aralk ma ochotę na...

przez **Agrest** » 3 kwietnia 2012, o 14:05

Deborah Smith, Susan Wiggs, nowsze Macomber, Sherryl Woods, któreś tam Kristin Hannah (nie odważę się strzelić które, akurat obyczaj jej autorstwa jaki mi się trafił, trudno nazwać pozytywnym romansowo), Emilie Richards, Nora bez elementów...

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 14:20

Wiggs sobie po drobnej sugestii zamowiłam, tyle, że czekam na pierwszą część... i czekam

Jakie jest prawdopodobieństwo, że Deborah Smith ma HEA? Czytałam tylko Miejsce zwane domem nie wiem jak z resztą - Serce smoka? Legendy?

przez **Agrest** » 3 kwietnia 2012, o 14:26

U Smith? Stuprocentowe... Ale te, które wymieniłaś, to takie krótkie książeczki z epoki, która mi osobiście nie podchodzi i dla mnie to prawdę mówiąc trochę jakby inna autorka

Myślałam o Ogrodzie kamiennych kwiatów i Sobie przeznaczeni.

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 14:29

Stąd moja prośba o tytuł, bo strzelać jak widac nie potrafię zbyt dobrze ^_^

Dzięki Agrest, rozgladam się

Pamiętasz może, której Kristin Hannah wystrzegać się :hyhy:

przez **Agrest** » 3 kwietnia 2012, o 14:41

Taaa, Odległe brzegi (to jest o małżeństwie ze stażem 20+, separacja, zdrada).

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 14:46

a to właśnie sobie zamówiłam cry1

Strona WWW · przez **Kasiag** » 3 kwietnia 2012, o 14:46

aralk napisał(a):... na współczesny obyczaj.
Rice, Delinsky, Stone, Lowell w zasadzie mam przepatrzone i albo mi nie podeszło, albo czekam na dostawę
Jest coś jeszcze? Koniecznie z HEA, bo zapotrzebowanie mam spore

A może coś takiego?
Ocalenie Dorothea Benton Frank

przez **Agrest** » 3 kwietnia 2012, o 16:56

aralk napisał(a):a to właśnie sobie zamówiłam

Jeśli cię to pocieszy, to na koniec się schodzą :rotfl:

Wiesz co, to była moja polecanka od mewy, więc to nie jest tak, że same zniechęcające opinie

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 18:31

Kasiag napisał(a):A może coś takiego?
Ocalenie Dorothea Benton Frank

Kasiag, brzmi ciekawie, a HEA jest wyraźne?

Agrest napisał(a):Jeśli cię to pocieszy, to na koniec się schodzą
Wiesz co, to była moja polecanka od mewy, więc to nie jest tak, że same zniechęcające opinie

Teraz to nie da rady, za bardzo się boję, a pewnie jeszcze to zejście wątpliwe, jednozdaniowe i bardziej w domyśle :hyhy:

przez **ewa.p** » 3 kwietnia 2012, o 18:35

Aralku,a czytałaś Było,minęło LaVyrle Spencer?
http://www.biblionetka.pl/book.aspx?id=10725

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 18:36

A nie, nie czytałam. Chyba nawet miałam w planach, ale jakoś mi umknęło :mysli:

Dzięki, ewo

przez **ewa.p** » 3 kwietnia 2012, o 18:39

polecam się na przyszłość

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 18:39

jak coś jeszcze wpadnie ci do głowy, to polecam się pamięci

Strona WWW · przez **Kasiag** » 3 kwietnia 2012, o 18:53

aralk napisał(a):
Kasiag napisał(a):A może coś takiego?
Ocalenie Dorothea Benton Frank

Kasiag, brzmi ciekawie, a HEA jest wyraźne?

Czy wyraźne to nie powiem na 100%, bo dość dawno to czytałam i szczegółów nie pamiętam, ale generalnie cała książka w mojej pamięci funkcjonuje jako bardzo pozytywna, więc chyba nic strasznego tam autorka nie zaserwowała, bo by mnie coś uwierało

przez **Agrest** » 3 kwietnia 2012, o 19:28

Teraz to nie da rady, za bardzo się boję, a pewnie jeszcze to zejście wątpliwe, jednozdaniowe i bardziej w domyśle

Wątpliwe to może nie

Spoiler:

gorzej, że po prostu na tym zejściu mi nie zależało, nie odczułam wielkiej radości z tego powodu :bezradny:

Imho to 100% obyczaj, jeśli ktoś lubi, ok, jeśli ktoś preferuje domieszkę romansu, tutaj jej nie spotka.

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 19:36

Ja chyba jednak lubię tę domieszkę

Dzięki, dziewczyny

przez **Fringilla** » 3 kwietnia 2012, o 20:09

, swoją drogą słuszne rozróżnienie, pozwól, Agreście, że ciut przeformułuję: obyczaj od romansu różni się tym, że ew. zejście się bohaterów ni ziębi nie grzeje :hyhy:

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 21:19

ktoś wie coś o Howatch Susan?

przez **Jadzia** » 3 kwietnia 2012, o 21:46

Moja mama lubi, ja nie czytałam

przez **aralk** » 3 kwietnia 2012, o 22:15

no tak

Strona WWW · przez **Duzzz** » 4 kwietnia 2012, o 11:45

Howatch Susan czytałam "Weekend w Londynie". Do końca nie mogłam wpaść kto jest tym "złym" chodź może liczyłam na to, że nie będzie tak dobrego zakończenia i wątek miłosny będzie pomiędzy jedną bohaterką a zbrodniarzem, ale jak to bywa w takich książkach wszystko dobrze się skończyło

Książka jakoś nie zachwyca, ale może Cię wciągnąć.

Pozdrawiam

przez **aralk** » 4 kwietnia 2012, o 16:06

dzięki, duzzza, zobaczę może w drugim podejściu, dzisiaj przyniosłam ponad 20 sztuk z biblioteki, ale za trzy tygodnie ponownie rozpocznę poszukiwania

przez **ewa.p** » 4 kwietnia 2012, o 18:32

czytałam dwie książki,ale zachwycona nie byłam

Strona WWW · przez **Kasiag** » 4 kwietnia 2012, o 18:44

aralk napisał(a):ktoś wie coś o Howatch Susan?

Ja wiem tyle :mrgreen:

przez **aralk** » 4 kwietnia 2012, o 18:47

dzięki, dziewczyny, pomyślę w takim razie

choć BBN twierdzi, że to mój typ :rotfl:

aralk ma ochotę na...

Kto przegląda forum