Teraz jest 24 listopada 2024, o 06:28

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 lutego 2012, o 17:59

próbował, to mu trzeba zaliczyć na plus, ale z taką przeciwniczką to ciężko ;)
mnie chyba najbardziej ujęła jej motywacja:
Spoiler:

 
Posty: 10
Dołączył(a): 15 lutego 2012, o 23:32
Ulubiona autorka/autor: Judith McNaught

Post przez monia2217 » 20 lutego 2012, o 18:13

Chodzi mi o romanse historyczne gdzie sa watki przygodowe z humorem ale sceny lozkowe tez sa otwarcie pisane czytalam kiedys cykl takich ksiazek ale niestety nie pamietam autorki i tytulu tagze mam nadzieje ze jezeli mi cos polecicie to bedzie to tja

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 lutego 2012, o 18:14

monia, to może spójrz najpierw na listy, a potem zamieść pytanie w temacie "mam ochotę"

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 20 lutego 2012, o 19:19

monia zupełnie otwarcie o seksie pisze pani Bertrice Small,choć o poczucie humoru bym jej nie podejrzewała
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 10
Dołączył(a): 15 lutego 2012, o 23:32
Ulubiona autorka/autor: Judith McNaught

Post przez monia2217 » 20 lutego 2012, o 19:53

Dzieki :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 20 lutego 2012, o 20:28

Quick też niczego w bawełnę nie owija. Zresztą, chyba większość z Da Capo (oprócz Heyer i Hawksley i może paru innych) nie ma z ty problemu...
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 20 lutego 2012, o 22:17

Dziewczyny! Chętnie poczytała bym książkę historyczną gdzie większość fabuły dotyczy balów i tam sie wszystko rozgrywa. Bo często jest tak że w książkach pojawiają się bale ale jest ich mało 2 czasem 3 kiedy to bohaterowie się poznają, a potem nagle jada n wieś i już nie ma tego klimatu. Wiecie o co mi chodzi? ;)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 20 lutego 2012, o 23:12

Candace Camp sobie poczytaj,cykl Mariaże
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 lutego 2012, o 23:32

tam głównie w tańcu :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 21 lutego 2012, o 12:41

sunshine napisał(a):Dziewczyny! Chętnie poczytała bym książkę historyczną gdzie większość fabuły dotyczy balów i tam sie wszystko rozgrywa. Bo często jest tak że w książkach pojawiają się bale ale jest ich mało 2 czasem 3 kiedy to bohaterowie się poznają, a potem nagle jada n wieś i już nie ma tego klimatu. Wiecie o co mi chodzi? ;)


Jeśli mam coś dodać od siebie... nie przepadam za takimi książkami.
Lubię poczytać ale od czasu do czasu.
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 22 lutego 2012, o 00:08

maddalena napisał(a):
sunshine napisał(a):Dziewczyny! Chętnie poczytała bym książkę historyczną gdzie większość fabuły dotyczy balów i tam sie wszystko rozgrywa. Bo często jest tak że w książkach pojawiają się bale ale jest ich mało 2 czasem 3 kiedy to bohaterowie się poznają, a potem nagle jada n wieś i już nie ma tego klimatu. Wiecie o co mi chodzi? ;)


Jeśli mam coś dodać od siebie... nie przepadam za takimi książkami.
Lubię poczytać ale od czasu do czasu.


Ogólnie nie lubisz historycznych czy takich o jakie sie pytam?
ja golnie bym sobie taka książkę przeczytała o ile takowa jest.
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 29 lutego 2012, o 08:56

Historyki uwielbiam :haha:
Natomiast nie przepadam za czytaniem o balach.
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2012, o 17:13

aralk napisał(a):Zupełnym przypadkiem wpadła mi dzisiaj w ręce Skandaliczna propozycja Brendan. Nigdy nic jej nie czytałam, ale jeśli inne są podobne do tej, to chętnie poczytam dalej. Dawno nie czytałam tak tętniącej życiem książki i mam nadzieję, że nie jedynym powodem takiej oceny jest moje ostatnie czytelnictwo hq ;) Całość trzyma się całkiem nieźle. Jest i świniowaty bohater, i uparta niedoszła panna młoda. Kilka wątków pobocznych, bardzo fajnych, ale pozostających w tle i pewnie do późniejszej rozbudowy. Scen samych nie ma, są jakieś podchody, ale bardzo sugestywne :)
Ja bym poleciła :)

Już nie tak bardzo przypadkiem, ale z premedytacją i zainteresowaniem przeczytałam część drugą Tajemnicę portretu i nadal muszę podtrzymać swoje zdanie. Dobre to jest. Ciekawe i niebanalne. A już bohaterka wymuszająca na bohaterze zmianę jego planów życiowych i zaciągająca go przed ołtarz jest świetna. Jako dodatkowy bonus przedstawiona para, która jest bohaterem części trzeciej. A czytelnik dowiaduje się, że u nich nie wszystko jest tak jak być powinno. Nic bardziej zachęcającego po zadowoleniu z pierwszych części :)
A wszystko bez scen płomiennych, nawet bez głębszych pocałunków się odbywa. Kolejny dowód, że nie sceny tylko czynią opowieść romansem ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 marca 2012, o 18:51

Zachęcona postanowiłam zajrzeć na biblionetkę i poczytać o tym cyklu. Jestem więcej niż zainteresowana zapoznania go.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2012, o 19:15

Lilio, mam nadzieję, że ci się spodoba :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 marca 2012, o 20:07

cały cykl jest ciekawy,dobrze się czyta
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2012, o 20:26

Ja dawkuję i staram się czytać w kolejności :hyhy: może choć raz mi się uda ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 marca 2012, o 20:30

akurat trzy mam swoje.Czwatra pożyczałam
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2012, o 20:30

ja akurat to czytam nie w wersji papierowej, bo papier jest nie do dostania :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 marca 2012, o 20:31

stare zakupy się opłaciły :hyhy:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2012, o 20:35

Zawsze się opłacają :) dzisiaj nie chciało mi się czekać 15 minut na otwarcie, a w podziemiach zobaczyłam wypchany hq punkt i ceny po 2 i 3 zł. Chyba było też coś innego. Tyle, że była 6:15 :/

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 marca 2012, o 21:45

ja bym poczekała :hyhy:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 marca 2012, o 21:46

na Pradze Północ, w ciemnym przejściu o 6:15... nie sądzę ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 7 marca 2012, o 12:50

aralk napisał(a):
aralk napisał(a):Zupełnym przypadkiem wpadła mi dzisiaj w ręce Skandaliczna propozycja Brendan. Nigdy nic jej nie czytałam, ale jeśli inne są podobne do tej, to chętnie poczytam dalej. Dawno nie czytałam tak tętniącej życiem książki i mam nadzieję, że nie jedynym powodem takiej oceny jest moje ostatnie czytelnictwo hq ;) Całość trzyma się całkiem nieźle. Jest i świniowaty bohater, i uparta niedoszła panna młoda. Kilka wątków pobocznych, bardzo fajnych, ale pozostających w tle i pewnie do późniejszej rozbudowy. Scen samych nie ma, są jakieś podchody, ale bardzo sugestywne :)
Ja bym poleciła :)

Już nie tak bardzo przypadkiem, ale z premedytacją i zainteresowaniem przeczytałam część drugą Tajemnicę portretu i nadal muszę podtrzymać swoje zdanie. Dobre to jest. Ciekawe i niebanalne. A już bohaterka wymuszająca na bohaterze zmianę jego planów życiowych i zaciągająca go przed ołtarz jest świetna. Jako dodatkowy bonus przedstawiona para, która jest bohaterem części trzeciej. A czytelnik dowiaduje się, że u nich nie wszystko jest tak jak być powinno. Nic bardziej zachęcającego po zadowoleniu z pierwszych części :)
A wszystko bez scen płomiennych, nawet bez głębszych pocałunków się odbywa. Kolejny dowód, że nie sceny tylko czynią opowieść romansem ;)


Przeczytałam recenzje i .... zaciekawiła m,nie... nawet BARDZO zaciekawiła.
Przekopie wszystkie biblioteki(w których jestem zapisana) księgarnie i antykwariaty aby ją/je dostać :haha:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 7 marca 2012, o 17:17

no ładnie, a jak wam się nie spodoba, to mi się oberwie ;)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość