Jadzia napisał(a):Cieszę się bardzo, że przypadło ci do gustu Lupine to są wilkołaki. Tak jak Feline to są kotołaki różnego typu W częściach pisanych od razu dla St. Martin's Press jest może więcej opisów że tak powiem rodzajowych, ale ogólnie sporo miejsca dla wyobraźni I większość jej bohaterów jest takich jak Graham ja w ogóle uwielbiam wilkołaki, a jeszcze jak z humorem są - szczyt moich marzeń A bohaterki niektóre też opierają się deczko dłużej i w większości fabuła jest również lepiej obmyślana i napisana
Tylko uwaga na kolejność. Jest kilka części, które można czytać oddzielnie całkiem, i nawet nie są związane bohaterami, jedynie światem przedstawionym - np. Walk on the Wild Side. I są też te, które nie zostały jeszcze przepisane dla SMP, a były wydane przez Ellora's Cave - zdaje się, że dwie takie części zostały i one są wcześniejsze niż Wolf at Her Door i kolejne. To w ogóle trochę nie po kolei było wydawane, jeśli chcesz mogę zrobić krótki spisik co i jak I wiadomo, niektóre części są lepsze, inne gorsze, nie ma co się zniechęcać jakbyś trafiła na gorszą (np. Prince Charming Doesn't Live Here możesz sobie darować, albo przeczytać jedynie opowiadanie z Ellora's Cave, bo to co z tym zrobiła dla SMP - masakra).
Zdziwiłam się, że książki z tej serii można kupić w empiku. I to całkiem tanio. Dziwne.
Kawka napisał(a):Biedronko Twój opis pasuje idealnie do tej książki: BRENDA JOYCE "Kochankowie i kłamcy". Jeśli nie czytałaś, sięgnij, powinno być w porządku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości