Heather Graham

przez **Janka** » 4 października 2011, o 19:10

Dzięki za pomoc.

A dobrych ma kilka. Mnie się podobały bardzo:
Śmierć na parkiecie
Księżycowa Zatoka
Portret zabójcy
i ociupinkę mniej:
Zabójczy wdzięk
Wyspa
Mordercza gra (Tajemnice zamku Lochlyre)

przez **ewa.p** » 4 października 2011, o 19:11

dla mnie Graham historycznie-chociażby cykl Za wszelką cenę ( http://www.biblionetka.pl/bookSerie.aspx?id=4427 )

przez **aralk** » 4 października 2011, o 19:12

dzięki, dziewczyny

zajrzę do opisów i może coś wybiorę

przez **LiaMort** » 4 października 2011, o 19:14

hm..xD ja podobno czytałam Oczarowaną..xD ale nic poza tym..xD

przez **Berenika** » 4 października 2011, o 19:24

ewa.p napisał(a):dla mnie Graham historycznie-chociażby cykl Za wszelką cenę ( http://www.biblionetka.pl/bookSerie.aspx?id=4427 )

Tak, zwłaszcza za Mrocznego nieznajomego :hyhy:

przez **aralk** » 4 października 2011, o 20:27

i to zapisałam

przez **basik** » 27 lutego 2012, o 22:37

Mordercze grono to jedna z jej wcześniejszych powieści, ale całkiem niezła.
Leri po 15 latach wraca do Miami i tu spotyka swoją dawną miłość Seana , obecnie znanego pisarza powieści kryminalnych, który przed laty został oskarżony o morderstwo... nawiązują romans.
Mieszkają tu również pozostali członkowie ich grupki znajomych, którzy byli obecni podczas brutalnego morderstwa na plaży, o które został oskarżony Sean.
Powracają wspomnienia sprzed lat, ale również morderca, który zabija kolejne osoby z ich grona.Zaczynają się podejrzenia, nikt nie czuje się bezpiecznie...

Dobrze się czyta, chociaż nie ma takiego napięcia, barwne postacie, dużo wspomnień o tym co działo się 15 lat wcześniej. Całkiem dobre czytadło.

przez **Janka** » 7 marca 2012, o 14:23

Najpierw czytałam Mordercze grono metodą: parę stron, tydzień przerwy, ale w końcu sie wczoraj zawzięłam i przeczytałam do końca.
Wrażenie ogólne, jak u Basika: całkiem dobre czytadło.
Szczegółowo już gorzej.

Kryminały mają to do siebie, że nakłaniają czytelnika(czkę) do współodgadywania, kto jest mordercą/przestępcą. Tu brakuje przesłanek do tego.
Ktoś zabija, bo lubi. Nie musiałby. Czyli nie musimy szukać mordercy po motywach. Raczej po poszlakach lub alibi możemy dopisywać lub skreślać z listy podejrzanych.
Na starcie mamy ośmiu panów, na koniec zostało mi dwóch mocno podejrzanych

Spoiler:

plus dwóch nieskreślonych, ale raczej mało prawdopodobnych.

Spoiler:

W pewnym momencie pani autorka podaje nam imię mordercy na tacy. I gdyby to był dobry kryminał, to powinnam w tym momencie klepnąć się w czoło i pomyśleć, no racja, było tam coś, co na niego wskazywało, a ja głupia znowu tej poszlaki niedoceniłam. Ewentualnie, gdybym sama na tego akurat wpadła, to mogłabym ucieszyć się, że zgadłam. Tu takiego efektu nie mogło być, bo nie było w książce wystarczająco dużo elementów zachęcających do zgadywania. To była tylko historia wielokrotnego przestępstwa, opowiedziana w prosty sposób, ale bez dodatkowych atrakcji dla czytelnika.
Oczywiście jest też druga możliwość. Te przesłanki, że to akurat ten przystojniak mordował może tam były, tylko ja je całkowicie przegapiłam. Wtedy odszczekam to, co złego napisałam o książce.

U Heather Graham motyw (mój ulubiony) przestępcy do wyboru z zamkniętego kręgu osób już się parę razy powtarzał. Raz z lepszym, raz z gorszym skutkiem. Tu jest z gorszym. Motyw grupy przyjaciól z młodości spotykającej się po latach w komplecie (na Florydzie) już też był. Nawet dużo gorszy, niż tu.

To stara książka, po niej się na szczęście dużo nauczyła. Warsztat ma dobry, pomysłów też całą kupę. Wykonanie najczęściej jest dobre, a czasem nawet perfekcyjne.
Kocham Heather Graham i dużo jej wybaczam, ale nie tym razem. Tutaj byłam na nią zła nawet za taki drobiazg, że pisarzowi, jako jego pseudonim, kazała przybrać imię jego (żyjącego) brata.

Muszę szybko na pociechę przeczytać coś innego tej pani i mam nadzieje, ze nastepnym razem odkryję nową perełkę.

przez **Janka** » 9 marca 2012, o 11:56

Muszę dużo poodszczekiwać. Ale nie to, co myślałam, że będę.
Przeleciałam całą książkę jeszcze raz w poszukiwaniu poszlak, że morderca to morderca i nadal znalazłam tylko jedną (którą widziałam od razu, ale jest dla mnie niewystarczająca). Tej sprawy nie odszczekam.

Odszczekać natomiast muszę krytykę, że to zły kryminał. Mój błąd. To nie jest zły kryminał, tylko dobra sensacja. Bardzo dobra sensacja.
Trzyma w napięciu bardzo ładnie i ma wiele innych zalet.

Przyczepiłam się wcześniej do jednego szczegółu, jak primadonna ze spalonego teatru. Obraziłam się na autorkę, że nie dała mi zgadnąć, kto był mordercą. Teraz już mi przeszło i mogę docenić całość. A całość jest bardzo godna polecenia.

przez **Lilia ❀** » 9 marca 2012, o 14:47

Wczoraj skończyłam i zgadzam się z tobą - kawał dobrej sensacji. Jak zwykle nie zgadłam, któż morduje. Dobra, podejrzewałam, gdzieś w zakamarkach umysłu, ale się nie skupiałam na tym, by zgadnąć.

przez **Janka** » 9 marca 2012, o 21:47

Ta wskazówka, na którą zwróciłam uwage, to

Spoiler:

Natomiast była jeszcze jedna wskazówka, którą całkowicie zignorowałam, że

Spoiler:

przez **tajemna** » 10 marca 2012, o 00:06

Przymierzam się nieśmiało do tej pani i właśnie przeczytałam, że ona historyki pisze, więc tym bardziej.

przez **Alias** » 10 marca 2012, o 00:30

Czytałam kilka Graham i jak najbardziej pozytywne wrażenia mi po nich zostały, ale za cholerę w piątkowy wieczór nie powiem jakie to były tytuły :ops:

przez **tajemna** » 10 marca 2012, o 01:44

Ja łyknęłam Za wszelką cenę, tak na chybcika, i podobało mi się.
Czasem irytowało, ale koniec końców wyszło na plus.

przez **basik** » 27 kwietnia 2012, o 21:06

Nowa powieść Bagno grzechów też warto przeczytać według mnie lepsza niż Mordercze grono, które bardzo mi się podobało.

przez **Lilia ❀** » 2 maja 2012, o 22:34

Szukam opisu książki Miłość i zbrodnia w Nowym Orleanie i nie mogę znaleźć. Ktoś wie coś o tej książce, czytał?
Wydana w 1997 roku.

przez **LiaMort** » 2 maja 2012, o 22:36

chodzi o to Miłość i zbrodnia....?

przez **Lilia ❀** » 2 maja 2012, o 23:02

też to znalazłam, ale to opis autorski, osoby wprowadzającej do bazy (do tego przy użyciu translatora), a nie oficjalny/z okładki

przez **Berenika** » 2 maja 2012, o 23:37

To zdaje się tłumaczenie z angielskiego:

Down in New Orleans by Heather Graham Pozzessere

A TEMPTATION CALLED DESIRE...

Artist Ann Marcel knows she is risking her own safety when she tries to help her ex-husband Jon clear his name of a shocking murder charge. For to find the truth she must enter the shadowy and sensual New Orleans world of erotic clubs and after-hours jazz joints.

Racing against time and the detective determined to send Jon to prison, Ann is soon embroiled in a fight for her life. In her path, in her search, and in her dreams is this ruggedly seductive man, telling lies and keeping secrets, arousing her anger and yet drawing her into a passion as deep and dark as the sultry Louisiana night-and ten times as dangerous...

przez **Lilia ❀** » 3 maja 2012, o 19:54

Nigdzie nie widziałyście polskiego?

przez **Berenika** » 3 maja 2012, o 21:05

Nie. A po co ci polski blurb? Tak z ciekawości pytam

Ta książka jest wystawiona na allegro, ale żaden ze sprzedających nie podaje opisu. Tylko na jednej stronie jest coś takiego:

POWIEŚĆ W KTÓREJ SENSACJA MIESZA SIĘ Z MIŁOŚCIĄ.....

AUTORKA W MISTRZOWSKI SPOSÓB POTRAFI POŁĄCZYĆ PEŁEN NAIĘTNOŚCI ROMANS ZE WSPANIAŁĄ HISTORIĄ KRYMINALNĄ....

CZYTA SIĘ JEDNYM TCHEM...OD PIERWSZEJ DO OSTATNIEJ STRONY!!!!

SZCZERZE POLECAM!!!

Wydaje mi się jednak, że to wytwór użytkownika.

Zawsze możesz napisać do wystawców, żeby udostępnili ci tylną okładkę w formie zdjęcia albo przepisali, co jest z tyłu. Może któryś się zgodzi.

przez **Lilia ❀** » 3 maja 2012, o 21:51

Bo chciałabym wiedzieć nim się za nią zabiorę. Poza tym chcę ją wstawić na b-netkę (w ogóle jej tam nie ma).

przez **Berenika** » 3 maja 2012, o 22:08

To spróbuj napisać do tych allegrowiczów. Swoją drogą, to dziwne, że żaden z nich nie umieścił opisu.

przez **ewa.p** » 20 czerwca 2012, o 17:08

Przeczytałam wczoraj Morze,noc i gwiazdy-dla mnie to nie Graham tylko Palmer.On starszy niz ona i bardziej doświadczony,w dodatku mimo kilkuletniej separacji nadal żonaty ze złą kobietą.Ona niby w związku ze znanym producentem,ale właściwie bez zobowiązań.I w żałobie po śmierci brata bliźniaka.Los rzuca ich na bezludna wyspę,gdzie muszą sobie poradzić po katastrofie lotniczej.Ona wielce nieporadna,za to on po prostu skaut prawdziwy co to wszystko potrafi,taki McGyver po prostu :rotfl:

Chemia między nimi mocno intensywna,choć ona raczej wycofana.On autorytatywny,ona się podporządkowuje.Tak na wyspie,jak i później,gdy wracają do cywilizacji.
Wątek kryminalny jest,ale wydaje się raczej doklejony nie tyle dla zainteresowania czytelnika,ile dla wyjaśnienia przyczyn katastrofy.Nawet wątek przemytników(tych z wyspy) został dołożony na siłę i włąściwie niczego nie wnosi.Albo Graham się strasznie rozmyła albo ktoś inny to pisał a ona firmowała książkę swoim nazwiskiem.

przez **sunshine** » 20 czerwca 2012, o 19:12

Wypożyczyłam książkę Rajska pokusa? mam nadzieję że fajna

Heather Graham

Kto przegląda forum