Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz. Ruchome obrazki Terry Pratchett
Mnie rozwala już sam teledysk LMFAO, ale to zdjęcie z tym podpisem to bajka. dobrze, że herbatę już jakiś czas temu skończyłam, bo by się źle dla mojego lapka skończyło
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.
Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.
Pewna londyńska firma zamieściła w prasie ogłoszenie o prace. Odpowiedziały na nie trzy osoby: Niemiec, Francuz i Hindus. Komisja przeprowadzająca rozmowę kwalifikacyjną chcąc sprawdzić poziom znajomości języka angielskiego u kandydatów, poleciła, aby każdy z nich ułożył zdanie, które zawierać będzie trzy słowa: green, pink i yellow. Na pierwszy ogien poszedł Niemiec: - When I wake up I see yellow sun, green grass and I think to myself that it will be wonderful pink day. Jako drugi był Francuz: - When I wake up I put my green pants, yellow socks and pink shirt. Na koniec Hindus: - When come back home I hear the telephone green green, so I pink up the phone and say: Yellow! ------------------------
Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły. Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka ! Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy ! Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ...
- No nie bądź taki ... wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups !
- Oj odczep się Tato! Kupiłeś Matiza to musisz z tym żyć ...
-----------------------------------
Przy skrzyżowaniu siedzi na koniu Strażnik Miejski. > Z naprzeciwka w jego kierunku jedzie na rowerku mały chłopiec. > Strażnik woła go do siebie. > - E, mały chodź no tu. > Chłopczyk podjeżdza, a strażnik pyta: > - Święty Mikołaj przyniósł ci ten rower? > - Tak.- Odpowiada chłopczyk. > - To napisz mu, żeby w tym roku przyniósł ci lampkę do tego roweru. I > zadowolony z siebie ukarał młodego mandatem za 50 złotych. > - A pan to od Mikołaja dostał tego konika? - pyta dziecko. > - Tak. - Odpowiada Strażnik Miejski. > - To niech pan napisze Mikołajowi w tym roku, żeby kutasa montował konikowi między nogami, a nie na grzbiecie.
-----------------------------------
Polak Rusek i Niemiec znaleźli się na bezludnej małej wyspie. Gdy już zjdedli wszystko co było do zjedzenia postanowili że każdy z nich da "część siebie". W drodze losowania kolejno: Rusek odciął nogę, zjedli..
Niemiec daje rękę.. zjedli
Kolej na Polaka, który zsuwa spodnie i wyciąga fiuta. Rusek i Niemiec - ślinka im cieknie " O polska kiełbasa.. mniam, mniam." Na co Polak: "Ja Wam dam kiełbasę!! Jogurcik wypić i spać "
----------------------------
dla czego kobiety nie chca wychodzic za maż??
bo po co dla 20 cm kiełbasy zabierac całego wieprza do domu
-------------------------------
Stary ale jary... Jedzie sobie facet na rowerze i nagle podczas jazdy odpadł mu pedał. Całą akcję widzi mały chłopiec, podbiega do oderwanej części podnosi ja i woła do faceta - peeeeeedał,peeeeeedał . Koleś odwraca głowę i mówi: Och mój ty mały psycholożku
---------------------------------
przychodzi baba do lekarza: - Panie Doktorze - pogryzły mnie psy - a były szczepione? - tak dupami
-----------------------------------
Spotkały się stworzonka z Ludzkich Dolinek. Opowiada Woskowinek: Do mnie zagląda czasami taka watka na patyczku i próbuje mnie wyciągnąć, wtedy chowam się głęboko w uszku i nie może mnie dostać. Na to Próchniaczek: Do mnie wpada 2 razy dziennie szczoteczka i próbuje mnie za każdym razem wykurzyć, chowam się głęboko między ząbkami i nic mi nie może zrobić... Dołącza się Grzybek „Pochewka”: A do mnie zagląda czasami taki jeden łysol. Nie może się najpierw zdecydować czy wejść czy nie, a na koniec zarzyguje mi całą chatkę... Na to wyrywa się Próchniaczek: - O, o! Tego gnoja to ja też znam!
-----------------------------------
Scena w sypialni. Dwoch pedalow uprawia sex. Jeden mowi - Dzisiaj musiałem zrobic test na AIDS - Co?!! Co ty dopiero teraz mi to mowisz?!!!!! - Tylko zartowalem, uwielbiam jak ci sie dupa kurczy!
-----------------------------------
Tatko rano wybierał się do pracy. W łazience mamcia go dopadła, gdyż chciało jej się bardzo seksu. Więc zaczęli uprawiać miłość fizyczną. W pozycji 'na pieska'. Nagle w drzwiach stanął Jasio. 'Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji' - pomyślał tatko. - A ty, niedobra! Ty... ! - ryknął tatko i zaczął walić mamcię w dupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz... ! A Jasio krzyczy: - Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!
-----------------------------------
Kiedy Jane po raz pierwszy spotkała Tarzana w dżungli, bardzo jej się spodobał i podczas pytań o jego życie, zapytała go jak uprawia seks. "Tarzan nie wiedzieć seks" Jane wytłumaczyła mu, co to jest seks, a Tarzan na to: "Aha, Tarzan używać dziury w drzewie" Zszokowana, odpowiedziała: -"Ale Tarzanie, robisz wszystko źle, ale pokażę ci jak to robić właściwie" Zdjęła ubranie, położyła się na ziemi i mówi: "Tutaj, musisz włożyć go tutaj" Tarzan zdjął swoją opaskę, podszedł bliżej z ogromną erekcją i nagle z całej siły kopnął ją w krocze. Jane zaczęła się toczyć w ogromnym bólu przez parę minut, w końcu udało się jej złapać oddech i krzyknęła: "Dlaczego to zrobiłeś?" "Tarzan sprawdzać, czy nie ma pszczół"
---------- Siedzi sobie wróbel na gałęzi. Przylatuje wrona. - A co ty jesteś za ptak? - pyta wróbel. - Wrona. A ty? - Ja to jestem orzeł, tylko w dzieciństwie trochę chorowałem.
----------
Dyrektor firmy do przebywającego na wczasach pracownika napisał pismo: - "PPPPPPP" W odpowiedzi otrzymał list od tego pracownika: - "DUPA" Po powrocie dyrektor zaprasza go na dywanik... - To ja pisze elegancko Po Przyznaną Premię Proszę Przyjechać Pociągiem Pospiesznym, a Pan mi tu wulgaryzmy? - Ja? Ależ jak? Ja odpisałem Dziękuję Uprzejmie Przyjadę Autobusem.
----------
Telegram : "Teściowa nie żyje. Pogrzebać czy kremować zwłoki?" Odpowiedź: "Jedno i drugie. Lepiej nie ryzykować."
----------
Młode dziewczyny zwierzają się sobie: - Postanowiłam zerwać z chłopakiem, bo traktuje mnie jak psa. - Bije cię? - Gorzej, wymaga abym była mu wierna.
----------
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija: - Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę , która ma 70 lat. Mam dzieci,wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki, zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema... - Czy żałujesz, synu, tego grzechu? - Jakiego grzechu??? - Co z Ciebie za katolik? - Jestem żydem... - To czemu mi to wszystko opowiadasz? - Wszystkim opowiadam!!
----------
Dwa psy, pudel miniaturka i owczarek spotykają się w szpitalu dla zwierząt. Owczarek pyta pudelka: - A ty tu co robisz? - Miałem pecha, nasikalem na dywan w salonie i państwo postanowili mnie uśpić. A ty? - Zobaczyłem panią, gdy pastowała podłogę, tyłek w niebo, żadnych majtek. Nie mogłem się powstrzymać! - I co, teraz ciebie uśpią? - pyta pudelek. - Nie, dlaczego? - dziwi się owczarek - Mają mi tylko spiłować pazury...
----------
Motocyklista wybrał się na przejażdżkę. Było zimno, wiec założył marynarkę tyłem na przód. Jechał zbyt szybko i wpadł na drzewo. Wokół ofiary wypadku zebrał się tłumek wieśniaków. Po chwili do poszkodowanego przeciska się lekarz pogotowia: - Czy on żyje? - Po wypadku jeszcze żył, ale jak my mu głowę przekręcili na właściwe miejsce, umarł biedaczysko...
----------
Siedzi facet w samolocie i wymiotuje do torebki.. Widzący to pasażerowie wesoło komentują sytuacje: - Jeszcze, jeszcze!!! Facetowi już przelewa się z woreczka, widzi to stewardesa i idzie po następną... gdy wraca widzi ze facet ma pusta torebkę a wszyscy pasażerowie wymiotują. - Przelewało się to upiłem... - komentuje facet...
Ostatnio edytowano 3 marca 2012, o 15:39 przez bandit, łącznie edytowano 2 razy
"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".
1. Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania. W drodze do łazienki zakłada długi szlafrok, jak mija męża, zasłania wszystkie krytyczne części ciała. 2. W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza też, że powinna trenować mięśnie brzucha. Pod prysznicem używa gąbki do twarzy, szerszej gąbki do ciała, szczoteczki do stóp, szczoteczki do rąk i pumeks. 3. Myje włosy szamponem ogórkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami. Jeszcze raz myje włosy, aby upewnić się, że są czyste. Nakłada odżywkę z grapefruita i naturalnego olejku avocado. 4.Myje twarz szczoteczką do twarzy z rozdrobnioną morelą, aż sczerwienieje, resztę ciała myje emulsją z imbiru, orzecha i pomidora. Spłukuje odżywkę. 5. Goli nogi i pod pachami. Wypuszcza wodę. Gąbką wyciera wszystkie krople wody, czyści umywalkę i wannę. Wychodzi spod natrysku, wyciera się ręcznikiem o wielkości małego państwa, włosy wyciera ręcznikiem super wchłaniającym wodę, aż będą suche. 6. Obszukuje całe ciało czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi pęsetą. 7. Wraca do sypialni, ma na sobie długi szlafrok, a na głowie ręcznik. 8. Mijając męża, zasłania szczelnie wszystko.
Jak mężczyzna bierze prysznic:
1. Siada na brzegu łóżka, rozbiera się i rzuca rzeczy na kupę. 2. Nago leci do łazienki, mijając żonę, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!". 3. Patrzy w lusterko, ogląda ptaszka i drapie się po dupie. 4. Wchodzi pod prysznic. 5. Jeszcze raz się drapie, teraz po jajach. 6. Wącha palce, upajając się męskim zapachem. 7. Bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po całym ciele. 8. Smarka w dłoń, i tak się płucze. 9. Myje rowek i jednocześnie pierdzi. 10. Puszczając bąki, cieszy się jak to dziwnie pod natryskiem brzmi. 11. Większość czasu spędza na myciu części dolnych. 12. Myje pupę, włosy zostają na mydle. 13. Myje włosy i twarz. 14. Szamponem tworzy fryzurę irokeza. 15. Siusiu. 16. Spłukuje się i wychodzi spod natrysku. 17. Lekko wycierając się ręcznikiem, sam do siebie mówi, ile wody jest na posadzce, bo zapomniał zaciągnąć zasłonę. 18. Jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkość ptaszka. 19. Zostawia mokry dywanik i zapalone światło. 20. Wraca do sypialni z ręcznikiem na biodrach, mijając żonę uchyla ręcznika, macha ptaszkiem i woła "huu, huuuu!". 21. Rzuca mokry ręcznik na łóżko.
------------
- Kiedy mężczyzna jest najszczęśliwszy? - Kiedy zarabia więcej niż jego żona jest w stanie wydać. - A kiedy kobieta czuje się najszczęśliwsza? - Kiedy znajdzie takiego męża.
-----------
Szef do sekretarki: - Jolu, jaki mamy dziś dzień ?? - Służbowo piątek, a prywatnie bezpłodny...
-----------
Dziewczyna Pinokia skarzyla sie, ze podczas stosunku drzazgi jej przeszkadzaja. Pinokio poszedl do stolarza ktory go zrobil (słynny dziadzio Gepetto) i przedstawil, jak sie sprawa ma. Stolarz mowi do niego: - Jest tylko jedno rozwiazanie - musisz sobie wyszlifowac papierem sciernym. Pare tygodni pozniej stolarz zobaczyl Pinokia i pyta sie: - I jak tam ci idzie teraz z dziewczynami Pinokio? - Z dziewczynami? A kto potrzebuje dziewczyn ????
-----------
Pewna kobieta przechodzila obok domu publicznego, gdzie odbywala sie wyprzedaz sprzetow. Kupila papuge w klatce, przyniosla ja do domu. Klatka byla przykryta plachta, ktora kobieta podniosla. - O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa sie papuga. Kobieta szybko zakryla z powrotem klatke plachta. Po jakims czasie ze szkoly przychodza corki i dopominaja sie, aby im pokazac papuge. Matka postanawia zaryzykowac i odkrywa klatke: - O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki... Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy maz i tez chce widziec papuge. Kobieta postanawia dac jej ostatnia szanse i odkrywa klatke: - O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmus ten sam stary, wierny klient.....
-----------
JAK ZAIMPONOWAC KOBIECIE
Prawic komplementy, szanowac, zaszczycac, tulic, calowac, piescic, kochac, glaskac, draznic, zapewnic wygode, chronic, przytulac, trzymac, wydawac na nia pieniadze, poic i karmic, kupowac jej rzeczy, sluchac jej, dbac o nia, zostac z nia, popierac ja, trzymac sie jej, isc na koniec ziemi dla niej.
JAK ZAIMPONOWAC MEZCZYZNIE
Pokazac nagosc. Przyniesc jedzenie.
----------
7 cudow komunizmu
1. Każdy miał pracę.
2. Mimo, że każdy miał pracę, nikt nigdy nie pracował.
3. Nawet mimo tego, że nikt nie pracował, plan był zawsze wykonany w ponad 100%.
4. Nawet mimo tego, że plan był wykonywany w ponad 100%, nie można było niczego kupić.
5. Nawet mimo tego, że nie można było niczego kupić, wszyscy mieli wszystko.
6. Nawet mimo tego, że wszyscy mieli wszystko, wszyscy kradli.
7. Nawet mimo tego, że wszyscy kradli, nigdy niczego nie brakowało
----------
Ostatnio edytowano 4 marca 2012, o 11:58 przez bandit, łącznie edytowano 1 raz