Teraz jest 21 listopada 2024, o 17:33

Annmariamag ma ochotę na...

Nie wiesz, jaki tytuł konkretnie przeczytać? Doradzimy!
Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 20 stycznia 2012, o 16:19

wszystkie z Bride Putney

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 12 lutego 2012, o 19:51

Dzisiaj poczułam ochotę na coś w stylu pierwszych osadników... tylko bez skalpowania i traum głównych bohaterów... taki western z tych pierwszych grzecznych produkcji Hollywood... ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 12 lutego 2012, o 22:41

To pierwsi osadnicy czy western? :mysli: Chyba że chodzi o pierwszych osadników na zachodzie ;)

Z grzecznych westernów to ja jak zdarta płyta polecam teksańską trylogię Lorraine Heath, ale nie wiem czy o coś takiego ci chodzi ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 12 lutego 2012, o 23:45

z westernów polecam Kwiat kaktusa Emily Carmichael,Półdiablę Glorii Skinner,książki Maggie Osborne(Preria,Kowbojki),Miranda Jude Deveraux-to tak na szybko
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 12 lutego 2012, o 23:59

i Garwood jeszcze z serią Róża tylko w odpowiedniej kolejności trzeba czytać :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 13 lutego 2012, o 00:00

Własnie miałam się pytać-Biała to pierwsza część?Bo wydaje się,jakby coś było wcześniej
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 13 lutego 2012, o 00:02

nie, nie pierwsza
wszystko zaczyna się od Róży i od tego warto zacząć, bo dalsze to historie kolejnych braci, ale ta pierwsza jest długa, mocno długa i wielce satysfakcjonująca :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 13 lutego 2012, o 15:57

dzięki,poszukam
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 lutego 2012, o 21:30

Pierwsza jest Róża, potem Różowa, Biała, Czerwona i Wiosna (też dłuższa) :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 13 lutego 2012, o 21:33

ogromne dzięki dziewczyny. Może być niegrzecznie ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 lutego 2012, o 21:41

Ja jeszcze lubię opowiadanie o podstarzałym rewolwerowcu - jest w zbiorze opowiadań Deveraux "Zaproszenie", podobał mi się też jej cykl "James River " ("Miranda", "Oszustka", "Uciekinierka" i "Uwiedziona").

Z Osborne dodałabym jeszcze "Północ" - co prawda nie pierwsi osadnicy, ale raczej gorączka złota, ale b. fajne :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 13 lutego 2012, o 22:42

Dziękuję Bereniko. Zaraz zabieram się za poszukiwania :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 14 lutego 2012, o 21:47

to może jeszcze Biała szamanka Bronwyn Williams(z hq)
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Dołączył(a): 6 stycznia 2012, o 21:17

Post przez dorotea » 15 lutego 2012, o 11:27

A może Robards"Nikt nie jest aniołem"? Może to niekoniecznie western, ale dzieje się w Ameryce, więc jest swobodniej, jest handel niewolnikami, ale nie ma skalpowania :D Zresztą, świetna historia

A pierwsi osadnicy w Australii mogą być? :P To tylko "Papugi" Candice Proctor

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 lutego 2012, o 18:36

osadnicy w Australii to przede wszystkim Patricia Shaw,bardzo lubie jej książki
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 15 lutego 2012, o 19:43

Ewo tę Shaw to do jakiej innej autorki można porównać? Może ja bym spróbowała... to historyki, tak?
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 lutego 2012, o 20:41

historyki.porównać ciężko,to raczej obyczajówki niż typowe romanse,ale dobrze się czyta.I obszerne są stronicowo
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 15 lutego 2012, o 21:05

To może kiedyś sobie coś skubnę. Dziękuję za info.
Dodam sobie tymczasem do kolejki i poczekam na nastrój ;)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 17 czerwca 2012, o 22:13

Mam ogromną ochotę na tzw. "bezludną wyspę" :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 17 czerwca 2012, o 22:17

jedynie Robinson Cruzoe mi sie kojarzy :evillaugh:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 17 czerwca 2012, o 22:32

tiaaaa... Ewo, mnie też... ale Piętaszek kobietą nie był ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 18 czerwca 2012, o 16:39

Rozwiń i napisz coś więcej.
A nóż widelec...
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 18 czerwca 2012, o 16:48

Poszła na całość

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 18 czerwca 2012, o 17:56

A Barnett nie miała czegoś takiego? I zdaje mi się, że jedna z nietłumaczonych Robards, ale na razie kwitnie na półce, więc tak mi się tylko po opisie wydaje ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 18 czerwca 2012, o 19:54

Howard coś?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mam ochotę na...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości