biedronka napisał(a):Ja się wiele razy zastanawiałam, która ja lubię najbardziej i szczerze mówiąc nie potrafię wybrać.
Jedne lubię bardziej, inne mniej, jeszcze inne w ogóle, ale która ulubiona? Pojęcia nie mam.
Może Sercowe kłopoty... Sama nie wiem.
Zamierzam teraz obczaić Najlepsze wciąż przed nami.
temperance20 napisał(a):Ogromnie lubię Casha Griera, dlatego ubolewam, że akurat Tippy Moore dostała go w swoje rączki. Lubię też Ricka Marqueza i trochę mnie trafia, jak pomyślę, że w dalszym ciągu nie wydano u nas "True Blue". Do tych, którzy mimo swych niekiedy podłych czynów, leją miód na moje serduszko zaliczają się też Naki, Justin Ballenger, Tyler Jacobs, bracia Hart , Kilraven (kolejna palmerowska przypadłość- mężczyzna mój mieć oczy tak jasne jak on). Pierce'a Huttona też lubię, chociaż może bardziej lubię jego BrianneSpoiler:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość