Teraz jest 6 października 2024, o 22:36

Koszmar nie okładka

Wizualna strona romansu
Odwiedź także Wybieramy Ulubione Okładki!
Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 9 marca 2012, o 12:02

Janka napisał(a):Źle ze mną, bo mnie ona się podoba.
Stare rysunkowe okładki harlequina są dla mnie kultowe, a ta mi się z nimi kojarzy.

Wszystkie elementy tej okładki, pojedyńczo patrząc, są przyjemne dla oka.
Zamiast dwóch pięknych młodych panów wolałabym parkę, ale tak mogę udawać, że tam gdzieś jest jeszcze też pani, która ma do wyboru, albo bierze ich obu na raz.

Jedynym rażącym elementem są dla mnie opuszczone spodnie, bo pan stoi na drabinie i może się to skończyć wypadkiem. Ale rozumiem, że chodziło o zaprezentowanie nam jego świątecznych gaci, które bardzo mi się podobają (aż zazdroszczę) i jak dla mnie uzasadniają ryzyko upadku, na które tego pana skazał twórca.



Pod tym konetm patrząc to jest fajna ale tych dwuch facetów i do tego z gaciami na dole a feeee
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 9 marca 2012, o 15:43

Teraz powinno być lepiej
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Ostatnio edytowano 10 marca 2012, o 10:28 przez Nocny Anioł, łącznie edytowano 1 raz
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 30755
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 9 marca 2012, o 21:13

:evillaugh: koszmarek :rotfl:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 9 marca 2012, o 21:13

Aniołku, nie widzę.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 marca 2012, o 21:15

głupota jakaś :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 9 marca 2012, o 21:53

Ale patrzcie, o ile łatwiej byłoby facetowi w takiej sytuacji - lżej :hyhy:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 marca 2012, o 10:28

Może nie koszmar, ale czasem mnie te rozkładówki osłabiają... Ta jest z Tańca na wietrze Putney.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 marca 2012, o 10:31

Okropna :smutny:
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 15 marca 2012, o 12:00

Taak, rozkładówki przeważnie są mocno powalające :hyhy:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 15 marca 2012, o 12:10

Jakie on ma nogi uuuuuuuuuuu
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 15 marca 2012, o 12:11

pozbawili go włosów :czeka:
i ta pozycja :zalamka:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 15 marca 2012, o 13:43

okropna..xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 15 marca 2012, o 14:12

widziałam gorsze, które były wychwalane ;)
fascynująca jest ta ekstaza na ich twarzach :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 888
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:20
Lokalizacja: Storybrooke
Ulubiona autorka/autor: Sparks, Quick, Roberts, Garwood, Kleypas, Jeffries

Post przez heartbeat » 15 marca 2012, o 23:38

O ja Cię... Ten facet ma lepsze nogi od moich :P
Książek nie czyta się po to, aby je pamiętać. Książki czyta się po to, aby je zapominać, zapomina się je zaś po to, by móc znów je czytać.
Jerzy Pilch

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 17 marca 2012, o 19:55

Na takie coś dzisiaj trafiłam:
ObrazekObrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 17 marca 2012, o 20:04

Rewelacja :hahaha: średniowieczne koronkowe stringi :padam:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 marca 2012, o 20:47

brak słów :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 17 marca 2012, o 20:57

:shock: :zalamka:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 17 marca 2012, o 21:46

a ten koleś to jakiś zielony :hahaha:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 40194
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 marca 2012, o 09:59

:whaaat: brak słów
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 18 marca 2012, o 12:34

okropne..xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 19 marca 2012, o 14:47

Rewelacyjnie koszmarne :evillaugh:
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 13112
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 19 marca 2012, o 17:25

Stringi u niej to pryszcz, bo ja myślałam, że on ma na głowie abażur, a to tylko witraż w tle. :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 19 marca 2012, o 18:47

Przez ten abażur o mały włos bym ze śmiechu pękła.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 19 marca 2012, o 22:33

ależ okropieństwa :yells:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Okładki i ilustracje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość