Pocieszacz

przez **Janka** » 4 maja 2012, o 12:35

Nie, Zegarynki już nie ma pod tamtym adresem. Może codziennie jest tam coś innego? Szkoda...

przez **Tsuki** » 4 maja 2012, o 17:07

Kawka napisał(a):Megaciacho, choć ostatnio u mnie na minusie za rozstanie z Paradise.

Poważnie się rozstali? :shock:

O to widzę, że jestem na "bieżąco". :rotfl:

A wracając do tematu to świetna ta modlitwa. :hahaha:

przez **Janka** » 6 maja 2012, o 19:50

Zegarynka jest teraz tu:
http://clock.msurma.net/

przez **Kawka** » 6 maja 2012, o 22:22

Fajne.

przez **Levanda** » 6 maja 2012, o 22:52

ten zegar jest rewelacyjny! rozesłałam link mailem

przez **LiaMort** » 7 maja 2012, o 21:21

bardzo fajny..xD

przez **tajemna** » 10 maja 2012, o 12:00

przez **maddalena** » 10 maja 2012, o 12:23

boski kociak :adore:

przez **Nocny Anioł** » 10 maja 2012, o 12:33

Bardzo fajny :smile:

przez **Janka** » 10 maja 2012, o 12:36

I jaki pracowity!

przez **Kawka** » 10 maja 2012, o 13:16

Gdzie tam, raczej na fejsie siedzi.

Słodki kotek.

przez **Nocny Anioł** » 10 maja 2012, o 15:21

przez **LiaMort** » 10 maja 2012, o 18:09

fajne kotki.

przez **Janka** » 10 maja 2012, o 18:22

Te jeżyki jeszcze ślepe. I takie łysawe. Jakie to słodkie.

przez **Nocny Anioł** » 10 maja 2012, o 19:22

i nie miałam pojęcia że rodzą się białe :mysli:

przez **Janka** » 10 maja 2012, o 19:41

Może to jakaś epidemia, bo kotce też się białe urodziły.

przez **Tsuki** » 10 maja 2012, o 20:18

Jeżyki są przesłodkie. :bigeyes:

przez **bandit** » 10 maja 2012, o 20:21

W temacie jeżyków. Raz widziałem jak pies nie mógł 'dobrać' się do jeża to nasikał na niego! jeż się otworzył i nara! ledwo co odgoniłem bo by się pozabijali :zalamka:

przez **Tsuki** » 10 maja 2012, o 20:23

To mojemu psu nigdy nie udało się "otworzyć" jeża. On się nie szczypie i od razy go w zęby łapie i tarmosi nim na wszystkie strony... A potem chodzi z okrwawioną mordą...

przez **Lucy** » 10 maja 2012, o 20:55

Blondynka opowiada przyjaciółce o walce z nadwagą:
- Wiesz,stosuję naraz 2 diety. - Dlaczego?
- Bo po jednej ciągle byłam głodna.
==============================================
Rozmawiają dwie koleżanki:
- Ale się odchudziłaś,jak ci się to udało?
- Mąż mnie zdradza i z tej zgryzoty nie mogę jeść.
- To się z nim rozwiedź.
- No co ty?!Chcę jeszcze schudnąć 8 kilo!
================================================

Przychodzi kobieta do apteki:
- Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie?
- Tak.Plastry.
- A gdzie się je przykleja?
- Na usta.
====================================================

Kowalska prosi lekarza o jakąś skuteczną dietę.
- Proszę pani,trzeba zacząć od prostej gimnastyki głowy - radzi jej lekarz.
- Jakiej?
- Proste ruchy głową w lewo i w prawo.
- Jak często?
- Za każdym razem,gdy ktoś proponuje pani jedzenie.

przez **Janka** » 10 maja 2012, o 21:00

Ten zdradzający mąż fajny.
Nie dziwię się, że się nie rozwiodła, skoro to tak dobrze działa.

Tak na marginesie, to jedna moja koleżanka miała początkowo tak samo. Tylko że potem miała efekt jojo, jak już znowu była w stanie jeść. A rozwód i tak wzięli.

przez **LiaMort** » 10 maja 2012, o 21:05

dobre.

przez **basik** » 10 maja 2012, o 21:10

skuteczne metody na odchudzanie :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 11 maja 2012, o 07:43

Dobre.
A co do jeży to mój szalony pies przyniósł do domu :zalamka:

przez **LiaMort** » 11 maja 2012, o 19:27

znowu PIS. :rotfl:

aż musiałam się cofnąć i przeczytać jeszcze raz.
Aniołku jesteś świetnym pocieszaczem. :hyhy:

Pocieszacz

Kto przegląda forum