Wiedźma Ple Ple napisał(a):żeby nie było, że popieram niechlujstwo językowe ale proszę ja was sięganie po hq w nadziei wzbogacenia języka bądź horyzontów zakrawa na kpinę ...
Matko, jak Ty się uparłaś, żeby odwrotnie rozumieć, co ja mówię.
Nie mówię, że sięgam, żeby wzbogacić, tylko, że już mi zubożał i dlatego nie jestem w stanie wyrazić tak ładnie, jak Wy, tego, co chcę. Dlatego miejcie na to wzgląd i przestańcie się nabijać z moich wypowiedzi. Miejcie już litość. Zwłaszcza, że będzie ze mną coraz gorzej, bo od HŚŻ jestem nadal uzależniona.
Po Twojej stronie czytanie ze zrozumieniem się kłania, bo zygzak to nie był przykład na to, że wprowadzono wspaniałe zmiany, tylko na to, że istnieją poszlaki, że może słuchają zdania czytelniczek.
A tamten cytat o zaimkach został wyrwany z większej całości, dlatego wygląda bardzo śmiesznie. Cała historia była dłuższa. Była dyskusja z Panią od Medicali i Romansów. I ona była strasznie mocno przekonana o perfekcyjności swej wykonanej pracy. Oraz o wspaniałych walorach wydawanego przez Harlequin produktu. Jak nie wierzycie, to zapytajcie Kaśka, ona do tej pory zgrzyta zębami nad tą panią. Próbowałam dać tej pani do zrozumienia, że z naszej strony to nie wygląda tak idealnie, jak ona pisze. Najpierw chciałam nakłonić ją do przyznania się, że na redakcję i opracowanie jednej książeczki ma mniej czasu, niż ja na jej przeczytanie. To mi kompletnie nie wyszło, pani nie dała się skusić do zwierzeń. Potem chciałam już tylko ośmieszyć jej wypowiedzi drobiazgami. Dlatego napisałam o skracaniu końcówek, odcinaniu epilogów i zakończeń i pogryzionych tłumaczeniach. Wtedy też napisałam o tych czasownikach.
Ja wiem, że tłumacze i korektorzy o tym wiedzą. Jestem też pewna, że w przeciwieństwie do mnie znają regułkę. Pozostawianie takich i podobnych błędów wynika z niedopatrzeń i niestaranności, a nie niewiedzy. Nie chciałam napisać wprost, że nas olewają, żeby tylko ich obrazić, ale próbowałam dookoła, żeby wyciągnęli wnioski. To miało zabrzmieć, jak kpina.
No dobrze, nie udało mi się, trudno, ale chociaż próbowałam.