Agrest napisał(a):"Tzw gorące momenty" - dobrze, że nie napisali "ten teges"
O co się właściwie rozchodzi? Że ma być więcej scen? Taka seria już była i szybko ją zlikwidowali... Że ma być mniej? Od tego jest chyba seria Romans... Że ma być więcej "współczesnych realiów" (czyli jak mniemam mniej księciuff)? Superromance i Orchidea, moment, te już też zlikwidowali...
jakoś znając stosunki HQ- czytelnik na przestrzeni ostatnich lat- nie chce mi się wierzyć i obstawiam szczęśliwy zbieg okolicznościJanka napisał(a):Wiedźma Ple Ple napisał(a):proooszę!Na forum HQ się nie udzielam, ale to miło, że pytają o zdanie czytelniczki.
jak sie pytają o zdanie to znaczy, ze projekt już jest w drukarni
Przy dyskusji o Medicalach mnie grzecznie posłuchali i moje propozycje napradę zostały wprowadzone.
o widzisz, uczą się bo jak postulowałyśmy otwarcie sklepu internetowego to powiedzieli, że "badania wykazują, że zainteresowanie czytelniczek jest niewielkie" potem nas poblokowali i zamknęli forumJanka napisał(a):A co sobie pomyślałaś? Pewnie, że byłam bardzo bezczelna?
Janka napisał(a):A co sobie pomyślałaś? Pewnie, że byłam bardzo bezczelna?
Agrest napisał(a):A czego dotyczył ten postulat?
Szkoda, ze mi wczoraj do glowy nie wpadlo, zeby poprosic Pania o przysluge. Mam nadzieje, ze nie jest jeszcze za pozno i Pani to kiedys przeczyta.
Chcialam mianowicie poprosic, zeby Pani przekazala osobom robiacym te dwie korekty, ze jesli przed orzeczeniem (czasownikiem) w zdaniu pojawi sie zaprzeczenie, to wymaga on uzycia dopelnienia blizszego w innym przypadku, niz bez zaprzeczenia.
Np. nie mozna uzyc: nie cieszyl ja zaden z upominkow.
Cieszyl ja (biernik), ale nie cieszyl jej (dopelniacz).
Przy niektorych zaprzeczonych czasownikach musi byc w narzedniku, jednak najczesciej w dopelniaczu.
Duże problemy muszą zostać, bo wynikają z samego założenia harlequinów.
to pisała Courts-Mahler przed 1. wojną - obecne czytelniczki HQ pokończyły przynajmniej szkołę średnią czyli zdały maturę (starą)A nawet bardzo szkodliwe, szczególnie dla osób, które czytają tylko to (a szkół nie pokończyły).
Wiedźma Ple Ple napisał(a):Duże problemy muszą zostać, bo wynikają z samego założenia harlequinów.
nie mają być bo duży problem u nas to jest olewanie klienta a nie całościowa jakość produktu ...
Wiedźma Ple Ple napisał(a):[to pisała Courts-Mahler przed 1. wojną - obecne czytelniczki HQ pokończyły przynajmniej szkołę średnią czyli zdały maturę (starą)
to już nie oświata dla ludu tylko rozrywka a ona jest coraz bardziej orżnięta przy cenach które chcą orżnąć publiczność
która to?I once proposed an older-woman-younger-man book to a category editor, one I respect a lot, and she said, “Those don’t sell. We did a great book with that theme and it didn’t do well at all.” I went back and read the earlier book and it was terrific. I have no idea why it didn’t sell. But I did mine anyway and to this day it’s the most popular book I’ve ever done.
chyba nie, zważywszy na ilość zlikwidowanych kategorii na naszym rynku w stosunku do oryginalnych ...A ja myślałam, że olewanie klienta to właśnie podstawowy element wynikający z tych głównych założeń produktu.
wierzchołek góry lodowej, internetu i niechlujnych artykułów gazetachTo nie upoważnia redakcji do robienia błędów. Gramatyka, ortografia i wszelkie inne zasady pisowni nie mają prawa podlegać żadnym wyjątkom.
Powrót do Wiadomości i publicystyka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość