Teraz jest 24 listopada 2024, o 06:35

Okładki polskie a zagraniczne

Wizualna strona romansu
Odwiedź także Wybieramy Ulubione Okładki!
 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 marca 2012, o 18:52

tajemna napisał(a):Podoba mi się ta z odciskiem palca

chyba też, najbardziej, jeśli w ogóle ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 11 marca 2012, o 21:55

żadna mi się nie podoba :(

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 12 marca 2012, o 19:22

obce:
Obrazek Obrazek

Obrazek

nasza:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 12 marca 2012, o 21:50

pierwsza ładna..xD ;) nasza też nie jest zła..xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 12 marca 2012, o 22:55

chyba nasza
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 12 marca 2012, o 23:39

Chyba jednak pierwsza :look_down:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 marca 2012, o 00:36

Jeśli się naszą porówna do innych amberowskich, to jest wprost piękna. Żeby oni tylko częściej chcieli trzymać taki poziom ...
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 marca 2012, o 08:25

obce:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


i nasze:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 13 marca 2012, o 08:50

Barton nasza
A potem pierwsze dwie
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 13 marca 2012, o 10:39

Nocny Anioł napisał(a):Barton nasza
A potem pierwsze dwie


Zgadzam się w 100%
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 13 marca 2012, o 11:03

Ten obrazek z Barton był też tutaj:

Obrazek
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 13 marca 2012, o 11:11

To się nie wysili :czeka:
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 13 marca 2012, o 11:12

Wolę jak amber się nie wysila i kupuje gotowe zdjęcia ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 13 marca 2012, o 11:13

tak ja sami coś wymyśla to strach się bać
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 13 marca 2012, o 12:24

Ale w naszym wydaniu bardziej mi się podoba, kolor jest intensywniejszy, uwielbiam ten niebieski.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 marca 2012, o 12:48

Lilia napisał(a):Ale w naszym wydaniu bardziej mi się podoba, kolor jest intensywniejszy, uwielbiam ten niebieski.

ja też z tych dwóch postawiłabym na naszą, pewnie ze względu na tę głębię :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 marca 2012, o 13:51

A u Delinsky zagraniczne super (szczególnie trzy pierwsze), a nasze to skandal.
Może próbowali zrobić okładkę zgadzającą się z tytułem?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 13 marca 2012, o 14:19

aralk napisał(a):
Lilia napisał(a):Ale w naszym wydaniu bardziej mi się podoba, kolor jest intensywniejszy, uwielbiam ten niebieski.

ja też z tych dwóch postawiłabym na naszą, pewnie ze względu na tę głębię :mysli:


Wolę tą zagraniczną
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 13 marca 2012, o 14:52

Ja też wolę wersję Dodd, Barton zbyt daje po oczach ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 13 marca 2012, o 14:55

Podpisuje się
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 marca 2012, o 16:10

Agrest napisał(a):Ja też wolę wersję Dodd, Barton zbyt daje po oczach ;)

tutaj może i tak, mam ją przed oczami i kolory na zdjęciu są przejaskrawione, nasz okładka jest w odcieniach fioletu, a nie niebieskiego, na Boga, tam w ogóle nie ma niebieskiego :rotfl: kolorystycznie jest spokojna, a jaskrawości w niej jak na lekarstwo ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 marca 2012, o 16:19

Ja nie mam tej książki, ale widziałam tę różnicę na stronie allegro. Na zdjęciach jest ładna fioletowa, a na okładce wstawionej ze strony Empiku ostro niebieska.
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 marca 2012, o 16:22

może bardziej taka, choć i tak ciemniejsza:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 13 marca 2012, o 16:26

ObrazekObrazek
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 13 marca 2012, o 16:41

Na tej niebieskiej całkiem na górze nogi są nienaturalnie fioletowe. Dobrze, że na prawdziwej książce wyszło to lepiej.

W porównaniu do tego, co Amber nam zwykle robi, to ja bym się zgodziła nawet na tę niebieską wersję, byleby nie pakowali nam więcej bibelotów i tyle kiczu na okładkach.
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Okładki i ilustracje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości