Teraz jest 26 listopada 2024, o 17:14

Dramy

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 21 kwietnia 2012, o 23:21

To się cieszę zarówno z tego, ze jednak nie jest ze mną tak źle, jak i z tego, ze się podoba. :hyhy: Też miałam swego czasu fazę na nią. Po prostu jakoś te spodnie mnie zmyliły, bo moją uwagę zawsze bardziej przykuwała ta kurtka nabita kolcami. :hyhy:

gmosia napisał(a):mimo że fajnie by było wymienić się opiniami :bezradny:

Znam ten ból, tez mnie nosi, kiedy chętnie bym z kimś o dramie pogadała, a tu nie ma z kim...
Ja w końcu muszę się zebrać i obejrzeć dwa ostatnie odcinki Wampirka, bo w końcu uzupełnili. Ale to chyba jutro, bo teraz za bardzo książka mnie ciągnie. :hyhy: Właśnie dlatego nie lubię odrywać się od dramy na dłużej, potem nie mam weny, żeby do niej wrócić... :?
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 22 kwietnia 2012, o 20:26

a ja na nic nie mam weny... nie wiem, co oglądać :zalamka: muszę coś na jakiś maraton wyszukać, bom nieszczęśliwa :mysli:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 23 kwietnia 2012, o 23:29

Tez tak miałam przez ostatnie kilka dni, tym bardziej, że książki mnie bardzo wciągnęły i w każdej wolnej chwili czytałam, ale teraz w końcu wybrałam dramkę i zaraz się zabieram za nią. :hyhy: Uprzedzając prawdopodobne pytanie mam zamiar wziąć się za "Material Queen". To z tej dramy pochodzi piosenka Vannesa "Is This All". ;)

A wczoraj obejrzałam w końcu finał pierwszej serii "Vampire Prosecutor". Świetne to było, już nie mogę się doczekać drugiej serii, a tu trzeba czekać przynajmniej do sierpnia... :?
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 23 kwietnia 2012, o 23:51

do sierpnia i tak niedaleko :D

ja zabrałam się wczoraj za miss no good i już w połowie jestem :hyhy:
uwielbiam dramy, które przypominają anime :P z waleniem się po mordach włącznie :hahaha:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 23 kwietnia 2012, o 23:55

Mówisz? To może też się zabiorę... Ale to może w późniejszym czasie, bo jakoś jak patrzę ta ten fryz Rainie, to mnie z lekka odstrasza. :shock: No ale jest jeszcze Wilber... :mysli: Dla niego chyba warto będzie się skusić. :hyhy:
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 24 kwietnia 2012, o 01:09

no mnie na początku też delikatnie odstraszał jej fryz, ale się przyzwyczaiłam i nawet się lekko zdenerwowałam, jak jej wyprostowali kłaczki :hahaha:
za to pamiętam, jak może z rok albo i więcej temu, próbowałam obejrzeć pierwszy odcinek, ale po kilku minutach wyłączyłam, bo stwierdziłam że z głównego panopka paszczur... a teraz od początku mi się podoba :hahaha:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 25 kwietnia 2012, o 14:23

Hehehe. :D Może nie miałam do tej pory okazji podziwiać Wilbera w żadnej dramie, ani w teledyskach, bo jakoś nie jestem wielką fanką jego piosenek, ale na zdjęciach zawsze przystojny mi się wydawał. :hyhy:
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 25 kwietnia 2012, o 14:44

przystojniak z niego :D

ale ale... zmieniłam zdanie co do dramki... mam mieszane uczucia teraz, nawet nie wiem jak ocenić :zalamka:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 25 kwietnia 2012, o 22:53

No tak była... Ale gorsza się zrobiła, czy po prostu zupełnie odwróciła się fabuła?

A tak z innej beczki. Wsłuchajcie się tak ok. 2:35 :rotfl:
http://www.dramacrazy.net/korean-drama/ ... -11/221646
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 26 kwietnia 2012, o 00:21

:hyhy: :hyhy: :hyhy:
próbowałam wyguglować co to za przebój, ale coś mi nie idzie :zalamka: zna ktoś? :mysli:
oglądasz tą dramkę? warto? no i przede wszystkim... czy śmieszna? :P

co do miss no good... kilka wątków mi nie podpasowało, no i zachowania bohaterów, nie tylko tych głównych. ale początek był boski :hahaha:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 26 kwietnia 2012, o 23:24

No cóż, mimo wszystko w tak pewnie kiedyś się wezmę za ta dramę.

A co do Fashion King, to nie, nie oglądam. Po prostu na BAKA ludzie zwrócili na to uwagę i chciałam wam pokazać kolejny przykład wykorzystywania polskich piosenek w koreańskich dramach. :hyhy:
I niestety nie wiem, co to za utwór, na BAKA też nikt nie mógł dojść do tego... :?
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 29 kwietnia 2012, o 20:46

W końcu miałam trochę czasu w porządnie wzięłam się za "Material Queen" i teraz ledwo mogę się oderwać. :hyhy: Świetna drama, trochę inna niż się spodziewałam, a raczej bohaterowie są inni niż mogłoby się wydawać po tematyce dramy, ale fabuła jest ciekawa, relacja między głównymi bohaterami... Aż czuje się to iskrzenie między mini, świetnie to zrobili. No jest też trochę komediowych wątków, trochę poważniejszych, czyli typowy romans w wykonaniu Tajwańczyków. Polecam. ;)
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 15 maja 2012, o 20:25

Jakoś tu ucichło ostatnio... :niepewny: To może ja coś powiem na zachętę. :P

W ostatnim czasie skończyłam "Material Queen", powtórzę, ale co tam. :hyhy: Drama bardzo mi się podobała, do końca trzymała w napięciu, więc nie nudziłam się ani przez chwilę w ciągu tych 22 odcinków, dużo zwrotów akcji. ;)
Obejrzałam też film "If I Were You". Całkiem przyjemny, chociaż bez szału. Ale myślę, że wielbicielom Secret Garden może przypaść do gustu tematyka. ;) Jedno co było w nim nie do podrobienia, teksty głównego bohatera.
Spoiler:


A wczoraj skończyłam "Ex". Po nieco nerwowym początku okazała się genialna. Polecam każdemu, kto ma dość utartych schematów. Drama nie tylko zabawna i romantyczna, ale też totalnie zaskakująca. :) Na mnie wywarła ogromne wrażenie i długo jej nie zapomnę...
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 15 maja 2012, o 22:28

też zajrzałam po urlopie i się dziwiłam, że nic nie nagryzmoliłyśmy przez 2 tygodnie :P
tsuki, kusisz mnie, oj kusisz tym if i were you... ale powinnam najpierw dokończyć hi my sweetheart, bo mi ino jeden odcinek się ostał. :hyhy:
dzisiaj obejrzałam heartbeat, mini dramę z rainie i tym panopkiem, co jej partnerował w HMS :lovju: szkoda, że takie to krótkie... no i trochę miałam wrażenie, jakby się kamera trzęsła... :roll: ale podobało mi się. i rainie ma fajny kolor włosów. zgadnijcie jaki, że tak mi się podoba... :evillaugh:

aaa... a to ex, to japońska drama, czy może chińska? bo nie mogę znaleźć...
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 16 maja 2012, o 00:37

Gmosiu zauważ, że ostatnio to głównie my tu piszemy, więc jak ciebie nie było, to sobie mogłam sama ze sobą popisać. :hyhy:

A tam ostatni odcinek... On króciutki był. ;) A kusicielem to ja zawsze chętnie będę. :twisted:

Powiadasz, że Heartbeat fajne? Ja się zastanawiałam nad tym ze względu na Prosiaczka, ale jakoś jeszcze się nie zebrałam...
A zgadywać nie muszę, bo wiem. :P Ruda jest. :hyhy:

A Ex to tajwańskie, może prędzej znajdziesz pod tym tytułem "Ex-boyfriend", bo zdaje się, że na angielskich stronach, częściej tak to zapisują. ;)
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 16 maja 2012, o 11:33

dobrze, że przynajmniej my się ostałyśmy :hyhy:
heartbeat fajne, w sumie długościowo jak jeden odcinek dramy. można obejrzeć :)

co do długości ostatniego odcinka HMS... to po przedostatnim, trwającym bodajże 2 godziny, nie spodziewałam się, że uwiną się w 30 minut :zalamka: jakbym wiedziała, to obejrzałabym wcześniej, a nie czekała 2 tygodnie, aż mi się urlop skończy :bezradny:

możliwe, że zajrzę do ex-boyfriend, bo dojrzałam, że to tylko 14 odcinków ma, jak dla mnie na plus :hahaha:
czy chcę wiedzieć, czy skończy z tym byłym, czy może lepiej mi będzie w nieświadomości? :mysli:

wczoraj wypatrzyłąm ciekawie zapowiadający się film koreański, mudori, o kilku staruszkach próbujących zbić kasę na oazie samobójców :hahaha:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 16 maja 2012, o 17:50

Całe szczęście, bo nie byłoby już zupełnie z kim pogadać. :hyhy:
Tylko jednak odcinek, miałam nadzieję przynajmniej na długość filmu... Więc pewnie w najbliższym czasie zajrzę. ;)

Mnie też zaskoczyło te 30min po tych dwóch megadługich odcinkach, chociaż na wiele nie czekałaś, bo z tego co pamiętam, tam za wiele poza ślubem nie było...

A co do Ex, to zależy jak bardzo lubisz spoilery, ale bym za nic nie chciała wiedzieć jak się skończy, bo do ostatnich minut wtedy drama trzyma w napięciu, a wierz mi to jej urok. :hyhy:

O a ten film może być zabawny, jak mnie kiedyś najdzie na filmy, to poszukam go sobie, czy jest gdzieś PL. :D
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 maja 2012, o 00:27

ja aktualnie tylko o kocie holmesie :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 17 maja 2012, o 00:50

o! przeczytałam sobie opis i brzmi ciekawie :P może zajrzę, jak mnie ochota na coś japońskiego najdzie :hyhy:

tsuki, to chyba wolę nie wiedzieć :mysli:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 17 maja 2012, o 21:19

O co chodzi z tym kotem? Bo ja wszędzie czytam, jaki ten kot fajny, a nie wiem, o którą to dramę chodzi... :wstyd:

Gmosiu radzę nie wiedzieć. :hyhy:

Ja zaczęłam "Last Friends". Podoba mi się ta drama, dotyka kilku trudnych tematów, które rzadko są poruszane w dramach. Z reszta chyba nawet któraś kiedyś zachwalała tutaj pod tym względem tą dramę. Ty Frin? :mysli: Chociaż przyznaję, że jedna z bohaterek nieco mnie drażni. Nie chodzi jednak konkretnie o nią, tylko właśnie o tym kobiet, jakie ona reprezentuje... Po prostu chyba z całego problemu przemocy domowej, do typu ofiary, jakim ona jest, mam najmniej zrozumienia i współczucia. Za to jestem bardzo ciekawa pozostałej trójki bohaterów.
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 18 maja 2012, o 00:53

jak mniemam chodzi o japońską dramę Mikeneko Holmes no Suiri.

opis z dramacrazy ;)
Based on a popular novel series by Akagawa Jiro. Also known in English as "Calico Cat Holmes", the series has had dozens of books released, with a total of more than 26 million copies in print. Aiba plays Katayama Yoshitaro, the son of a famous police detective. He followed his father`s dying wish and became a detective as well, but with his inability to look at blood and his fears of heights, ghosts, and women, he failed to succeed in his work. But one day, he meets a Calico cat named Holmes who can understand human speech and has extraordinary powers of deduction. The two form a duo, working together to solve difficult cases.

idę oglądać rooftop prince :evillaugh:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 18 maja 2012, o 20:45

Aaaa.. no to chyba jednak się nie skuszę, jakoś ten gadający kot mnie przeraża. :shock:

A "Rooftop Prince" brzmi ciekawie. :hyhy: Jak znajdę po polsku to chyba spojrzę na to. :hyhy:
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 maja 2012, o 22:21

ten gadający kot... hm, a Wilfreda widziałaś z Elijahem Woodem? :hyhy: rewelacja i trochę w klimacie ;) ale o tym może w innym temacie kiedyś :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 19 maja 2012, o 01:16

Nie widziałam, a nawet nie słyszałam o tym, dopiero teraz przeczytałam co to jest... I jakoś dalej nie czuję się przekonana...
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 27 maja 2012, o 20:24

Skończyłam "Last Friends" i powtórzę bardzo fajna drama. Bohaterowie z problemami, które raczej nie często są przedstawiana w dramach. I bardzo spodobał mi się zakończenie. Było bardzo nietypowe, ale miało w sobie coś co chwyta za serce. :)
Obejrzałam też "Jiu". Tym razem to dramka kryminalna. Oczywiście musiał być w niej coś, czego nie mogę wybaczyć twórcom, ale takie ostatnio moje szczęście. :czeka: Poza tym interesująca akcja, trzymająca w napięciu. Do końca nie wiadomo, komu ufać, a komu nie. No i bardzo intrygująca postać jednego z tych złych.
Zaczęłam też "Majo no Jouken", starsza drama, ale zapowiada się świetnie. O zakazanym romansie. :hyhy: Jestem po drugim odcinku i już nie mogę się doczekać kolejnych. No i do tego Takizawa Hideaki w roli głównej. :love:
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości