Teraz jest 26 listopada 2024, o 17:44

Bohater, którego chciałabyś poślubić...

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 5 stycznia 2012, o 22:02

Wiedźma Ple Ple napisał(a):bardzo długo taki stan się będzie utrzymywał ... dopiero sam koniec wynagradza męczarnie oczekiwania :P

I to całkowicie :adore:
Tym bardziej razi mnie Palmerka, (właśnie mam na nią lekką fazę) jej śfinie oczywiście nie czołgają się nic a nic :czeka:
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 5 stycznia 2012, o 22:04

mój ulubieniec się poczołgał!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 5 stycznia 2012, o 22:13

a który to ? :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 5 stycznia 2012, o 22:17

Skazany na miłość Jacob Cade :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 5 stycznia 2012, o 23:39

To jest także i mój ulubieniec :sweet_kiss: :hyhy:

Wiedźma Ple Ple napisał(a):Laurens Narzeczona Boruty :hyhy:


O kurzczaki, widać, że Łęczyca staje się sławna :hyhy:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 stycznia 2012, o 16:24

Powiem krótko - Patrycy ze "Szpady na wachlarzu". Wprawdzie niewiele autorka poświęca uwagi jego wnętrzu, ale za to jakie ma czyny na koncie. :adore:
-Rycerski
-Wierny
-Kocha po grób
-Poświęca się dla Afry

No ideał ;)
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 17 stycznia 2012, o 17:14

zgadzam się.W dodatku waleczny-nie daje się pognębić czy to jako szlachcic,czy jako skazaniec
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 stycznia 2012, o 18:25

i szło by się z nim po ojczystemu dogadać :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 17 stycznia 2012, o 18:28

czemu nie, miły facet :wink:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 17 stycznia 2012, o 18:28

nie jedno mu w głowie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 stycznia 2012, o 09:58

Tom Dilhorne :sweet_kiss:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 28 stycznia 2012, o 11:34

Chyba nie znam :mysli: .
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 28 stycznia 2012, o 12:07

kasiek napisał(a):Tom Dilhorne :sweet_kiss:

bo ją tuczył? :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 stycznia 2012, o 12:18

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
kasiek napisał(a):Tom Dilhorne :sweet_kiss:

bo ją tuczył? :]



i upijał :look_down:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 28 stycznia 2012, o 16:09

kasiek napisał(a):Tom Dilhorne :sweet_kiss:

skąd to cudo do ślubu?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 stycznia 2012, o 17:43

bo ja tuczył, bo ją upijał, bo cierpliwy był, rozsądny, przystojny, bogaty, wiedział o co chodzi w życiu i oszukiwał :evillaugh:
i uczył ja jak ma dbać o interesy w razie gdyby jemu coś się stało :adore:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6862
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:21

Post przez Alias » 28 stycznia 2012, o 17:48

Dalej nie wiemy skąd on :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 28 stycznia 2012, o 17:51

z Hester Warring wyszła za mąż Pauli Marshall
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 28 stycznia 2012, o 18:42

Oj tak, z niego mąż bardzo bardzo.
Do rany przyłóż... i wierny, i opiekuńczy, i silny, i troskliwy, i w ogóle <wzdycha>
Ostatnio edytowano 4 marca 2012, o 16:07 przez tajemna, łącznie edytowano 1 raz
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 28 stycznia 2012, o 20:37

ewa.p napisał(a):z Hester Warring wyszła za mąż Pauli Marshall

ewo, dzięki wielkie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 40271
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 28 stycznia 2012, o 20:56

A to nie czytałam.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 28 stycznia 2012, o 22:54

kasiek napisał(a):bo ja tuczył, bo ją upijał, bo cierpliwy był, rozsądny, przystojny, bogaty, wiedział o co chodzi w życiu i oszukiwał :evillaugh:
i uczył ja jak ma dbać o interesy w razie gdyby jemu coś się stało :adore:

pierwszy Schuyler też był niczego sobie, bronił honoru żony na pięści a ona nawet mu nie dawała :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 stycznia 2012, o 22:56

zauważ, że i Hester Tomowi nie dawała na początku, ale po prawdzie to był okres tuczenia, zeby było na czym oko zawiesić, ale i tak bym się za niego wydała... :evillaugh:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 28 stycznia 2012, o 22:57

zauważam ale tamta była resztką po jego własnym dziadku!!!! :evillaugh:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 stycznia 2012, o 23:03

to podłe pomówienia były, poza tym w zestawie dostał coś jeszcze :evillaugh:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości