poprawna, popieram, bardzo zmienił się tez Jhon :mysli:
A Furita :zalamka: wpienia mnie
Kurcze nie ma żadnej zapowiedzi na kolejna część, nie dobrze :czeka:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 15:46

John też ale nie uwzględniłam go z tego powodu że on dojrzewa, dorasta i zmiany są naturalne. Reszta to już chłopy dorosłe od dawna i przemiany nastąpiły nie tylko z powodów hormonów.
Furiath to taki pizduś trochę. Przecież nawet nie wiadomo czy on z tą Cormią jest a jak jest to dlaczego jest Najsamcem. I że ona się godzi na to.
Podobało mi się w jego części to jak zabrał Wybranki na Tę stronę.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 17 maja 2012, o 15:49

I jak grotowały to było śmieszne i chyba nic więcej
A fajne było jak Z do niego przyszedł :too_sad:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 17 maja 2012, o 15:54

no i nic poza tym mi w głowie nie utkwiło z tej książki. Bo chrzest Nalli był już w kolejnej?
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 21 maja 2012, o 15:19

więc przyszłam. Od czego mam zaczynać, że tak powiem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2012, o 15:23

od początku najlepiej czyli od Mrocznego kochanka ;) głównym bohaterem jest Ghrom, raczej niebezpieczny typ. Waleczny i brutalny. Dostaje pod opiekę córkę przyjaciela, bo ona jest półwampirzycą i nie wiadomo jeszcze czy będzie przechodzić przemianę, ale jeśli, to krew Ghroma może jej życie uratować jako że on jest ostatnim wampirem czystej krwi.
Nastaw się na sceny walki, świetne teksty Braci, ostre sceny seksu i raczej nie do końca cenzuralny język. No i humor w dużej dawce.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 21 maja 2012, o 15:25

Zestaw obowiązkowy, coś do picia duże chrupki i chusteczki, noga ci się przydać, albo się popłaczesz ze śmiechu, albo z żalu, albo poplujesz lub poślinisz.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 21 maja 2012, o 15:28

może z tym piciem to nie przesadzajmy bo można obficie zrosić okolicę. Chusteczki koniecznie, bo można się poślinić czytając o Braciach, popłakać i ze śmiechu i ze wzruszenia.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 2424
Dołączył(a): 22 marca 2012, o 20:13
Ulubiona autorka/autor: Stephanie Laurens, Kerrelyn Sparks

Post przez Adrastea » 21 maja 2012, o 15:30

ok nastawiam się :D ale jest happy end?
ja tak miałam przy Robbym :evillaugh:
oj dziewczyny :hahaha:
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości