Teraz jest 25 listopada 2024, o 11:52

Seriale

Romantyczne – ale nie tylko – opowieści filmowe, serialowe i teatralne
Od filmów kostiumowych po azjatyckie dramy
Na co czekamy, co polecamy, co odradzamy...


Halloween przed ekranem: nasza klasyka
Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 15 marca 2012, o 23:42

Fringilla napisał(a):ja śledzę od początku równolegle z Grimmem ;)


Grimm super serial jak dla mnie :) już nie mogę doczekać się kolejnego odcinka i równolegle oglądam go z Lost Girl sezon 2 (jak dla mnie serial dalej trzyma poziom z pierwszej serii) a teraz zaczęłam reklamowany przez Agatona Once Upon :) i też się zachwycam :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 16 marca 2012, o 01:44

Lost Girl trzyma :D lepsze to, wybaczcie, od true blood pod każdym względem;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 16 marca 2012, o 11:02

zgadzam się :) Po pierwszym sezonie Lost Girl bałam się, że już kolejnego się nie doczekam a jednak :) Do tego stacja Showcase zamówiła dodatkowych 9 odcinków i z przewidzianych pierwotnie 13 jak było w pierwszym sezonie zrobiło się 22 :) Kontrakt na 3 sezon też jest już podpisany. Same dobre nowiny :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 17 marca 2012, o 21:20

Będę musiała zajrzeć do tego "Grimm", koniecznie :byebye: Ubóstwiam historie oparte na/stylizowane na/związane z baśniami :adore:
Kurczę, jak tak przeczytałam opis, to skojarzyły mi się książki Derr Megan. Anulla, wiesz o co chodzi ^_^

Co do "True Blood", to ja nawet nie wytrwałam do końca ostatniego sezonu... Takie jakieś popłuczyny z tego wyszły.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 marca 2012, o 22:57

Ja wizualnie wolę Grimma od Once... :]
To chyba jak różnica między tymi dwiema wersjami Śnieżki, co obecnie się szykują do premiery ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 17 marca 2012, o 23:13

Tak wizualnie to faktycznie Grimm wypada lepiej, ale co do Once... to muszę przyznać, że jestem bardzo zaskoczona na plus samą opowieścią. Nie spodziewałam się, że tak zgrabnie wszystko połączą :)

Agaton napisał(a):Będę musiała zajrzeć do tego "Grimm", koniecznie :byebye: Ubóstwiam historie oparte na/stylizowane na/związane z baśniami :adore:
Kurczę, jak tak przeczytałam opis, to skojarzyły mi się książki Derr Megan. Anulla, wiesz o co chodzi ^_^


tak wiem :) i koniecznie zerknij warto :)

True Blood też nie dotrwałam do końca pierwszego sezonu. Nawet nie wiem co poszło nie tak, bo pierwsze odcinki były wciągające :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 17 marca 2012, o 23:28

Frin, ale dlaczego taka mina? Chodzi o różnicę w tonie i odbiorze? Bo się pogubiłam :niepewny:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 17 marca 2012, o 23:56

Jednym okiem na Spartakusa pierwszy odcinek sez 2, patrzę - szału nie ma ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 marca 2012, o 00:30

mnie Once po prostu mocno nie zachwyca wizualnie ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 18 marca 2012, o 00:38

Zobaczę jak wygląda "Grimm" i będę mieć porównanie :D Czego by nie mówić w "Once Upon A Time" mają niezłych słodziaków w obsadzie, dosłownie, niektórzy są słodcy :P Ale to się jako 'wizualnie' nie liczy w tym przypadku ^_^
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 18 marca 2012, o 14:02

mają wszak Roberta Carlyle'a :P
ale właśnie - chodzi mi raczej o dekoracje/stylizacje/styl ogólny nawiązujący do disnejowszczyzny a la Enchanted - no, średnio trawię ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 18 marca 2012, o 15:16

Ja jestem człowiekiem elastycznym, o ile nie dostaję w pakiecie komedii romantycznej :evillaugh:

Właśnie będę oglądać pierwszy odcinek "Grimm". Kryminałki i baśnie, mniam :D
I obejrzałam. Interesujące, choć jakbym miała oceniać tylko po pilocie tego serialu, szału by nie było. Hmmm :mysli:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 21 marca 2012, o 21:32

A ogląda ktoś "Podkomisarz Brendę Johnson"? To jest dopiero świetna babka. A jaką ma ekipę! Tak sobie myślę, że gdyby stanęła na ringu na przeciwko Eve Dallas mogłaby ją pokonać :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 21 marca 2012, o 22:05

ja oglądam - baaardzo lubię.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 marca 2012, o 23:27

dawno temu oglądałam, była świetna, trochę zginęła z horyzontu ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 21 marca 2012, o 23:57

Też kiedyś parę odcinków obejrzałam ,było ok.
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 marca 2012, o 13:01

Jestem na etapie szukania sobie nowego serialu. A skoro ta Podkomisarz... taka dobra, zainteresuję się jak wrócę do domu.

A wciągnęła się któraś z Was w Grę o tron? Obejrzałam chyba 3 odcinki i chyba za brutalne. Jak się to ma do książki?

Na dodatek True Blood się skiepścił, Chirurdzy to samo a Dr. House bez Cuddy to już nie to. W telewizorze oglądać nie umiem bo muszę mieć przynajmniej kilka odcinków w zapasie.
Trudny ze mnie widz:P
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 marca 2012, o 13:23

A tam zaraz trudny ,wymagający i tyle tja Oglądałaś może "Wyspa Harpera" ? http://www.filmweb.pl/serial/Wyspa+Harpera-2009-479106 Niesamowicie wciągający ,został mi tu polecony . Tak się nakręciłam ,że oglądałam jeden odcinek za drugim :hyhy:
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 59464
Dołączył(a): 8 stycznia 2012, o 17:55
Ulubiona autorka/autor: Ilona Andrews

Post przez •Sol• » 22 marca 2012, o 13:26

nie, nie oglądałam. Muszę sobie zorganizować pierwszy odcinek;) Oby tylko krew z ekranu nie kapała bo zapowiada się ciekawie.
'Never flinch. Never fear. And never, ever forget'.

'Nevernight' - Jay Kristoff

Avatar użytkownika
 
Posty: 31016
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Iwona Banach

Post przez Lucy » 22 marca 2012, o 13:42

Napisz jakie wrażenia po pierwszym odcinku :P
Każdy powód jest dobry, żeby zjeść pączka. Poza tym pączek nie idzie w tyłek, tylko od razu do serduszka i otula je warstwą ochronną.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 22 marca 2012, o 19:59

Ja obejrzałam "Wyspę Harpera" zaraz po pojawieniu się na wizji ;) Nieźle się oglądało, ale, po rozwiązaniu zagadki, widz wie, że to serial na jeden raz. Ewentualne powtórki odpadają :bezradny:

A na nowy sezon "Gry o tron" się szykuję. Siostra każe mi ze sobą oglądać :hahaha:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 22 marca 2012, o 21:05

Agaton napisał(a):A na nowy sezon "Gry o tron" się szykuję. Siostra każe mi ze sobą oglądać :hahaha:


Ja też się szykuję :) Nawet fajnie się oglądało pierwszy sezon i ciekawa jestem dalszego ciągu :)

wiedzmaSol napisał(a):A wciągnęła się któraś z Was w Grę o tron? Obejrzałam chyba 3 odcinki i chyba za brutalne. Jak się to ma do książki?


Czytałam i oglądałam :) Oczywiście nic nie przebije dobrej książki, ale serial zrobiony na poziomie, zgrabnie i najważniejsze wątki były pokazane a że brutalny :mysli: to zależy od twojej tolerancji na takie sceny. Mnie nie przeszkadzają :rotfl:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 22 marca 2012, o 21:08

Ja zatrzymałam się dwa/trzy odcinki przed końcem. Jakoś łatwiej fabula przechodziła mi przez literki niż przez obraz. A jak pomyślałam o śmierci Neda to się zacięłam. Książkę lubię, cenię i poważam wielce, ale wolę czytać :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 22 marca 2012, o 21:24

Lucy napisał(a):Oglądałaś może "Wyspa Harpera" ? http://www.filmweb.pl/serial/Wyspa+Harpera-2009-479106 Niesamowicie wciągający ,został mi tu polecony . Tak się nakręciłam ,że oglądałam jeden odcinek za drugim :hyhy:


Potwierdzam - rewelacja :D
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 22 marca 2012, o 22:51

aralk napisał(a):Ja zatrzymałam się dwa/trzy odcinki przed końcem. Jakoś łatwiej fabula przechodziła mi przez literki niż przez obraz. A jak pomyślałam o śmierci Neda to się zacięłam. Książkę lubię, cenię i poważam wielce, ale wolę czytać :D


Jej! To ja mam odwrotnie. Dla mnie treść łatwiejsza do przyswojenia, gdy oglądam, a nie czytam :bezradny: Przynajmniej w tym przypadku.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oglądamy!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości