tak, to miało sens 
ps. kolejny rozdział ze szczeniętami wyszedł
Anime i mangi
-
- Posty: 28668
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 20 lutego 2012, o 21:11
dzięki tak, to miało sens
ps. kolejny rozdział ze szczeniętami wyszedł
tak, to miało sens ps. kolejny rozdział ze szczeniętami wyszedł
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 20 lutego 2012, o 23:10
nie ma za co 
zgadzam się z Tobą
ze szczeniętami? nie rozumiem...
zgadzam się z Tobą ze szczeniętami? nie rozumiem...
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 28668
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 20 lutego 2012, o 23:29
rany, no harlequinowa manga, tytuł wypadl z pamięci..
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 20 lutego 2012, o 23:49
nie wiem, jaka - ja czekam aż wyjdą w całości, dopiero wtedy czytam.
To o asystentce milionera czy coś takiego? taka w okularach?
To o asystentce milionera czy coś takiego? taka w okularach?
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 28668
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 21 lutego 2012, o 00:07
i z piegami
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 24 lutego 2012, o 02:51
tak, to ta ale i tak poczekam aż wyjdzie całość
ale i tak poczekam aż wyjdzie całość You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: T.A. White
przez nana_rlbi » 24 lutego 2012, o 15:43
ja tam nie potrafię czekać, jak już zaczęłam to nie odpuszczę i niecierpliwie czekam i czytam jak tylko nowy rozdział się ukaże a jak mi mało, to raw-y sobie szukam 
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 25 lutego 2012, o 00:59
też tak czasami robię ostatnio musiałam szukać 4 tomów a Tackle on my life, bo mnie ciekawość tak zżerała Albo takie mangi, które zaczęłam, ale okazało się, że nie będą tłumaczone (nie pamiętam tytułów, bo to dawno było )
ostatnio musiałam szukać 4 tomów a Tackle on my life, bo mnie ciekawość tak zżerała Albo takie mangi, które zaczęłam, ale okazało się, że nie będą tłumaczone (nie pamiętam tytułów, bo to dawno było )You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 5 marca 2012, o 23:43
Przeczytałam szczeniaki i My boyfriend is vampire - to drugie trochę dziwne, ale łyknęłam w całości
i My boyfriend is vampire - to drugie trochę dziwne, ale łyknęłam w całości You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 7 marca 2012, o 20:32
A ja oglądam Code Geass i nadal próbuję przełknąć fakt, że imię głównego bohatera w wymowie brzmi Luluś 
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 12 marca 2012, o 01:18
Nieźle Ja na razie nic nie oglądam. Czekam na nowy rozdział Skip Beata - jeszcze tydzień, tylko nie wiem, czy ktokolwiek go przetłumaczy...
Ja na razie nic nie oglądam. Czekam na nowy rozdział Skip Beata - jeszcze tydzień, tylko nie wiem, czy ktokolwiek go przetłumaczy...You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 12 marca 2012, o 22:00
Na Skip Beata pewnie trochę poczekamy...
A Lelouch (aka Luluś ) wygląda tak:
A teraz, z powodzeniem oczywiście, zarażam kolejne osoby miłością do Saiyuki (jeszcze 2 tomy i będę dumną posiadaczką wszystkich 9 )
A Lelouch (aka Luluś
) wygląda tak:A teraz, z powodzeniem oczywiście, zarażam kolejne osoby miłością do Saiyuki (jeszcze 2 tomy i będę dumną posiadaczką wszystkich 9
)"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
-
- Posty: 6316
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
- Lokalizacja: Szczecin
- Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop
przez Tsuki » 15 marca 2012, o 00:03
No to gratuluję.
A ja z powodu braku niezdecydowania na żadną dramę przypomniałam sobie "Vampire Knight" i ponownie wkurzałam się na Yuuki, że wolała Kaname od Zero.
Już kilka lat minęło odkąd pierwszy to oglądałam, a ja dalej nie rozumiem, dlaczego...
A właśnie, przy okazji, może ktoś będzie zainteresowany, ma być podobno polskie wydanie DVD wampirków.
Tak w ogóle to muszę wybadać na jakim etapie jest polskie wydanie mangi, może w końcu doszli do tomów opisujących ciąg dalszy...
A ja z powodu braku niezdecydowania na żadną dramę przypomniałam sobie "Vampire Knight" i ponownie wkurzałam się na Yuuki, że wolała Kaname od Zero.
Już kilka lat minęło odkąd pierwszy to oglądałam, a ja dalej nie rozumiem, dlaczego...A właśnie, przy okazji, może ktoś będzie zainteresowany, ma być podobno polskie wydanie DVD wampirków.
Tak w ogóle to muszę wybadać na jakim etapie jest polskie wydanie mangi, może w końcu doszli do tomów opisujących ciąg dalszy...
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 15 marca 2012, o 20:07
Mnie tam Zero denerwował
(Fazy ciąg dalszy - Lelouch też nazywa siebie Zero
)
(Fazy ciąg dalszy - Lelouch też nazywa siebie Zero
)"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
-
- Posty: 6316
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
- Lokalizacja: Szczecin
- Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop
przez Tsuki » 15 marca 2012, o 23:52
Poważnie 
Mnie właśnie Kaname drażni. Zero uwielbiam. 
Mnie właśnie Kaname drażni. Zero uwielbiam. Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 16 marca 2012, o 01:05
Tsuki, uwielbiam Cię Kaname przy Zero może się schować Na mangafox niestety już nie można poczytać - będę musiała znowu poszukać innej strony, tak samo ze skip beatem... Ale po angielsku wcale nie jest źle
Kaname przy Zero może się schować Na mangafox niestety już nie można poczytać - będę musiała znowu poszukać innej strony, tak samo ze skip beatem... Ale po angielsku wcale nie jest źle You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 6316
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
- Lokalizacja: Szczecin
- Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop
przez Tsuki » 17 marca 2012, o 00:14
Moni
Po polsku niestety w ogóle nie można przeczytać, przez to, ze tytuł został zlicencjonowany, a pamiętam, że kiedy wykasowali tą mangę doszła akurat do tych rozdziałów po anime.
A książkowe wydanie baaardzo wolno wychodzi. Ostatnio już nawet rachubę straciłam na jakim etapie są, muszę poszperać, może akurat doszli już do tych tomów. 
Po polsku niestety w ogóle nie można przeczytać, przez to, ze tytuł został zlicencjonowany, a pamiętam, że kiedy wykasowali tą mangę doszła akurat do tych rozdziałów po anime.
A książkowe wydanie baaardzo wolno wychodzi. Ostatnio już nawet rachubę straciłam na jakim etapie są, muszę poszperać, może akurat doszli już do tych tomów. Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
przez VetChan » 20 marca 2012, o 00:10
Mang nie czytam - brak czasu, cierpliwości i motywacji.
Ostatnio z Alexem mielismy fazę na stare anime. Bardzo stare. Takie co to kiedyś włosi zdubbingowali, a póxniej Polonia 1 pokazywała: Generał Daimos, Kapitan Tsubasa, Gigi la Trottola, Yataman i W królestwie kalędarza. Oglądając te 'bajki' dzieciakiem, będąc, pojęcia nie miałam co to anime
Ostatnio z Alexem mielismy fazę na stare anime. Bardzo stare. Takie co to kiedyś włosi zdubbingowali, a póxniej Polonia 1 pokazywała: Generał Daimos, Kapitan Tsubasa, Gigi la Trottola, Yataman i W królestwie kalędarza. Oglądając te 'bajki' dzieciakiem, będąc, pojęcia nie miałam co to anime
-
- Posty: 6316
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
- Lokalizacja: Szczecin
- Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop
przez Tsuki » 20 marca 2012, o 00:18
VetChan napisał(a):Generał Daimos, Kapitan Tsubasa, Gigi la Trottola, Yataman i W królestwie kalędarza. Oglądając te 'bajki' dzieciakiem, będąc, pojęcia nie miałam co to anime
Toż to też moje anime z dzieciństwa.
Ale ja nie pamiętam, czy zdawałam sobie sprawę z tego co to jest. Chociaż gdzieś musiała ta wiedza przyjść, bo jak w tv leciał Dragon Ball, czy Slayersi, to już wiedziałam, ze to anime...Ale podziwami za tą fazę, ja chyba bym się teraz nie odważyła tego obejrzeć.
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.
"Yuuki"
-
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: T.A. White
przez nana_rlbi » 20 marca 2012, o 00:55
właśnie skończyłam czytać Skip Beat1 186 nareszcie, choć wielkich uniesień nie było fajny rozdział i tylko to ciągłe czekanie na następną część strasznie dobija ![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
nareszcie, choć wielkich uniesień nie było fajny rozdział i tylko to ciągłe czekanie na następną część strasznie dobija - Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 14 kwietnia 2012, o 18:26
Też mi się ten rozdział podobał - kolejny zresztą również - ale masz rację, czekanie to masakra... 188 ma być chyba na początku maja...
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 15 kwietnia 2012, o 18:22
Ja na Kuroshitsuji się nieraz nie mogę doczekać, a to wychodzi co miesiąc, więc już o innych, bardziej nieregularnych mangach nawet nie będę wspominać
A ja sobie ostatnio odświeżałam jedną z moich najukochańszych mang - Saiyuki
i bardzo dobre (jak dla mnie) anime - Trigun. Taki trochę staroć ale polecam, do pośmiania i do popłakania 
A ja sobie ostatnio odświeżałam jedną z moich najukochańszych mang - Saiyuki
i bardzo dobre (jak dla mnie) anime - Trigun. Taki trochę staroć ale polecam, do pośmiania i do popłakania "Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
-
- Posty: 28668
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 15 kwietnia 2012, o 19:09
Trigun - ach, wspomnienia...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 16 kwietnia 2012, o 21:46
Mam do tego anime sentyment, ileż to emocji potrafiło wywołać
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości