Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

przez **Agrest** » 16 lutego 2012, o 19:09

Kompletnie nie kojarzę...

przez **Berenika** » 16 lutego 2012, o 19:12

Szkoda. Bo dostałam list od p. Moniki, żebym potwierdziła odbiór nagrody (półtora roku po fakcie), ale sama nie jestem pewna, czy ja ten konkurs wygrałam czy nie ja :wstyd:

przez **LiaMort** » 16 lutego 2012, o 19:21

Bereniko ten konkurs?

przez **Berenika** » 16 lutego 2012, o 19:24

Nie. Ten: http://harlequin.pl/napisz-recenzje-szesciu-sekund/

przez **Janka** » 16 lutego 2012, o 22:47

A która z tych recenzji jest Twoja?

przez **Berenika** » 16 lutego 2012, o 23:14

severiowa

przez **Janka** » 16 lutego 2012, o 23:42

No to sprawiedliwie byś wygrała.

Tam straszne gapy pracują. Nic dziwnego, że dopiero teraz zauważyli, że nie przyznali nagrody w porę.

Redakcja jest za mała w stosunku do wydawanej liczby książek. Nie wyrabiaja się z robotą. Może teraz, jak mocno poobcinali wszystkie serie, starczy im czasu na lepsze opracowanie książeczek.

przez **Fringilla** » 17 lutego 2012, o 02:19

Jadzia napisał(a):Już nie będę taka acta ale nie zmienia to faktu, że biorąc taki kawał roboty było nie było wykonany przez kogoś innego to przyzwoitość nakazuje wskazać na wykonawcę tejże roboty...

przyzwoitość... nawet wklejenie blurpa na stronę trzecią/nie wydawnicta to też jakiś wysiłek i przy przeklejaniu z niej też by należało powiedzieć, kto był pod ręką

nie wymagajmy za dużo, czyli: chcemy uznania autorstwa - poinformujmy i się domagajmy :hyhy:

w ogóle umieśćmy po jakąś licencją forum :lol:

przez **Janka** » 17 lutego 2012, o 03:16

Ale to pachnie podwójną moralnością.
Żeby wymagać od innych podawania źródła przy wykorzystywaniu informacji z forum, należałoby również zawsze to robić.

A nasze forum pełne jest zdjęć ściągniętych z różnych stron, bez podawania autora i strony, z której je pobrano. Pełno jest cytatów, okładek i zestawień tytułów pisarek. Też należałoby zawsze wtedy podać źródło. Nie wierzę, że będzie nam się chciało zawsze tego dopilnować. To wszystko tylko zepsułoby zabawę. Nawet nie zawsze same wiemy, kogo miałybyśmy podać jako autora wykorzystanej informacji czy zdjęcia. Nasze avatary też nie zawsze są naszą własnością. Prawdopodobnie nam też możnaby było zarzucić kłusownictwo.

Zamiast odcinać części forum, w której będzie się żądać zachowania praw autorskich, proponowałabym, żeby w tytule każdej listy i spisu znajdowało się wyraźne logo Romansoholiczek. Wtedy będzie istniała wielka szansa, że każdy, kto listę skopiuje, pozostawi ją z tytułem, czyli automatycznie z podanym źródłem.

przez **Fringilla** » 17 lutego 2012, o 03:51

cóż, ja się zgadzam

ja jestem za opcją "uprzejmie prosimy" ^_^

ps.tak, przeniosę te dyskusję gdzie indziej

przez **Liberty** » 17 lutego 2012, o 18:06

Ale chyba nikt nie proponował odcinania tej części forum, tylko właśnie zaznaczenie w dziale z nadzieją, że osoby korzystające wezmą to pod uwagę.

Janka napisał(a):Ale to pachnie podwójną moralnością.
Żeby wymagać od innych podawania źródła przy wykorzystywaniu informacji z forum, należałoby również zawsze to robić.

A nasze forum pełne jest zdjęć ściągniętych z różnych stron, bez podawania autora i strony, z której je pobrano. Pełno jest cytatów, okładek i zestawień tytułów pisarek. Też należałoby zawsze wtedy podać źródło. Nie wierzę, że będzie nam się chciało zawsze tego dopilnować. To wszystko tylko zepsułoby zabawę. Nawet nie zawsze same wiemy, kogo miałybyśmy podać jako autora wykorzystanej informacji czy zdjęcia. Nasze avatary też nie zawsze są naszą własnością. Prawdopodobnie nam też możnaby było zarzucić kłusownictwo.

Wydaje mi się, że jednak staramy się uwzględniać prawa autorskie i podajemy adresy stron z których pochodzą cytaty, blurby itd. Co do avatarów to mogę wypowiadać się tylko w swoim imieniu: korzystam tylko z takich, które są udostępnione wszystkim, albo z takich, na których korzystanie zdobyłam zgodę autora/ki.

Od kiedy zestawienia tytułów książek pisarek są objęte prawami autorskimi?

przez **Janka** » 17 lutego 2012, o 18:37

Liberty napisał(a):Od kiedy zestawienia tytułów książek pisarek są objęte prawami autorskimi?

Zrobienie zestawienia tytułów wg nazwiska autora np. na stronie biblionetka.pl było taką samą wielką pracą, jak zestawienie tytułów według wątków na naszej stronie. Możliwe, że gdy ktoś ze strony biblionetki widzi kopiowane ich zestawienia, to też wolałby, żeby był przy nich dopisek, czyja to była praca. (A nie zawsze jest, częściej chyba go brak.)

A avatarami u nas były już różne rzeczy, np. fragmenty okładek książek.

przez **Fringilla** » 17 lutego 2012, o 18:44

Liberty napisał(a):Ale chyba nikt nie proponował odcinania tej części forum, tylko właśnie zaznaczenie w dziale z nadzieją, że osoby korzystające wezmą to pod uwagę.

bo potrzebna akurat tutaj jednoznaczna konkluzja

przez **Liberty** » 17 lutego 2012, o 19:48

Janko, ale póki nie zaznaczą, że wymagana jest zgoda na kopiowanie i korzystanie to oznacza, ze nie mają nic przeciwko. U nas też tego zastrzeżenia nie było i dlatego zastanawiamy się nad jego zastosowaniem. Może zrobimy referendum na forum :hyhy:

przez **Agrest** » 21 lutego 2012, o 00:21

Wiele już zostało tu napisane na temat biblionetki, a ja ciekawa jestem, czy korzystacie z Lubimy Czytać? Dziś w virtualo jest promocja na jakąś książkę Marty Fox, której opis wydał mi się dość romansowy, no ale wiadomo, CZY JEST HEA?

Po zajrzeniu na biblionetkę - zero recenzji, opinii... więc zaświtało mi, żeby zajrzeć na LC. Czy jest HEA się nie dowiedziałam (nie wiem czemu ludzie uważają, że nie należy tego zdradzać

), ale byłam mile zaskoczona ilością opinii. Sprawdziłam kilka innych książek - to samo. Czy to sam układ strony na to wpływa (opinie to pierwsze co widać, nie trzeba klikać gdzieś dalej jak na bbn), czy ogólnie atmosfera inna niż na biblionetce?

przez **Fringilla** » 21 lutego 2012, o 00:37

obstawiam atmosferę

tam jakoś chyba spływali ludzie, co się biblionetkowo średnio odnajdowali.. i młodsi :hyhy:

przez **Jadzia** » 21 lutego 2012, o 00:38

Chyba nawet mam tam konto, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio zaglądałam

jak będę miała chwilę to pewnie to zrobię

przez **Fringilla** » 21 lutego 2012, o 01:25

ja też miałam...

przez **aralk** » 21 lutego 2012, o 09:30

nie znam, nie korzystam

przez **Renata7** » 21 lutego 2012, o 10:25

A ja właśnie sobie założyłam . Zobaczymy :smile:

przez **Lilia ❀** » 21 lutego 2012, o 12:41

http://www.pratchett.pl/porzadek-czytan ... dysku.html
Coś dla fanów Pratchetta i tych co planują zacząć z nim przygodę

przez **Liberty** » 21 lutego 2012, o 20:59

No i pojawił się kolejny Literadar na Biblionetce. Jak zwykle seksistowski dział "Męska rzecz, damskie sprawy" (czy jakoś tak) dał popis. Tym razem na tapetę poszła książka Lingas - Łoniewskiej. Mój "ulubiony" fragment jest o nietypowym motywie w romansach - spotkanie grzecznej dziewczynki ze złym chłopcem i jaki ma to wpływ na ich dojrzewanie emocjonalne :hahaha:

No tak, nietypowy ten motyw. W co drugim romansie. Aż :hyhy:

No i może jeszcze opinia o romansach - nie daj Boże żeby były na modłę Daniele Steel. Na Sparksa będzie wybaczone :evillaugh:

przez **mewa** » 21 lutego 2012, o 21:03

a propo autorki - dawno się nam Agnesscorpio nie pokazywała.....

przez **Agrest** » 21 lutego 2012, o 21:19

No i może jeszcze opinia o romansach - nie daj Boże żeby były na modłę Daniele Steel. Na Sparksa będzie wybaczone

Ich opinia o romansach jest taka, że romansowe HEA są goopie, bo tak w prawdziwym życiu nie jest, lepsze są HEA np w Harrym Potterze, bo to nie jest prawdziwe życie, więc można przymknąć oko na nierealność HEA.

LOL.

Że tak powiem,

A to było w recenzji Steel właśnie, jakoś w zeszłym roku.

edit: Przeczytałam i się zastanawiam ile razy jeszcze przyjdzie mi czytać takie wytarte antyromansowe argumenty, że HEA zaraz obniża jakość całości (a można przecież zostawić otwarte zakończenie), że dojrzewanie bohaterów to już coś więcej niż romans... na Jowisza no...
Nawiasem mówiąc, czy nie byłoby ciekawiej gdyby np panna Marple rozwiązywałaby tylko co drugą zagadkę? Co wy na to?

A przy dobija mnie format tego Literadaru, to przesuwanie po ekranie, to się dopiero nazywa przywiązanie do formy

przez **tajemna** » 14 marca 2012, o 13:59

Nie wiedziałam gdzie wrzucić, może ktoś skorzysta:

http://lubimyczytac.pl/aktualnosci/635/lc-szuka-oficjalnych-recenzentow

Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

Kto przegląda forum