Kerrelyn Sparks

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 19:36

jakbyśmy pisały o znanej Ci części to byśmy tego nie zasłaniały

Cza Cię mobilizować bo się obijasz jak Cię nikt nie popędzi. A tak to ciekawość pcha do lektury, żeby zajrzeć co tworzymy. Chwyt marketingowy

Dziękuję, na codzień też tak mówię, więc nie zwracam uwagi, a znajomi już się przyzwyczaili

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 19:39

wiedzmaSol napisał(a):

Spoiler:

fakt troszczył się o starszą siostrę jakby była jego córką. Dostałam nawrotu pamięci

Adrastea się nie denerwuje, Adrastea czyta i dołącza

Muszę zrobić powtórkę, bo pamiętam zdecydowanie za mało.

Też muszę powturzyć :mysli:

tylko kiedy :zalamka:

Adra czyli straszak działa

Chwyt marketingowy, po co czytać samemu poczytaj z nami my zawsze chętnie kopniemy cie w .... na rozpęd :rotfl:

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 19:44

właśnie najgorsze to znaleźć czas na powtórki zwłaszcza gdy tyle nowości atrakcyjnych wychodzi.

Adrastea, widzisz, Ty zaczęłaś Sparks a my jak na zawołanie powtarzamy trochę, żeby Ci smutno samej nie było. A że się bawimy w poganiaczki to inna sprawa. Ważne że zaganiamy do czegoś co Ci się podoba

Aniołku, czy jak Adra skończy Sparks pomożesz mi zrobić chwyt marketingowy z Ward? :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 19:45

Ze mną jak z dzieckiem za rączkę i do baru, oczywiście ze tak

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 19:48

bez was to ja bym jeszcze części o Ianie nie przeczytała, bo do czytnika przez czas jakiś wstręt miałam, a tak poszło jak spłatka

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 19:49

Czyli jak widać nas trzeba słuchać

bo my dobrze narzeczamy

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 19:51

Aniele, jak miło

wiesz przecież że to w dobrej wierze, przecież Ward warta grzechu jest

I oczywiście że naszych rad czytelniczych należy słuchać. Wiemy co dobre

Adrastea, chcesz żeby jakaś tam niechęć przeszkodziła Ci w poznawaniu takich cudów?

Teraz zapraszamy Panią do zapoznania się z Philem i Vandą

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 19:57

No oczywiście, jak można nie poznać braci, TAK NIE MOŻE BYĆ
Adra nastaw się na namawianie

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 19:59

oj już widzę, że dzisiaj zarwana noc będzie dzięki tej parze, a jutro rano wstać trzeba na praktyki :padam:

nastawiam się :haha:

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:01

Aniołku, tylko musimy wątek zmienić. A długie dyskusje problemem nie będą bo my o Zbihrze, Hollywoodzie, Vhrednym i reszcie możemy długo

Równie długo jak o Szkockich ciachach

Adrastea, co tam praktyki. Vanda się liczy i Phil!

praktyki nie dadzą Ci tyle radości. Pamiętaj że potem Robby czyli szkockie ciacho

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 20:06

I znów nam któraś z dziewczyn będzie wdzięczna za rozwinięcie tematu następnej autorki :hyhy:

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:09

Ward akurat już trochę ma rozwinięty temat. Z tego co widziałam na początku to u Sparks nie było nawet 10 stron. No ale jak się dobrały maniaczki...

Do Carlosa jeszcze miesiąc i 4 dni. Zdechnę z tęsknoty.

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 20:10

wiedzmaSol napisał(a):Aniołku, tylko musimy wątek zmienić. A długie dyskusje problemem nie będą bo my o Zbihrze, Hollywoodzie, Vhrednym i reszcie możemy długo
Równie długo jak o Szkockich ciachach

Adrastea, co tam praktyki. Vanda się liczy i Phil! praktyki nie dadzą Ci tyle radości. Pamiętaj że potem Robby czyli szkockie ciacho

Dokładnie

Adra jaka poczytasz to zobaczysz jakie tam ładne fotki wkleiłam, będzie wizualizacja bohaterów.

Ja też usycham :too_sad:

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 20:11

a już jest 27....
ja nie zdechnę, bo mam jeszcze dwie książki w zanadrzu

I mi tu Aniołek zapowiedzią zdjęć ciekawość powiększa... :czeka:

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 20:13

Szczęściara
:mur:

a my co

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:16

Aniołku wklejałaś fotki u Ward? Chyba dawno bo nie widziałam. Albo mam sklerozę, jak zwykle.

Adrastea, dobrze masz. Ale nie martw się kiedyś i Tobie się skończą i razem z nami będziesz brzęczeć i chcieć więcej

Carlos a potem.... A potem Connor! Od początku się nie mogę go doczekać. Mniam mniam... :still_dreaming:

A po Connorze będzie Gregori. Disco wampir, którego również bardzo lubię

A potem Doktor Miłości. Czeka nas sama czysta rozkosz.

A my Aniołku, bawimy się w poganianie Adrastei by dołączyła do nas, schnących z tęsknoty i pocieszamy się powtórkami i spojlerami.
Ale już niedługo. A jak Amber nawali to ma w kły.

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 20:19

Amber jak nawali to dostanie takiego kopniaka w cztery litery od nas wszystkich, że się opamięta i wyda wszystkie :evillaugh:

przez **Nocny Anioł** » 15 maja 2012, o 20:20

Wklejałam

Tak i będą go potem zbierać :rotfl:

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:22

tylko że te wszystkie będą miały okładki w zniczyki i badziewiaste żyrandole oraz ocenzurowane wszystkie sceny erotyczne

Ale o Connora w tym roku będę walczyć. Niech wydadzą Carlosa to zaczynam partyzantkę na facebooku wydawnictwa.

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 20:26

a my będziemy się cieszyć książkami :rotfl:

nie mów o cenzurowaniu scen, bo nam książki nie wydadzą, bo nie będą mieli co

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:30

nie rób ze Sparks autorki erotyków

to że się iskry sypią i pożary wybuchają nie znaczy że postacie nic nie robią poza kizi mizi

Od przewagi scen miziańska jest Ward

ale i tak ją lubię

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 20:41

ja nie mówie, że tam tylko to, ale jak by się rozpędzili to by i te iskry wycenzurowali

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:43

to by zostały same opisy przyrody, bo aluzje czasem i w rozmowach między facetami się zdarzają. Zwłaszcza jeśli przewija się mój kochany Doktor Miłości

A tak się do niego na początku przekonać nie mogłam. Kupił mnie jedną sceną - jak nie zabił Malkontenta. Bo nie chciał :adore:

uwielbiam.

Adrastea, nie pytaj którego nie uwielbiam. Jestem na nich wszystkich chora i biorę całą ekipę w zestawie :evillaugh:

przez **Adrastea** » 15 maja 2012, o 20:47

nie zabił podczas, poczekaj, skleroza nie boli, to było w lesie, w nocy, książka Iana, bo pamiętam, że im alarm przerwał

przez **•Sol•** » 15 maja 2012, o 20:50

chyba tak. Oni walczyli, Phineas jednym ruchem mógł wykończyć Malkontenta ale nie zrobił tego, po czym później powiedział że nie chciał go zabić. Chyba Connor potem powiedział że to właśnie świadczy że jest dobry i podjął dobrą decyzję dołączenia do naszych Wampów. Albo coś w tym stylu

Kerrelyn Sparks

Kto przegląda forum